KASIA ODESZŁA 6.06.Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 17, 2019 0:43 Re: Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

Witaj OKI :D
Poprzednie miałam Clexane, teraz Neoparin mi przepisali, takie :mrgreen: same dawki-4000j.m.
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie mar 17, 2019 0:55 Re: Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

Ech, to niestety mam inną :(
Zostało mi Fraxiparine 5700 jm, prawie 3 pudełka, ważne jeszcze rok.
I nie mogę znaleźć potrzebującego :?
Dlatego pytam.

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 17, 2019 1:00 Re: Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

Oki zapytam 25 .03.lekarkę.
Szkoda by taka ilość się zmarnowała :(
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie mar 17, 2019 1:28 Re: Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

Zapytaj, proszę.
Jeśli dla Ciebie się nie będzie nadawać, to może lekarka zna innego potrzebującego...
Będę szczęśliwa, jak się tego pozbędę.
Ja nie zamierzam się łamać przez najbliższy rok ;)

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 17, 2019 2:47 Re: Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

Obiecuję, naprawdę!
Zapytam jeszcze majencję.
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie mar 17, 2019 2:55 Re: Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

Też nie mogę spać, jak Ty.
Coś mi się poprzestawiało przezśrodę i czwartek i teraz posypiam w dzień, a w nocy prześpię 2-3 godziny i budzę się.
Od środy rano nie dostałam morfiny, bo zanim wróciłam do domu była 13-sta, morfiny w aptekach nie mieli, więc do czwartku po południu byłam na słabszych lekach i przesypiałam ból.
I teraz tak licho w nocy śpię.
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie mar 17, 2019 11:20 Re: Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

To sobie załatw recepte na jakiegoś delikatnego usypiacza i spokój - po co sie męczyć? Jak się ma problemy zdrowotne to cukierki zamienia się kolorowymi i róznokształtnymi pigułami :ryk: :201461
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Nie mar 17, 2019 12:07 Re: Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

No se jutro załatwię, ale nawet do przychodni nie wejdę, Mama odbierze, slbo Siostra receptę, koleżanka tam pracuje, i mòwiła, żeby czubek mojego buta tam nie wchodził.
Potwornie ludzie chorują!
Chrychają ,smarczą.....
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie mar 17, 2019 14:08 Re: Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

Oj, tak.
Dbaj o siebie jak dotychczas.

Moc myśli najcieplejszych! <3
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67128
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie mar 17, 2019 14:17 Re: Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

Dbam najlepiej jak mogę Dorotko, trzymam się wytycznych, ale i własnego rozsądku.
No nie mam innego wyjścia-prawda?
A jeszcze mając przy sobie bliskich, Was i Ptysia, to już dodatkowe okoliczności, które pomagają walczyć!
Dzięki kochani moi że nie zapominacie o mnie, że cały czas mi kibicujecie, że myślicie ciepło! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie mar 17, 2019 14:33 Re: Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

kropkaXL pisze:Dbam najlepiej jak mogę Dorotko, trzymam się wytycznych, ale i własnego rozsądku.
No nie mam innego wyjścia-prawda?
A jeszcze mając przy sobie bliskich, Was i Ptysia, to już dodatkowe okoliczności, które pomagają walczyć!
Dzięki kochani moi że nie zapominacie o mnie, że cały czas mi kibicujecie, że myślicie ciepło! :1luvu: :1luvu: :1luvu:


nieustająco :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72499
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie mar 17, 2019 17:48 Re: Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

Jestem i ja z dobrymi myślami. Tulanki i całuski wirtualne ...by nie bolało :wink:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55324
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Nie mar 17, 2019 21:18 Re: Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

Dzięki Asieńko i ode mnie do Ciebie najlepsze myśli lecą !
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pon mar 18, 2019 8:10 Re: Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

Tak się cieszę, że Adlecia ma domek :)
Ciepłe myśli, zawsze.

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20587
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Pon mar 18, 2019 8:29 Re: Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

Kasiu, niech leki przynoszą ulgę w bólu.
Adelka ma dom - wspaniała wiadmość! Jestem przekonana, że Pola, zabawna towarzyszka podróży ;) też znajdzie swojego człowieka.

Betaka

 
Posty: 3803
Od: Nie lut 28, 2010 12:32
Lokalizacja: Tychy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Cosmos, pimpuś..wampirek i 188 gości