Karma dla kota

[Shindi]

Cześć od 3 miesięcy mam młodą kotkę, jak się jednak okazało ma w tej chwili około 8 miesięcy. Przy przygarnięciu jej kupiłam zapas karmy suchej, gdzie jak wyszło z wyliczeń nie uda jej się jej zjeść. Pytanie jest pewnie błahe a mianowicie czy jak już ukończy rok mogę dalej jej podawać tę karmę dla kociąt czy już potrzebuje innych wartości odżywczych a więc karmy dla kotów powyżej roku ? Pytanie drugie to czy kupować później karmę dla kota po sterylizacji ( już miesiąc po sterylizacji) czy tą dla wszystkich ( je concept for life), jest młoda, malutka ( waży nie całe 3kg) i bardzo ruchliwa, ale mieszka z nami w mieszkaniu i nie wychodzi na dwór.

[ana]

Możesz jej podawać karmę dla kociąt.

[milva b]

Kotka dostaje coś oprócz chrupek?

[Shindi]

Dostaje też saszetkę dla kociaków czasem dwie choć nie wiem czy powinna. Karmę suchą ma dostępną cały czas, bo jest w dozowniku.

[Muireade]

A jaka to karma i saszetki? Możesz podać nazwy?

[milva b]

Jeśli saszetka to też concept for life to bardzo kiepska dieta. Jeśli chcesz zostać przy suchej karmie, zmień ją powoli na jakąś lepszą, bezzbożową, np. Purizon Kitten.
Do tego warto młodemu kotu podawać jak najwięcej mokrej karmy: np. Almo Nature Kitten, Cosma Kitten, Feringa Kitten, Granata Pet Kitten. No i przede wszystkim mięso surowe, choć raz dziennie.

[Muireade]

Kurde, rzeczywiście, autorka wątku podała nazwę karmy, tylko ja ślepota się nie dopatrzyłam
Milva dobrze gada. Zmień karmę na bezzbożową i najlepiej z przewagą mokrej lub samą mokrą. Obejrzyj wątek spis karm i kocie ABC, tam dowiesz się wielu przydatnych rzeczy na temat żywienia kotów

[Shindi]

Kurcze a byłam przekonana, że ten concept to dobra karma nawet weterynarz tak mówiła. Z mokrej dostaje ten concept i animoda rafine, je tylko z saszetki mam te cosma w puszce, ale z puszki nic nie rusza.

[Shindi]

Pytanie jeszcze jak już jej zmienię tę karmę to na dla dorosłych czy po sterylizacji ? Nie bardzo wiem czym kierować się przy wyborze tu, która będzie dla niej lepsza.

[milva b]

Weterynarzy nie słuchaj, oni o żywieniu zwierząt często mają bardzo blade pojęcie.

Nie ma potrzeby zmieniać karmy rosnącemu kotu na jakąkolwiek inną niż Kitten. No chyba, że dla sporego kota maleńkie chrupki są już po prostu za małe i łyka je w całości, to wtedy warto wziąć karmę dla dorosłych z normalnymi chrupkami. Ale na pewno nie trzeba kupować karmy dla kastratów, bo to przeważnie tylko chwyt marketingowy a nie żadna specjalistyczna karma
Spróbuj najpierw z dobrą karmą bezzbożową dla kociąt, a później ewentualnie kup karmę tej samej marki dla dorosłych. I pamiętaj by dawać mokre jedzenie przynajmniej trzy razy dziennie, bo kot nadal rośnie i się rozwija Popatrz w Zooplusie, tam znajdziesz dobre karmy mokre, które wymieniłam wcześniej. Znajdziesz też bardzo dobre suche, takie jak Purizon. Pamiętaj tylko przy mokrych karmach, że karmy filetowe, czyli chude mięsko w rosołku (np. almo nature, applaws, cosma) , to nie może być karma podstawowa, bo jest zbyt uboga w witaminy i minerały i tłuszcz.
Jeśli twoja kotka lubi i dobrze toleruje nabiał, może też dostawać serek wiejski, mascarpone itp Warto dawać kilka razy w tygodniu żółtko przepiórcze.
A przede wszystkim warto dawać również surowe mięso, nawet jeśli nie chcesz karmić pełnowymiarowym BARFem.

[Shindi]

Dziękuję za radę tak wiem właśnie na zooplusie robie zakupy. Będziemy próbować co jej podpasuje.

[Muireade]

Weterynarze często są na usługach koncernów produkujących kocie/psie jedzenie (vide royal canin, wiele o tym było na forum) i dlatego polecają karmy, których polecać nie powinni. Nie zawsze opłaca się ich słuchać.