KASIA ODESZŁA 6.06.Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

[mamaGiny]

sama mieszkam na szczęście

[kropkaXL]

Aaaaaa! To insza inszość

[majencja]

Może zamiast drzwi roletki na komary magnetyczną taniej wyjdzie a kot nie przejdzie. Ja miała m taki sam problem z Zombim były koty i on. Ale mojej cioci odeszła koteczka i po żałobie Zombi się przeprowadził ustawił całą rodzinę do pionu budzi o 4.00 i trzeba iść do kuchni i zaświecić światło bo ma ochotę jeść Ciocia nawet specjalne firanki do okna kupiła żeby mu nie przeszkadzały w oglądaniu świata.U mnie co zielone od razu żarł kwiatek nie kwiatek a tam pełna kultura no nie ten kot

[mamaGiny]

Lilka by do niej chciała się dostać za wszelką cenę, stresowały by ją tylko

[kropkaXL]

Majeczko moje kotfory by roletkę magnetyczną w 15 minut poszarpały, jak chcą się gdzieś dostać, to się dostaną Pola wszystkie szafki potrafi otworzyć, musiałam zabezpieczenia kupić, no zdolna jest.

[majencja]

Moje to już emeryty z Poldek w tym roku 15 Balbina 14 A reszta między 9 do 6

[kropkaXL]

U mnie tylko Ptyś 14 lat, Julka nie wiadomo, 3 koteczki po 6-7 lat, Pimpuś prawie 6, Maciejek 4.
A Pola manualna bestyja.

[mamaGiny]

a jak tam reszta kolonistów ?

[kropkaXL]

U Poli i Adelle dt u Kasi Casicy idzie ku lepszemu, oby znów nie było regresu u Adusi!!!!!
Od Agneski i Ewelinki wieści spływają wieczorkiem .

[Kociara82]

U Poli i Adelle dt u Kasi Casicy idzie ku lepszemu, oby znów nie było regresu u Adusi!!!!!
Od Agneski i Ewelinki wieści spływają wieczorkiem .

mowilam, ze madre kociaste

[kropkaXL]

Adelle jak zwykle gdzieś się zaszyła, ale Pola żebrała o szynkę i daje się głaskać i miziać.Ja praktycznie prawie nie jadam wędlin, teraz to już absolutnie nie, ale jak jadłam, to dziewczynka zawsze prosiła, albo kradła.
Obie kuwetkują i jedzą, ale Adelle prowadzi nocny tryb życia.
Nic to, niech żyje jak chce, aby jadła, piła i wydalała.
To już będzie dobrze.
Czekam na wiafomości od innych dt i ds

[Agneska]

Maciuś się rozkręca - większość czasu spędza na łóżku, trochę w łóżkowej szufladzie lub obok. Przytulas ogromny. Wciąż nieśmiało zainteresowany kotami, obwąchuje, wycofuje, daje polizać i tak w koło.

[kropkaXL]

On teraz jest taki nieśmiały miś, cichutki, płochliwy, ale miziątko wielkie.
Pomyśleć, że jeszcze dłuuugo po kastracji był z niego taki zakapior!!
Dziękuję Agnieszko!

[kwinta]

A co u rudego Brojka ?

[kropkaXL]

Może jeszcze Ewelinka się odezwie?
Może mamaGiny coś nam skrobnie o pannach?