Mam zaparciowego kota i ja stosuję Fibre 2x w tygodniu, jeśli podaję ją non stop zauważyłam, że qpa robi się zbyt luźna.
Jeśli widzę, że się zatka wciskam w nią trochę masła- też ma dobry poślizg. Zanim podam Fibre próbuje ją "przetkać" czymś lżejszym.
Teraz jest sezon na zielsko więc moja kosi mi jeszcze tymianek i bazylię pomimo, że ma swój owies (u nas znacznie pomógł na trawienie)
Aczkolwiek dodam, że moja jest niejadkiem i jej zaparcia są spowodowane małym apetytem i są dni kiedy żarcie muszę w nią wciskać na siłę. Tutaj WIldFreedom trochę nas wspomógł, bo trochę więcej je. Może jakiejś super rewelacji w jedzeniu nie ma, ale zawsze trochę więcej.
Co do różnych karm być może podajesz zbyt duże ilości ? Niektóre koty przy zjedzeniu czegoś nowego dostają rewolucji żołądkowej i porcje powinny być malutkie.
No i jeszcze jedno. Obie wcinamy ziemię okrzemkową- dobrze wpływa na zdrowie, ale i jest naturalnym środkiem na robactwo.