lovecats666 pisze:Młody był odrobaczany zanim do nas trafił, ale rozumiem, ze to nic nie znaczy?
Niepokoi mnie brzuszek młodego jest taki napięty jak kulka - taki miał jak do nas przyjechał. Po ostatniej wizycie u weta jak go badała mówiła, że mu się tam wszystko przelewa.
Niestety, to nic nie znaczy. Większość standardowo używanych preparatów nie działa na lamblie, a te, które działają, są podawane w innym schemacie (mniej dni itp.)
Wiecznie napięty brzuch może oznaczać również "zwykłe" robaki (może, nie musi). To by znaczyło, że preparat był źle dobrany. Jakim odrobaczaliście i ile razy?
lovecats666 pisze:Wetka wspominała ze przy zapaleniach jelit moze juz sie to odbic na trzustce, ale za tydzień mamy wizyte kontrolna i mowila ze wtedy zobaczymy czy potrzebna dalsza diagnostyka pod katem trzustki. Oby sie jednak nie sprawdziła ta czarna wizja...
Dzięki za podpowiedź, musze poszukać jakie badania się wykonuje pod kątem trzustki
Trzustkę bada się z krwi przede wszystkim poprzez badanie ilościowe lipazy specyficznej. Dodatkowo można zrobić jeszcze badanie TLI. No i USG brzucha byłoby wskazane.
Zapalenie trzustki, jelit i wątroby to Triaditis Syndrome. FuterNiemyty o tym pisała: viewtopic.php?f=1&t=183043
Chciałabym zaproponować stworzenie osobnego wątku na temat Twoich kotów, bo chyba odbiegamy od głównej treści tego wątku. Jeśli się zgodzisz, można poprosić alix76 o moderację.