Poroniony pomysł- z całym szacunkiem dla twojej teściowej. Skończy się to tak, że zabroni wam wpuszczać kota do domu, bo on będzie już tak nakręcony, że oszczane będzie wszystko w domu. Kot zostanie za przeproszeniem bezdomny, bo kobicie się umyślało go wypuszczać, nie bacząc na konsekwencje.
Nie daj się i kategorycznie jej zabroń wypuszczania.
Kot może zapomni o znaczeniu jak już poczuje sie "panem na włościach" ale to trzeba czasu, możesz zafundować mu obróżke uspakajającą albo feiway do kontaktu, ale to też potrzeba około miesiąca do uzyskania efektów.
Weta możesz poszukać w dziale "weci polecani", albo napisz na wątku jakie okolice cię interesują może ktoś bedzie w stanie ci polecić jakiegoś.
Użyj środków do likwidacji zapachu moczu i kup "odstraszacz kotów" spryskaj miejsca które najchętniej znaczy, ja osobiście używałam "akyszek"-gówno zero reakcji kotów i dr.siedla Replex plus- tu efekt był natychmiastowy, koty nie zbliżały się do spryskanych miejsc. Dla ludzia replex też ma dużo przyjemniejszy zapaszek i śmierdzioch akyszek.
Wiem, że to może nie być łatwe ale trzymam
za przekonanie teściowej, że jej pomysl jest durny (tylko nie używaj takich zwrotów jak ja
bo się mamusia wkurzy)