» Śro cze 06, 2018 21:55
Re: Ankieta adopcyjna
Z opisu widze, ze robi sie sytuacja podobna do krajow zachodnich.
W UK adopcja wybranego zwierzaka z fundacji czesto jest niemal nieosiagalna, taki pulap wymogow.
Najlepiej, by opiekun byl zamozny, niepracujacy z wlasnego wyboru, opcja propozycji np. na kota niewychodzacego czy woliery nie wchodzi w ogole w gre, zabezpieczone ogrodzenie, ale ulica za nim dyskwalifikuje.
A wybrane zwierze na ogol nie jest do adopcji (pomimo opisu pasujacego do sytuacji potencjalnego domu), za to proponowane jest zupelnie inne, o odmiennych wymaganiach.
W efekcie ludzie kupuja od handlarzy, adoptuja z domow, ktore pozbywaja sie zwierzakow, a w RSPCA mamy kilkaset tysiecy uspien zdrowych zwierzat rocznie...
Niektore organizacje tzw. pomocowe, prowadzace schrony, dzialaja tylko i wylacznie na zasadzie biznesu. Wejscie i obejrzenie zwierzat £1 od osoby, mlody psiak/kociak (chore, chude, brudne i zaniedbane, bez szczepien, odrobaczen, odpchlen) w granicach £400-600, dorosle (nawet wiekowe) koty/psy powyzej £100-150, podobnie chore, wiekszosc niesterylizowanych, bez podstawowych zabiegow, smutne, osowiale, do natychmiastowego leczenia.
Noz sie w kieszeni otwiera.