Kot bez zwieracza

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 08, 2018 11:45 Kot bez zwieracza

Czesc, najpierw opisze pokrotce nasz przypadek. Trafil do mnie kociak, ktory mial bardzo opuchniety odbyt i byl bardzo zarobaczony glistami. Po dlugiej walce o dobro tego stworzenia, robale sa wybite, a odbyt zaleczony. Okazalo sie jednak, ze kot nie ma zwieracza, przez co sam sie nie zalatwial. Dlugo to trwalo az zapadla decyzja o operacji. Operacja polegala na alloplastyce odbytu. W tej chwili kot jest juz po zabiegu, zaleczony. Pupa wyglada jak duzy odbyt i wystaje z niej jelito przez co kupa wypada sama, gdzie popadnie. A teraz problem i pytanie do wszystkich wyjadaczek na forum - kot jest od zawsze na royal canine sensitivity oraz na suchej rc fibre. Karma zostala dobrana po wielu probach, bo mial rowniez straszne zaparcia i konczylo sie lewatywami. Obecnie jest dobrze, ale nie super. Kiedy chce mu podac surowe to kupa robi sie za twarda i kot ma problem z zatwardzeniem - bez lewatywy lezymy. Kiedy jedziemy tylko na rc sensitivity i fibre (moczone w wodzie wszystko), od czasu do czasu kupa robi sie za duza i musimy ja z niego wydlubywac, co rozciaga niepokojaco jelito. Chcialabym zejsc z tych karm, bo mam takie samo zdanie na ich temat co wiekszosc, ale potrzebuje czegos co go nie zabije. Czasem probuje innych karm, nawet tych najgorszych, zeby sprawdzic co dziala, ale wtedy kupy sa ogromne. Im wiecej wartosci odzywczych lub zapychaczy tym gorzej. Czy ktos ma kota z przewleklymi zaparciami i moze cos pomoc? Moze jakies probiotyki po tych robalach pomagaja? Potrzebujemy lzejszej kupy i wiecej poslizgu ( tylko nie ciagle laktoferyne i olej, bo to trwa juz rok).

Mitsuru

 
Posty: 2
Od: Pt cze 08, 2018 11:31

Post » Pt cze 08, 2018 17:50 Re: Kot bez zwieracza

Widzę, że z kotem jest poważniejszy problem :(.
Mam pytanie: czy układ pokarmowy Twojego kotka na mokre puszki też reaguje źle? Bo pisałeś tylko o suchej karmie i surowym mięsie, albo ja nie potrafię doczytać :|.
Do cats eat bats?

Muireade

Avatar użytkownika
 
Posty: 1576
Od: Pon sie 08, 2016 17:26
Lokalizacja: Środek wiochy (pod Toruniem)

Post » Pt cze 08, 2018 21:45 Re: Kot bez zwieracza

Mam zaparciowego kota i ja stosuję Fibre 2x w tygodniu, jeśli podaję ją non stop zauważyłam, że qpa robi się zbyt luźna.
Jeśli widzę, że się zatka wciskam w nią trochę masła- też ma dobry poślizg. Zanim podam Fibre próbuje ją "przetkać" czymś lżejszym.
Teraz jest sezon na zielsko więc moja kosi mi jeszcze tymianek i bazylię pomimo, że ma swój owies (u nas znacznie pomógł na trawienie) :(
Aczkolwiek dodam, że moja jest niejadkiem i jej zaparcia są spowodowane małym apetytem i są dni kiedy żarcie muszę w nią wciskać na siłę. Tutaj WIldFreedom trochę nas wspomógł, bo trochę więcej je. Może jakiejś super rewelacji w jedzeniu nie ma, ale zawsze trochę więcej.

Co do różnych karm być może podajesz zbyt duże ilości ? Niektóre koty przy zjedzeniu czegoś nowego dostają rewolucji żołądkowej i porcje powinny być malutkie.

No i jeszcze jedno. Obie wcinamy ziemię okrzemkową- dobrze wpływa na zdrowie, ale i jest naturalnym środkiem na robactwo.

Chikita

 
Posty: 6393
Od: Śro cze 28, 2017 18:05
Lokalizacja: Białystok /Suwałki

Post » Pt cze 08, 2018 21:56 Re: Kot bez zwieracza

Moje koty na BARF-ie i bez węglowodanów maja tendencje do robienia kupy co 2-3-4 dni. (to nie są zaparcia, tylko kupa jest maleńka i sucha i nie maja czego robić częściej)
Jak chcę mieć kupy co drugi dzień i odrobinę większe, to daję do mokrego Błonnik Witalny - to mieszanka babki jajowatej i babki plesznik. Tak ćwierć łyżeczki na łeb.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 13721
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 09, 2018 6:05 Re: Kot bez zwieracza

Muireade pisze:Widzę, że z kotem jest poważniejszy problem :(.
Mam pytanie: czy układ pokarmowy Twojego kotka na mokre puszki też reaguje źle? Bo pisałeś tylko o suchej karmie i surowym mięsie, albo ja nie potrafię doczytać :|.

Kot je mokre saszetki rc sensitivity i jest ok. Ale co kilka dni go to zapycha. Nie podaje roznych karm nie wiadomo jak czesto. Mam go rok, wiec eksperymentuje z jego dieta, bo musze to jakos ustawic. Dzis np jego kupa zatrzymala sie na koncu jelita i jest twarda jak korek od wina. Kot krzyczy, a nam to ciezko z niego wyciagnac, zeby nie podraznic niczego. Skonczy sie lactoferyna :/ Na Barfie kupy mamy male ale zaparcia sa strasznie duze, wiec bez lewatywy ani rusz. Rc fibre je codziennie inaczej nic by z niego nie wyszlo. Wszystko musze mu podawac z woda, jak jest mega zle to z olejem parafinowym. Niestety nie ma stalosci, kazdy dzien jest inny. Z moich obserwacji - mamy problem z perystaltyka i z tym zeby kupa miala poslizg. Jest zbyt twarda i zatyka go.

Mitsuru

 
Posty: 2
Od: Pt cze 08, 2018 11:31

Post » Sob cze 09, 2018 7:43 Re: Kot bez zwieracza

Mitsuru - zajrzyj w swoją pocztę, masz wiadomość.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10662
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 219 gości