Melduję się
, dopiero odczytałam wiadomość od Kociątka.
Ceramiczna fontanna Lucky Kitty składa się z dwóch części zasadniczych, pompki i wężyka, obie części fontanny są ceramiczne i można myć w zmywarce, złożenie jest banalnie proste i nie ma żadnych zakamarków do domywania, to jakby miska z pokrywką. Jest ciężka i stabilna, raczej nieprzesuwalna przez kota. Otworek do którego woda spływa jest malutki i kot nie wsadzi tam łapki, może rozchlapywać to co spływa
. W pompce jest regulacja mocy strumienia.
Brak filtra to dla mnie zaleta, wodę filtruję przez wlaniem i wymieniam co drugi dzień, więc jest stale świeża.
Gdzieś przeczytałam, że dobrze jest wrzucić coś na wierzch do fontanny, co przyciągnie uwagę kota, ja wrzuciłam kilka małych muszelek, które miałam samonazbierane. Muszelki podobno tez jakoś tam poprawiają smak wody.
Tak naprawdę, po przeczytaniu pierdyliona recenzji, wybrałam ten model fontanny ponieważ prawie jej nie słychać. Irytuje mnie odgłos plumkajacej, ciurkającej wody, szumiącej pompki, ta spokojnie może sobie u mnie stać.
Nie wszystkie koty u mnie z niej piją, ale ten co najbardziej powinien pije z niej i pije zdecydowanie więcej, niż jak nie było fontanny.
Mam ją trzy lata i cały czas uważam, ze jest fajna. W kwestii szopa pracza się nie wypowiem, bo nie mam.