KASIA ODESZŁA 6.06.Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 21, 2019 23:21 Re: Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

Tak, karetka mnie zgarnela z zapaleniem trzustki. Podobno ciężka sprawa, sęk w tym ze ja się świetnie czuję :( ale parametry trzustkowe mam wywalone w kosmos i na TK tez widać zapalenie. Czekam na wyniki dalszych badań, Basia i malutka Elcia z Tomkiem, a Dorotka w szpitalu z moją Mamą, bo rota do tego...

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Pt mar 22, 2019 10:50 Re: Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

Wybrałam się dzisiaj na pocztė, oraz do szmateksu kupić płaszczyk.
No i jak to często u mnie bywa- weszłam- minuta-wyszłsm z płaszczem.
Jest bardzo ładny, klasyczny, grafitowy.
Całe 56 zł, stan idealny!!!
Psczka parzyła mnie w ręce, sle rozpakowałam dopiero w domu.
I jakby na życzenie: czerwona, przepiękna torebka, no bajka po prostu! A w torebce portfel!
Majeczko
To taki drogi prezent.
Czuję się zażenowana, a jednocześnie zachwycona.
Baaaaardzo dziękuję, naprawdė dziėkuję!!!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pt mar 22, 2019 11:06 Re: Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

Ale fajnie dzień się zaczął :201432

Anna2016

 
Posty: 10443
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Pt mar 22, 2019 12:20 Re: Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

Torebka będzie zatem pasować do płaszcza

kasia.winna

 
Posty: 674
Od: Pon paź 05, 2015 14:22

Post » Pt mar 22, 2019 12:21 Re: Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

A druga paczka :?:
Obrazek

andorka

 
Posty: 13112
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Pt mar 22, 2019 12:49 Re: Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

Cieszę się że się podoba ,jest większa żeby można było zabrać to i owo czyli tzw przydasie :mrgreen:
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Pt mar 22, 2019 12:50 Re: Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

kasia.winna pisze:Torebka będzie zatem pasować do płaszcza


Torebka do czerwonych bucików :201461
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Pt mar 22, 2019 14:02 Re: Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

Czerwone torebki bywają super. Wczoraj oglądałam w sklepie, poniżej 350 zł nie było.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46710
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt mar 22, 2019 14:03 Re: Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

Kasiu, przynajmniej nie będzie jak w zakupowym perpetuum mobile:
Kupiłam buty, nie mam spódnicy.
Kupiłam spódnicę, nie mam bluzki.
Kupiłam bluzkę, nie mam płaszcza.
Kupiłam płaszcz, nie mam torebki.
Kupiłam torebkę, buty nie pasują.

kasia.winna

 
Posty: 674
Od: Pon paź 05, 2015 14:22

Post » Pt mar 22, 2019 14:09 Re: Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

majencja pisze:Cieszę się że się podoba ,jest większa żeby można było zabrać to i owo czyli tzw przydasie :mrgreen:

Uwielbiam ten typ toreb!
Nie lubię tzw"torebecek", bo nic się do nich nie mieści!
A z butkami czereonymi, zresztą każdymi, problem polega na obrzęku śródstopia i kostki.
Naeet skarpetek szerokich nigdzie nie ma :cry:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pt mar 22, 2019 15:45 Re: Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

kropkaXL pisze:
majencja pisze:Cieszę się że się podoba ,jest większa żeby można było zabrać to i owo czyli tzw przydasie :mrgreen:

Uwielbiam ten typ toreb!
Nie lubię tzw"torebecek", bo nic się do nich nie mieści!
A z butkami czereonymi, zresztą każdymi, problem polega na obrzęku śródstopia i kostki.
Naeet skarpetek szerokich nigdzie nie ma :cry:


torebka im mniejsza tym lepsza :wink: , byle portfel i kosmetyczka weszły i telefon (też mały)
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72730
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt mar 22, 2019 16:52 Re: Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

Ahahaha! :ryk:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pt mar 22, 2019 19:23 Re: Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

Takie skarpetki bezuciskowe kupuje się w rehabilitacyjnym. Ja mam wrażliwe giry i takie używam ale przywozi je Pani do kiosku na terenie szpitala ma cały asortyment dla pacjenta. No i wtedy sa tańsze. One nie mają w ogóle ściągaczy. Tak jak ja czasem ponad 30 godzin na nogach to muszą być bez ucisku.
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Pt mar 22, 2019 20:40 Re: Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

Tu nawet nie chodzi o ściągacze, puchnie podbicie i okolice kostki.
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pt mar 22, 2019 20:57 Re: Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

No i dlatego, że nad kostka to powyżej nie może być sciągaczyk :mrgreen:
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], Szymkowa i 288 gości