Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
mziel52 pisze:A wet coś nie umie z tym antybiotykiem zakombinować?
FuterNiemyty pisze:Jak nie urok, to przemarsz wojsk.
U nas tylko na czas zaostrzenia ten indyk gotowany. W normalnym czasie indyk, krolik, jagniecina, serca drobiowe itp.
Byle nie za tluste.
Za to weekend znow z nawrotem, trudno tylko ocenic, czy przymulilo w ramach klaka. Po pascie na klaka, parafinie i opioidzie odpuscilo, wrocil apetyt, mam nadzieje, ze znow spokoj na jakis czas.
Wet zaprosil na ogledziny przy nastepnym zamowieniu lekow, oby nie za szybko byly potrzebne.
Tzrymajcie sie cieplo z futrami .
mziel52 pisze:A nie możesz w domu robić podskórnych kroplówek? Mój teraz z takimiż objawami bierze 2 razy dziennie po 150 ml Ringera, do tego 3 leki na osłonę żołądka (do kupienia w aptece), steryd delikatnie i nie tyle co powinien, bo ma nieco podwyższoną kreatyninę, i pierwsze 3 dni brał antybiotyk.
Pierwszy dzień, zanim przyszła wetka odstawiłam jedzenie i b. dobrze mu to zrobiło. Ustały wymioty i wypróżnienia. Potem po lekach rano już sam się domagał jeść. Dostaje po trochu (do pysia strzykawką) zmiksowaną gotowaną pierś z kurczaka z marchewką, sam je gotowanego mintaja/dorsza i te chrupki Sensitive control - bo przy jego stanie mają najdelikatniejszy skład.
fili pisze:A pije sam?
Użytkownicy przeglądający ten dział: agatela, Chanelka, Google [Bot], Halina50, kasiek1510, misiulka, raksa, Vi i 553 gości