Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
mir.ka pisze:
Masz prawo się roztkliwiać jeśli czujesz taką potrzebę i raczej nikogo tu nie zawiedziesz, tak mi się wydaje. Ale zbieraj w sobie dużo siły, zeby szybko zwalczyc to paskudztwo
majencja pisze:Tyko że czasem duchota na sali ponieważ nie wolno otwierać okien włączać klimy żeby nie zawiało myć się w gorączce i chorobie też nie wolno bo zapalenie płuc gotowe
kropkaXL pisze:majencja pisze:Tyko że czasem duchota na sali ponieważ nie wolno otwierać okien włączać klimy żeby nie zawiało myć się w gorączce i chorobie też nie wolno bo zapalenie płuc gotowe
No niestety i tacy pacjenci się trafiajâ, ale ja mam normalną kobietkę na sali, lubi chłodek, lubi czystość i w ogóle jest energiczna i żywa jak rtęć.
Dzisiaj po odłączeniu chemii miałam lekki kryzys, mdliło mnie, czułam się rozbita, ale na szczęście przeszło i zeżarłam na kolację( bo obiadu nie byłam w stanie zjeść) dwa naleśniki z pieczonymi jabłuszka i słoiczek galaretka drobiowej z cytrynką.
kropkaXL pisze:Pani onkolog mówiła, że po tej chemii nie ma drastycznych skutków ubocznych i tego będę się trzymać
Zgadza się ponieważ sraczka, rzygaczka czy gorączka do dramatu nie należą Jest powiedziane że miłość i sraczka przychodzą znienackakropkaXL pisze:Pani onkolog mówiła, że po tej chemii nie ma drastycznych skutków ubocznych i tego będę się trzymać
majencja pisze:Zgadza się ponieważ sraczka, rzygaczka czy gorączka do dramatu nie należą Jest powiedziane że miłość i sraczka przychodzą znienackakropkaXL pisze:Pani onkolog mówiła, że po tej chemii nie ma drastycznych skutków ubocznych i tego będę się trzymać
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 164 gości