Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
uga pisze:Lepsze byłyby dwa koty od razu. No i cała rodzina musi chcieć,
Stomachari pisze:Czy nadal macie psa? Co się z nim stało? Ile lat żył?
Co to były za koty, z którymi macie niezbyt dobre wspomnienia?
Co będzie za 1,5 roku? Ile wtedy kot będzie sam w domu?
uga pisze:Ja mam trzy koty i dwoje malutkich dzieci. Koty mam rasowe i dachowce, kotki i kocura. Każdy kot jest całkowicie inny w stosunku do dzieci. O tym trzeba zawsze pamiętać, że każdy kot ma swój charakter. Dobre domy tymczasowe znają swoje koty, pomogą wybrać. W hodowli trzeba rozmawiać o charakterze każdego kota, a nie tylko o cechach rasy.
U nas najpierw były koty, a potem dzieci i powiem szczerze, że koty były szczęśliwsze bez dzieci, choć wszystko jest ok, nikomu nie dzieje się krzywda, a dzieci rosną uczone, że koty to nie ich zabawki.
Napisałaś, że jeszcze 1,5 roku będziesz w domu, więc kot nie będzie samotny. Ale trzeba dalej patrzeć. Kot przyzwyczai się przez 1,5 roku, że jesteś Ty i dziecko, jest zabawa, jedzenie, kontakt z człowiekiem cały czas, a potem nagle znikniecie (tzn praca, przedszkole itd). Różnie może zareagować, zależy od kota, ale raczej szczęśliwy nie będzie. Bo kot dobrany jako towarzyski i proludzki nie zmieni się nagle w takiego, który chce cały dzień być sam. Lepsze byłyby dwa koty od razu. No i cała rodzina musi chcieć, bo w razie problemów trzeba sobie dać radę, bo się wszystkie stwory, za które wzięło się odpowiedzialność, kocha.
Muireade pisze:Ja też bym radziła wziecie od razu dwóch kotów - dwa są fajniejsze, nie nudzą się razem, mniej niszczą, no i gdy wrócisz do pracy, a Twój synek pójdzie do przedszkola, kotki będą siedzieć w swoim towarzystwie i nie będą popadać w depresję - tak, koty zostawione same sobie męczą sie i markotnieją. Rozważ to proszę.
Jeśli zdecydujecie się na koty rasowe, to pamiętaj: tylko i wylacznie z legalnej hodowli, z rodowodem. Nie dorabiaj pseuduchów, którzy rozmnażają mieszańce w typie rasy i krzywdzą zwierzęta!
No i poczytaj sobie opisy konkretnych ras kotów; nie patrz na wygląd (tak wiem, pewne rady bardziej się podobają niż inne), ale przede wszystkim na charakter danej rasy - co z tego, że kot spodoba się Wam wizualnie, skoro chcecie spokojnego, a ten bedzie wulkanem energii i rozniesie Wam dom?
demigrantka pisze:Koty, które znamy to są typowe dachowce. Ot, komuś się urodziły, to pod wpływem chwili wziął. Żadnego pojęcia o wychowaniu, po prostu sobie egzystują w domu. Ja takiego kota nie chcę. Chcę by nam towarzyszył, by sam przychodził, przytulał się i chciał się z nami bawić. To są takie moje wymagania.
mimbla64 pisze:Jeśli chcesz kota, który by towarzyszył, sam przychodził, przytulał się, to po prostu szukaj takiego charakteru.
Nie ma znaczenia, czy kot będzie rasowy, czy dachowiec.
Najlepiej, żeby był młodym, ale dorosłym kotem, o którym opiekun może powiedzieć, jak się zachowuje.
Popatrz na ten opis, zwykłej dachóweczki:
viewtopic.php?f=1&t=173483&start=390#p12010217
I takich kotów jest sporo, zarówno rasowych, jak i dachowców.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Cosmos, Google [Bot] i 244 gości