Pańcia Rozalki jest farmaceutką i dzięki Niej mam opakowanie rękawiczek jednorazowych w NORMALNEJ cenie,nie za 200zł jak w necie chodzą
i maseczki jednorazowe,których NIGDZIE nie mogłam dostać. Towar deficytowy i luksusowy także dla farmaceutów,bo też limitowany. Jak za komuny się czuję
Ale wreszcie jakaś adopcja ma wymierny charakter także dla MNIE,nie tylko dla kota!
Cudownie!!!