KASIA ODESZŁA 6.06.Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie cze 17, 2018 20:04 Re: Mam raka -chcę wygrać!!!!!!

Dziękuję, już mam :1luvu:
A jak już jesteśmy przy ochronie, to ja dam ci podarek. Kotka. Będziesz go karmił, czesał i codziennie głaskał, bo kotek to bardzo lubi. Za to jak ktoś przyjdzie ciemną nocką, żeby ci poderżnąć gardło, to kotek go zeżre.
Toroj

MM93

Avatar użytkownika
 
Posty: 512
Od: Czw sty 12, 2012 21:36

Post » Nie cze 17, 2018 20:09 Re: Mam raka -chcę wygrać!!!!!!

Się zleciały w kupie :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie cze 17, 2018 20:16 Re: Mam raka -chcę wygrać!!!!!!

majencja pisze:W kwestii lizania piesełków po ustach byłabym ostrożna. Niestety pieselki w paszczach mają różnistości jeżeli chodzi o życie zewnętrzne. Mąż mojej koleżanki lekko pod wpływem a ciężko chory na wszystko udowadniał mi wyższość pieska nad kotami spór dotyczył czystości.No i w ramach demonstracji całowali się wzajemnie.... tzn Rysiek całował a Yarik go lizał po wargach.Rano 40 stopni gorączki , sraczka ,niewydolność nerek potem sepsa i potem do końca 4 miesiące OIOM na respiratorze :oops: :?

Nie no błagam Cię. Większej bzdury nie słyszałam. Chyba nie chcesz nikomu wmawiać,że człowiek dostał sepsy od polizania przez psa w usta :strach:
Najwyraźniej był to tragiczny zbieg okoliczności,a mąż Twojej koleżanki,jak piszesz był już b.chory,do tego alkohol,więc polizanie przez psa niewiele by tu zmieniło. Nawet polizanie w usta.

Informuję,że jestem codziennie,od 10lat lizana po twarzy przez mojego psa,także w usta.Mało tego byłam lizana zawsze przez wszystkie moje psie tymczasy i nigdy z tego powodu nie miałam ŻADNYCH dolegliwości. Mało tego psy czasem zjadały np.jogurt z mojej łyżeczki.
Więc nie zamieszczaj proszę postów o takiej treści,bo to jakieś zaściankowe zabobony 8O


________________________________________________
Czym innym jest codziennie lizanie zdrowej osoby, przez zdrowego psa i mam nadzieję, ze nie tuz po spacerze , na którym polizał wszystko co napotkał , a polizanie osoby ciężko chorej z obniżoną odpornością.
Na przyszłość opinie o wypowiedziach innych użytkowników proszę formułowac w sposób bardziej wyważony.N/K

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Nie cze 17, 2018 20:19 Re: Mam raka -chcę wygrać!!!!!!

Czytam i śledzę aklimatyzację, super, że sioo było.

Hannah12

 
Posty: 22926
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Nie cze 17, 2018 20:20 Re: Mam raka -chcę wygrać!!!!!!

Tabo bardzo proszę o nie zaśmiecanie wątku, a swoje uwagi pisz w takich sprawach na Pw
Chyba nie orientujesz się do kogo pisałaś . :evil:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie cze 17, 2018 20:33 Re: Mam raka -chcę wygrać!!!!!!

Hannah12 pisze:Czytam i śledzę aklimatyzację, super, że sioo było.

Nooo! Wielkie UFF!!!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie cze 17, 2018 20:36 Re: Mam raka -chcę wygrać!!!!!!

tabo10 pisze:
majencja pisze:W kwestii lizania piesełków po ustach byłabym ostrożna. Niestety pieselki w paszczach mają różnistości jeżeli chodzi o życie zewnętrzne. Mąż mojej koleżanki lekko pod wpływem a ciężko chory na wszystko udowadniał mi wyższość pieska nad kotami spór dotyczył czystości.No i w ramach demonstracji całowali się wzajemnie.... tzn Rysiek całował a Yarik go lizał po wargach.Rano 40 stopni gorączki , sraczka ,niewydolność nerek potem sepsa i potem do końca 4 miesiące OIOM na respiratorze :oops: :?

Nie no błagam Cię. Większej bzdury nie słyszałam. Chyba nie chcesz nikomu wmawiać,że człowiek dostał sepsy od polizania przez psa w usta :strach:
Najwyraźniej był to tragiczny zbieg okoliczności,a mąż Twojej koleżanki,jak piszesz był już b.chory,do tego alkohol,więc polizanie przez psa niewiele by tu zmieniło. Nawet polizanie w usta.

Informuję,że jestem codziennie,od 10lat lizana po twarzy przez mojego psa,także w usta.Mało tego byłam lizana zawsze przez wszystkie moje psie tymczasy i nigdy z tego powodu nie miałam ŻADNYCH dolegliwości. Mało tego psy czasem zjadały np.jogurt z mojej łyżeczki.
Więc nie zamieszczaj proszę postów o takiej treści,bo to jakieś zaściankowe zabobony 8O[/quote

Kłania się czytanie ze zrozumieniem ...
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Nie cze 17, 2018 20:39 Re: Mam raka -chcę wygrać!!!!!!

kropkaXL pisze:Tabo bardzo proszę o nie zaśmiecanie wątku, a swoje uwagi pisz w takich sprawach na Pw
Chyba nie orientujesz się do kogo pisałaś . :evil:

Się nie denerwuj Kropko, jak ktoś nie czyta ze zrozumieniem to jego problem :mrgreen:
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Nie cze 17, 2018 20:45 Re: Mam raka -chcę wygrać!!!!!!

Się nie denerwuję, tylko po co rozmydlać wątek?
Ty napisałaś o lizaniu pod kątem czyjegoś posta to teraz każdy, kogo pies liże będzie pisał o tym że jego psy całe życie liżą i co w związku z tym się stało, czy nie stało?
No i to był taki sobie :? ton wypowiedzi.
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie cze 17, 2018 20:46 Re: Mam raka -chcę wygrać!!!!!!

kropkaXL pisze:Majencjo masz rację, ale i mi nie raz nasze psy mordę lizały :oops:

Ola, ale nie ma sprawy, to żadna pomoc, a zresztą cieszy mnie jak ktoś się cieszy!
Właśnie napisałam na fb w sprawie tej stsreńkiej koteczki, bo dziewczyna od nas z miau oferuje dom biedulce.

Oczywiście i mnie też :mrgreen: . Ale jeżeli będziesz np w trakcie chemio czy radioterapii to nie możesz sobie na to pozwolić mimo całej miłości do zwierząt. Wtedy będzie osłabienie odporności i liźnięcie lub głupi katar od sąsiadki może zrobić krzywdę. Pamiętaj o tym!!
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Nie cze 17, 2018 20:48 Re: Mam raka -chcę wygrać!!!!!!

Wiem o tym kochana, wiem.... :(
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie cze 17, 2018 20:51 Re: Mam raka -chcę wygrać!!!!!!

Ale po leczeniu jak Cie wszystkie wyliżą i tu i tam :ryk: :ryk: to tylko przejściowe :mrgreen:
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Nie cze 17, 2018 20:54 Re: Mam raka -chcę wygrać!!!!!!

Oj daleka jest droga do Riooooo!
Przepraszam, tak mi się piosenka przypomniała :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie cze 17, 2018 21:16 Re: Mam raka -chcę wygrać!!!!!!

majencja pisze:Ale po leczeniu jak Cie wszystkie wyliżą i tu i tam :ryk: :ryk: to tylko przejściowe :mrgreen:


kobieto szalona!! jak bedzie po wszystkim to badz pewna, ze zaliza Kasie na amen!! za wszystkie czasy!! :ryk: :ryk:
z milosci <3 Kasia nie bedzie umiala sie od nich opedzic :mrgreen:

swoja droga, fakt, ze zwierzaki maja w slinach rozne bakterie i lizanie po twarzy zwlaszcza, gdy ktos ma cere wrazliwa-niewskazane. Odrobina ostroznosci nie zaszkodzi, ale i z tym nie popadajmy w panike :D
ObrazekObrazek

Awatar - ziomalu,pamiętam. [*] Ozzi - najdzielniejszy kocie świata - nigdy nie zapomnę! [*] Alex - kocia miłość mojego życia... Brak mi Ciebie. [*] Emi - maleńka ciałkiem, wielka duchem, odważna i nieustraszona niczym lwica. Taką Cię będę pamiętać. [*] Eustachy - przyjacielu kochany, dlaczego TY???!!! [*]

Kociara82

 
Posty: 45853
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Nie cze 17, 2018 21:27 Re: Mam raka -chcę wygrać!!!!!!

Ależ oczywiście :D Jakież było by to życie bez lizania :mrgreen: tylko nie koniecznie błon śluzowych u osób z osłabioną odpornością bo o to głównie chodzi. :mrgreen:
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Clarazkarar, DavidoosKax, masseur, nadina, Sherinkatab i 233 gości