problemy zdrowotne u kota

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 18, 2018 19:47 problemy zdrowotne u kota

Cześć Wam,

We wrześniu 2017 roku adoptowałam kota ze schroniska, od samego początku miał on bardzo zaczerwienione dziąsła, dodatkowo brązową wydzielinę z oka (po czasie okazało się że w oku siedzi gronkowiec złocisty) oraz przewlekły koci katar. Przez wiele tygodni leczyłam go u weterynarza różnymi antybiotykami zarówno w tabletkach jak i w kroplach. Po 8 miesiącach zaczerwienienie dziąseł nie przeszło, kotu ostatnio wypadły dwa zęby. Dotychczasowa weterynarz podejrzewała eozynofilowe zapalenie dziąseł (oceniła to na oko, bez żadnych badań) albo kamień nazębny. Dodam że kot mając nawet białe zęby miał już te dziąsła zaczerwienione. Na łzawiące oko zaproponowała przetykanie kanalików nosowo-łzowych. Próbowałam różnych metod leczenia: antybiotyki, tabletki z beta glukanem, probiotyki, 3 zastrzyki z Zylexisu, dobra dieta i nic.
Pojechałam dziś do innego weterynarza który na ten moment podejrzewa kalcywirozę. Powiedział jednak że badanie na ten wirus będzie kosztować około 200- 500zł. Kot jednak nie ma na razie żadnych objawów - tzn nie kicha, nie ma temperatury, nie ma wycieku z nosa, czuje się dobrze, ma apetyt i bawi się. Nowy weterynarz zrobił mu test z barwnikiem, po czym okazało się że jednak kanaliki są drożne. Postanowiłam wybrać się z nim do nowego weterynarza żeby w końcu dowiedzieć się co dolega mojemu kotu, bo wydałam już na prawdę sporo pieniędzy a kot nadal nie jest wyleczony tzn :
-w dalszym ciągu ma wyciek surowiczy z jednego oka
-mocno zaczerwienione dziąsła.
Każdy weterynarz ma inną opinie i nie wiadomo który ma rację.
Weterynarz dziś przepisał kotu dentisept oraz biostyminę na poprawę odporności. Dał mu też szczepionkę Purevax RCPCh.
Moje pytanie brzmi czy kot który nie ma na ten moment objawów choroby, może zarazić mi drugiego kota (który był szczepiony na kalcywirozę) - bardzo się tym denerwuje
Czy ta choroba skróci mu życie i jest nieuleczalna?
Bardzo mnie to trapi :(
Czego jeszcze spróbować ?

Joannax

Avatar użytkownika
 
Posty: 59
Od: Czw lut 02, 2017 17:24

Post » Śro kwi 18, 2018 20:18 Re: problemy zdrowotne u kota

Joannax pisze:Pojechałam dziś do innego weterynarza który na ten moment podejrzewa kalcywirozę. Powiedział jednak że badanie na ten wirus będzie kosztować około 200- 500zł.

ILE?! Co to za badanie? Ja prosiłam o zrobienie PCR z wymazu z oka kota i badanie na hepres to ok. 125 zł, na kalici ok. 125 zł, razem w pakiecie ok. 240 zł. Jestem pewna, że nie więcej.
Skąd jesteś? Jakie badanie chce zrobić wet? Do jakiego labu by wysyłał?

Surowiczy wyciek z oka kojarzy mi się z herpesem. Kalici może powodować nadżerki w pyszczku i pakiet innych objawów. Jeśli chcesz robić PCR, to proponuję na oba wirusy. Tylko u jakiegoś innego weta. Albo żeby materiał poszedł do innego labu. Bo 500 zł to mi się w głowie nie mieści...

Genom wirusa herpes wbudowuje się w DNA gospodarza. A więc tak, zostaje na całe życie kota.
O wirusie kalici czytałam znacznie mniej, ale jedna z osób z forum napisała, że też zostaje na całe życie kota. (EDIT: literówka)
Jednym i drugim inne koty mogą się zarazić, ale jeśli mają dobrą odporność, to w domowych warunkach nie powinny.
Ostatnio edytowano Pt kwi 20, 2018 21:46 przez Stomachari, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10655
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Śro kwi 18, 2018 20:28 Re: problemy zdrowotne u kota

mowił o badaniu PCR ...że 200 coś, a to za 500 to jakieś cytologiczne czy jakoś tak, nie jestem pewna. Czy tego wirusa ewentualnie jeśli wyjdzie da się wyleczyć? boje sie bardzo o drugiego mojego kota. Muszę go jak najszybciej doszczepić. A badania byly by wykonane w śląskich laboratoriach wet.

Joannax

Avatar użytkownika
 
Posty: 59
Od: Czw lut 02, 2017 17:24

Post » Śro kwi 18, 2018 20:35 Re: problemy zdrowotne u kota

Nie da się wyleczyć. Można doprowadzić do sytuacji, w której kot ma silny organizm a wirus w jego organizmie nie namnaża się stale.

Badania PCR robiłam chyba w Vet-Labie. Możesz spytać, czy któryś wet do nich by wysłał i za jaką cenę.
Cytologia to już chyba nie w kierunku wirusa. Bardziej sprawdzenia, jakiego typu komórki w oku siedzą.

Mam kocurka z herpesem. Prawie cały czas mu oczy łzawią. Czyste łzy więc nie dostaje leków. Izolowany był tylko na początku, po jakimś czasie dołączył do dwóch pozostałych kotów. Żadnego nie zaraził.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10655
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Śro kwi 18, 2018 20:57 Re: problemy zdrowotne u kota

Te wirusy ma każdy prawie kot, one mutują, toteż szczepionki mogą łagodzić objawy choroby, ale ich całkiem nie eliminują. Najważniejsze jest podnoszenie odporności obu kotów. Warto im zrobić kurację Immunodolem, co najmniej miesięczną. W to bym zainwestowała w pierwszej kolejności, a gdyby u któregoś nasiliły się objawy (ropny wyciek z oka, katar, kaszel, temperatura) - to wtedy wprowadza się przeciwzapalne i antybiotyk - ale nie wcześniej, bo na wirusa antybiotyk nie działa, tylko na powikłania, gdy rozwinie się choroba. Tak postępuje większość wetów.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14665
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Śro kwi 18, 2018 20:58 Re: problemy zdrowotne u kota

Ja już podawałam beta glukan przez 2 miesiące... teraz chce sprobować z colostrum.

Joannax

Avatar użytkownika
 
Posty: 59
Od: Czw lut 02, 2017 17:24

Post » Śro kwi 18, 2018 21:02 Re: problemy zdrowotne u kota

Przy beta glukanie trzeba robić przerwy. Nie może być podawany non-stop.
A skoro jakiś czas już nie podajesz (jaki to czas?), to możesz do niego wrócić. Najlepiej u obu kotów.

Oprócz Zylexisu jest jeszcze jedna szczepionka podnosząca odporność (można podawać w trakcie choroby). Jest to Lydium (ma rejestrację dla świń ale kotom też można dawać). Dużo tańsze od Zylexisu. Ja dałam kotu 10 dawek, ale zależnie od potrzeb można modyfikować. Można też powtórzyć po przerwie całą serię. Tylko trzeba robić samemu w domu zastrzyki, nie ma co kota stresować targaniem do weta.
Podnieść odporność na różne sposoby warto u obu kotów.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10655
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Śro kwi 18, 2018 21:14 Re: problemy zdrowotne u kota

no już nie podaje im jakieś ponad 2 miesiące, ale zaczne znowu.

Joannax

Avatar użytkownika
 
Posty: 59
Od: Czw lut 02, 2017 17:24

Post » Śro kwi 18, 2018 21:15 Re: problemy zdrowotne u kota

Różne są podawane terminy, ale ja zapamiętałam, że po miesiącu podawania powinno się zrobić 2 tyg. przerwy. I potem można znów przez miesiąc podawać.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10655
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Śro kwi 18, 2018 21:19 Re: problemy zdrowotne u kota

Ale szczerze mowiąc po beta glukanie nie widziałam poprawy.. dlatego zaprzestałam podawania. Duże nadzieje pokładam w colostrum, bo gdzieś przeczytałam że działa przeciwwirusowo. Tylko nie rozumiem jednego - koci katar był stwierdzony na 100% więc wynika z tego że kot ma tego wirusa w sobie, to po co robić badania na calici i herpes? Już nic nie wiem :(

Joannax

Avatar użytkownika
 
Posty: 59
Od: Czw lut 02, 2017 17:24

Post » Śro kwi 18, 2018 21:27 Re: problemy zdrowotne u kota

Ja bym zdecydowała się na PCR na chlamydie. Bo to oko ciągle chore a na chlamydie działają tylko niektóre antybiotyki i też podawane konkretną ilość czasu. To moim zdaniem obowiązkowo.
Rozważyłabym PCR na kalici, bo jego powikłania bywają groźne. Dobrze wiedzieć (moim zdaniem), na co zwracać w przyszłości uwagę.
PCR na herpesa w tej sytuacji nie wydaje się być konieczny, chociaż ja bym pewnie się zdecydowała. Bo to pomoże w diagnozowaniu problemu.
Oprócz tego zrobiłabym zwykły posiew na bakterie.
Zrobiłabym też PCR na mykoplazmy (sprawdziłam, jak najbardziej są tam możliwe).
Wszystkie wymazy brałabym z oka plus calici z pyska.
(EDIT: literówka)

Który beta glukan podawałaś? Może nie był odpowiednio oczyszczony?

Z leków przeciw wirusowych polecany jest Fosprenil:
tabo10 pisze:Może spróbuj Fosprenil dla Tytka.
Sama nie wierzyłam,a to rewelacyjnie pozwoliło pozbyć się świszczenia i gila mojej tymczasce Muszelce i poszła do adopcji.A weci radzili już rinoskopię(mylę pisownię zapewne)i tomografię :strach:
A pomógł ukraiński lek przeciwwirusowy.Rewelacyjny jest.Polecam.Nie zaszkodzi sprawdzić.
http://www.pl.rowland98.com/dom/8930-fo ... oshek.html
Ostatnio edytowano Pt kwi 20, 2018 21:45 przez Stomachari, łącznie edytowano 3 razy
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10655
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Śro kwi 18, 2018 21:31 Re: problemy zdrowotne u kota

Był robiony wymaz z oka i wyszedł tylko gronkowiec złocisty, weterynarz powiedziała że w oku nie ma chlamydii. A dziś inny weterynarz powiedział że poda też szczepionkę na chlamydie. Podawałam najpierw Immunodol, potem Vetomune, a potem kupiłam Immunactiv.

Joannax

Avatar użytkownika
 
Posty: 59
Od: Czw lut 02, 2017 17:24

Post » Śro kwi 18, 2018 21:32 Re: problemy zdrowotne u kota

a coś tam dziś weterynarz wspominał o jakimś ukrainskim leku :P

Joannax

Avatar użytkownika
 
Posty: 59
Od: Czw lut 02, 2017 17:24

Post » Śro kwi 18, 2018 21:33 Re: problemy zdrowotne u kota

Szczepionkę na chlamydie możesz sobie odpuścić. Czytałam, że rezygnuje się z niej bo mało skuteczna.
U mnie koty też były szczepione i złapały chlamydie.

Żeby rozpoznać, czy oko wygląda na zakażone chlamydią, trzeba mieć wprawę. Trzeba umieć. Nie każdy wet to potrafi. Ja bym zrobiła wymaz. Bo objawy są różne, nie zawsze oczywiste. A chlamydie u kotów w oczach są dość częstą przypadłością. A człowiek może się zarazić.

Aha, a zwykły wymaz bym powtórzyła jeśli minął odpowiedni odstęp czasu od antybiotykoterapii.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10655
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Czw kwi 19, 2018 6:31 Re: problemy zdrowotne u kota

Przede wszystkim zrób kotu badania krwi - przewlekły stan zapalny dziąseł to wskazanie przede wszystkim do oceny krwi - czy morfologia jest ok, czy nie ma zaburzeń odporności, czy śluzówki nie są drażnione szkodliwymi metabolitami w przebiegu niewydolności nerek lub wątroby. Trzeba też koniecznie zrobić testy na FeLV i FIV.
To absolutna podstawa. Także w temacie tego oka.

Jeśli nie wyjdzie żadne paskudztwo (a jeśli wyjdzie to po ustabilizowaniu) - trzeba kotu dokładnie obejrzeć zęby i wszelkie ruszające się, uszkodzone, o zmienionej barwie etc - usunąć, bez certolenia się. Skoro zęby same wypadają - to są w fatalnym stanie i sprawa jest głębsza o wiele niż tylko zaczerwienienie dziąseł - i te co jeszcze siedzą a już są mocno uszkodzone, bardzo jątrzą, uniemożliwiają poprawienie stanu dziąseł, sprawiają cierpienie, sieją bakteriami.
Trzeba też usunąć kamień. Bez tego antybiotykoterapię można sobie na ścianie powiesić.

Blue

 
Posty: 23482
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 135 gości