Kocia Mamka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob kwi 21, 2018 11:37 Re: Kocia Mamka

Dziękuję.
Co jest lepsze dla kotki.
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
Amorka i Mumiś

Obrazek

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 7976
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Sob kwi 21, 2018 11:38 Re: Kocia Mamka

https://www.koty.pl/kastracja-kota-a-sterylizacja/
Wycięcie wszystkiego jest lepsze dla kotki.

ewar

 
Posty: 54969
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob kwi 21, 2018 11:39 Re: Kocia Mamka

ewekkrem - sterylizacja to usunięcie jajników i zostawienie macicy. Owszem, kociąt nie będzie (chociaż to też nie jest gwarancją, bo jeśli wet podwiąże albo podetnie jajniki zamiast je usunąć to wciąż może dojść do zapłodnienia), ale nie chroni kotki przed ropomaciczem. Tylko pełna kastracja czyli usunięcie i jajników, i macicy, chroni przed ropomaciczem.
Nie chroni jednak przed nowotworem listwy mlecznej. A karmienie kociąt z pewnością nie należy do czynników zmniejszających ryzyko.
A ryzyko zarażenia kociąt wirusem FIV czy FeLV to nie jest akceptowalne ryzyko. Wirusy te powodują poważne problemy zdrowotne i bez odpowiedniego dbania o zwierzaka zwiększają śmiertelność kotów.

O, widzę, że pisałyśmy równocześnie z ser_Kociątko i ewar.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10662
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Sob kwi 21, 2018 11:43 Re: Kocia Mamka

ser_Kociątko pisze:
ewkkrem pisze:
Stomachari pisze:Jedynie dobrze, że kotkę masz już wysterylizowaną/wykastrowaną (pewnie nawet nie wiesz, jaka jest różnica między tymi zabiegami w przypadku kotek).


Stomachari, ja też nie wiem. Zawsze uważałam, że kocurki się kastruje a kotki sterylizuje.
ewkkrem.


kastracja - usunięcie macicy i jajników
sterylizacja - przecięcie jajowodów

Obie płcie mogą być poddawane obu zabiegom.
Ręce opadają. Wrzucić nazwy w wujka googla wystarczy by się dowiedzieć.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55357
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Sob kwi 21, 2018 11:49 Re: Kocia Mamka

Moje kotki są de facto kastrowane, czyli poddawane zabiegowi histerktomii całkowitej, w książeczkach jest zapisane owariohisterektomia. Zwyczajowo jednak piszę, że kotki sterylizuję. Tak się przyjęło.

ewar

 
Posty: 54969
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob kwi 21, 2018 11:53 Re: Kocia Mamka

Ja piszę o sterylizacji przy nowych użytkownikach bo mam świadomość, że mogą nie znać różnicy i przez to zupełnie nie zrozumieją przekazu. Chyba nawet była taka sytuacja, kiedy ktoś napisał o kastracji kotki a nowy użytkownik odparł, że nie ma przecież kocura więc coś-tam nie jest problemem.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10662
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Sob kwi 21, 2018 11:54 Re: Kocia Mamka

Dziękuję wam wszystkim. Mam nadzieję, że u kocurów stasuję się tylko kastrację bo uświadomiłyście mi, że nie wiem czy moje kocury są wykastrowane czy wysterylizowane tym bardziej, że mój ok 10 letni kocur ma podwyższony poziom testosteronu.
Pisząc o akceptowalnym ryzyku miałam na myśli kociątka, które bez mamki by nie przeżyły.
ewkkrem.
ASK@ - wszystko można wrzucić w wujka googla. Trzeba tylko wiedzieć czego się nie wie. Ja byłam tak przekonana, że kastruje się kocury a kotki sterylizuje, że nawet nie przyszło mi do mojego głupiego łepka to sprawdzać.
Swoją drogą to wyrozumiałości dla nas, trochę mniej doświadczonych, to Ty nie masz.
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
Amorka i Mumiś

Obrazek

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 7976
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Sob kwi 21, 2018 12:16 Re: Kocia Mamka

Ewkkrem, kotka autorki wątku jest wykastrowana tylko dlatego, że podczas porodu doszło do komplikacji i usunięto jej macicę. Z wypowiedzi Verbo można wywnioskować, że ta ubolewa, iż jej kotka nie będzie mieć więcej kociaków, m.in. dlatego dyskusja wciąż trwa.
Do cats eat bats?

Muireade

Avatar użytkownika
 
Posty: 1576
Od: Pon sie 08, 2016 17:26
Lokalizacja: Środek wiochy (pod Toruniem)

Post » Sob kwi 21, 2018 12:17 Re: Kocia Mamka

ewkkrem, już wiesz, ja też wiem od dawna, ale nadal mówię o kastrowanych kocurach i sterylizowanych kotkach, bo tak jakoś się utarło. Nawet weci tak mówią, tylko we wpisach do książeczek już częściej posługują się fachowym językiem. Niektórzy weci nie usuwają macicy u kotek, kotka nie urodzi, ale po co to zostawiać?

ewar

 
Posty: 54969
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob kwi 21, 2018 12:19 Re: Kocia Mamka

Hm, pewnie po to, że jak dostanie ropomacicza, to wtedy można zgarnąc dodatkową kaskę :(

Ba znam weta, który kotki kastruje, a do książeczki wpisuje sterylizacja...
ser_Kociątko
 

Post » Sob kwi 21, 2018 12:21 Re: Kocia Mamka

ser_Kociątko pisze: Ba znam weta, który kotki kastruje, a do książeczki wpisuje sterylizacja...

No to już kuriozum 8O
Do cats eat bats?

Muireade

Avatar użytkownika
 
Posty: 1576
Od: Pon sie 08, 2016 17:26
Lokalizacja: Środek wiochy (pod Toruniem)

Post » Sob kwi 21, 2018 12:22 Re: Kocia Mamka

Twierdzi że dzięki temu ludzie to lepiej rozumieją...
ser_Kociątko
 

Post » Sob kwi 21, 2018 12:25 Re: Kocia Mamka

To co w książeczce powinno być chyba wpisane bardziej z myślą o innych wetach, niż o właścicielach. Przecież to może wprowadzić następną lecznicę w błąd :?
Do cats eat bats?

Muireade

Avatar użytkownika
 
Posty: 1576
Od: Pon sie 08, 2016 17:26
Lokalizacja: Środek wiochy (pod Toruniem)

Post » Sob kwi 21, 2018 12:32 Re: Kocia Mamka

ser_Kociątko pisze:Ba znam weta, który kotki kastruje, a do książeczki wpisuje sterylizacja...


A nie jest tak, że sterylizacja to termin szerszy niż kastracja, bo oznacza ogólnie rozumiane ubezpłodnienie?

she's a witch

Avatar użytkownika
 
Posty: 161
Od: Wto paź 03, 2017 19:08

Post » Sob kwi 21, 2018 12:35 Re: Kocia Mamka

No, ale jeśli to szerszy termin, to może być różnie rozumiany. Jak sie wpisze "ovariohisterektomia" (w przypadku kotki), to pola do interpretacji już nie ma.
Do cats eat bats?

Muireade

Avatar użytkownika
 
Posty: 1576
Od: Pon sie 08, 2016 17:26
Lokalizacja: Środek wiochy (pod Toruniem)

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 210 gości