Strona 10 z 22

Re: Karłowatość u kociaka

PostNapisane: Śro sie 08, 2018 21:26
przez Stomachari
Bez porównania z drugim kotem obok wygląda na całkiem sporą.
Śliczna kicia :)

Re: Karłowatość u kociaka

PostNapisane: Śro sie 08, 2018 21:26
przez Wawe
Świetne to środkowe zdjęcie. :)
I bardzo się cieszę, że dziewczynka tak ładnie urosła. :ok: :ok: :ok:

Re: Karłowatość u kociaka

PostNapisane: Śro sie 08, 2018 21:27
przez wistra
Tu z kociakiem 2mce młodszym od niej

Obrazek

Re: Karłowatość u kociaka

PostNapisane: Śro sie 08, 2018 21:30
przez Szalony Kot
Pięknie wygląda! I faktycznie straciła ta nierówne proporcje, które niepokoiły na początku, teraz jak dziewczyny piszą - tylko przy innym kocie wygląda na mniejszą.
Super :201494

Re: Karłowatość u kociaka

PostNapisane: Czw sie 09, 2018 9:22
przez zuza
Wyglada swietnie :)

Re: Karłowatość u kociaka

PostNapisane: Pt sie 10, 2018 21:23
przez gusiek1
Słodziakowa królewna :)

Re: Karłowatość u kociaka

PostNapisane: Pt sie 10, 2018 22:01
przez wistra
Dziś Iga kończy pół roku! z tej okazji zrobiłam filmik: https://www.facebook.com/IgaFCK/videos/495681394265233/

Re: Karłowatość u kociaka. Mamy pół roku, str. 10

PostNapisane: Pt sie 10, 2018 22:55
przez Szalony Kot
Cudna jest! I Wy, że tak o nią zawalczyliście :201494

Re: Karłowatość u kociaka. Mamy pół roku, str. 10

PostNapisane: Sob sie 11, 2018 6:38
przez ASK@
Trafiłam na was na fb przypadkiem. Bardzo się wzruszyłam. Łabądek z Iguni się zrobił. Ignasia żal bardzo.
Wam nie zazdroszczę tego co przeszliście. Ale warto walczyć!

Re: Karłowatość u kociaka

PostNapisane: Sob sie 11, 2018 7:20
przez gusiek1
wistra pisze:Dziś Iga kończy pół roku! z tej okazji zrobiłam filmik: https://www.facebook.com/IgaFCK/videos/495681394265233/

Niesamowite jak się zmieniła 8O Gratulacje :)

Re: Karłowatość u kociaka. Mamy pół roku, str. 10

PostNapisane: Nie sie 12, 2018 9:14
przez Blue
Uwielbiam oglądać Twoje zdjęcia :)
Jest w nich tyle optymizmu, uroku, siły walki.
Iga pokonała przy Waszym wsparciu naprawdę poważne kłody które los rzucił pod jej małe, krzywe wtedy jeszcze łapeczki. Sama by nie dała rady, ale i od niej wymagało to niesamowitej siły.
Jej historia to dowód na to że nawet gdy czasem wydaje się że jest tragicznie i bez nadziei - to nie zawsze tak jest i bywa że zza chmur wychodzi słońce :)

Re: Karłowatość u kociaka. Mamy pół roku, str. 10

PostNapisane: Nie sie 12, 2018 19:37
przez Stomachari
Czy ja dobrze widziałam znajome mi pudełko? Iga asystowała w pakowaniu drapaka? :lol:

Re: Karłowatość u kociaka. Mamy pół roku, str. 10

PostNapisane: Nie sie 12, 2018 21:50
przez wistra
Wow, ales spostrzegawcza! Tak, jest pomocnik pierwsza klasa :-)

Re: Karłowatość u kociaka. Mamy pół roku, str. 10

PostNapisane: Wto wrz 25, 2018 10:28
przez wistra
A kto zaraz kończy 8 miesięcy?
Obrazek

Re: Karłowatość u kociaka. Mamy pół roku, str. 10

PostNapisane: Wto wrz 25, 2018 10:41
przez zuza
Kawał kociny :1luvu: