Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Verbo pisze:Serio to jest Twoje zdanie? to może Ciebie też trzeba wy... Moimi pieniędzmi się nie przejmuj, co za Ludzie... Serio??? Rasiści nawet w zwierzęcym świecie... Jak nie ma rodowodu to już lepiej wykastrować a może jeszcze uśpić?? Kotełka jest pod ścisła opieką Kliniki Weterynaryjnej- Oni chyba wiedzą co robią i kiedy jakie leki trzeba podać. Co do Szczepień to napisałam wyżej wystarczy przeczytać - to nie trudne, fakt łatwiejsze jest od razu skrytykowanie niż troska. Nie przyszło Tobie do Głowy że Ktoś może ma właśnie Kocięta bo Matka gdzieś zaginęła albo coś? Ciekawe jak Byś Napisał /Napisała jak by Kotełka miała rodowód- Człowieku trochę empatii - nie wymagam cudów od Ciebie ale jak Masz mieć takie nastawienie to nie nadajesz się na przyjaciela zwierząt. Człowiek czy biały czy czarny to nadal człowiek tak samo ze zwierzętami czy to Rasowiec czy Dachowiec to nadal jest to zwierze które potrzebuje pomocy. Nie chcesz nie pomagaj ale nie pisz takie bzdur bo mi to normalnie ręce opadają.
Verbo pisze: Jak nie ma rodowodu to już lepiej wykastrować a może jeszcze uśpić?? Kotełka jest pod ścisła opieką Kliniki Weterynaryjnej- Oni chyba wiedzą co robią i kiedy jakie leki trzeba podać.
ASK@ pisze:Proponuję podszkolić sie w dziedzinie chorób wirusowych (ważne jeśli kotka wychodzi) przenoszonych podczas kopulacji i związanych z tym problemów. Oraz szczepień zabezpieczających. Oczywiście oboje rodziców to dotyczy.
Kazia pisze:Twoja kotka jest po cesarce, zapewne nie bez powodu była ta cesarka i nie bez powodu nie ma kociaków. Jest osłabiona.
Verbo pisze:Po raz kolejny napiszę bo widzę ze dalej nic mądrego nie ma- temat nieaktualny. Tylko dla Waszej wiadomości że jednak Komuś zależało na uratowaniu innych kociaków i dostałam propozycje takową o jaką pisałam w poście - szkoda że nie od Was, Wy wolicie gadać nie o tym co ważne.
Użytkownicy przeglądający ten dział: agatela, Chanelka, kasiek1510, raksa, Vi i 564 gości