Płakać się chce... Ratujmy ją!!!

Tarnobrzeskie Stowarzyszenie" Chrońmy Zwierzęta " dodał(a) nowe zdjęcia (4).
19 lutego · Kraków ·

Dwa miesiące temu otrzymaliśmy informację o rannej kotce na terenie jednego z zakładów przemysłowych w Tarnobrzegu. Jak ją zobaczyliśmy ciężko było uwierzyć, że uda jej się przeżyć, była cała opuchnięta, miała zmiażdżoną głowę z okiem, a zapach wskazywał na rozległą martwicę. Zawieźliśmy kotkę do lecznicy „REX”, miesiąc trwała walka o jej życie, skóra zamiast się goić zamieniała się w strupy i odpadała, ale udało się w końcu powstrzymać martwicę. Nie wiemy co spowodowało takie obrażenia, najprawdopodobniej to oparzenia. Kotka wykazywała niezwykłą chęć życia, zawieźliśmy ją do lekarza, który podjął się dalszego leczenia i przeszczepu skóry. Po miesiącu otrzymaliśmy informację, że pierwsze przeszczepy skóry przyjęły się! Trzymamy kciuki za nią. Będziemy informować o jej stanie. Operacje są niezwykle kosztowne, jeśli ktoś chciałby pomóc kotce to prosimy o wpłaty na konto lub poprzez PayPal, www.chronmyzwierzeta@vp.pl.

UWAGA DRASTYCZNE ZDJĘCIA ;(
To jest ta kotka, naprawdę potrzebuje pomocy. Proszę ludzi , którym życie zwierząt nie jest obojętne o pomoc, liczy się kazda złotówka.

Tarnobrzeskie Stowarzyszenie "Chrońmy Zwierzęta" napisało mi, że kotka miała przeszczep skóry, czuje sie bardzo dobrze rana sie goi...to jest bardzo przytulaśna koteczka.
Jesli ktos chce wspomóc kotkę to proszę pieniążki wpłacać na ten nr konta: Pko bp 86102049130000990201238807

Czy ktoś jeszcze chciałby pomóc kotce??? Liczy się każda złotówka.

Poproś moderatora o przeniesienie wątku do działu "Koty".
Tutaj nikt go nie wypatrzy.
Niestety nie pomogę, bo dla mnie ostatnio też się liczy każda złotówka

ale trzymam kciuki za koteczkę. :ok:

Dzisiaj po dwóch miesiącach pobytu w przychodni weterynaryjnej odebraliśmy naszą kotkę, która przeszła pierwszy etap operacji przeszczepu skóry. Kotka trafiła do domu tymczasowego, w którym będzie pod troskliwą opieką, gdzie będzie mogła swobodnie biegać po mieszkaniu i gdzie będzie miała częsty kontakt z człowiekiem. Rany trzeba smarować maściami i nawilżać a po ich zagojeniu kotkę czeka jeszcze jeden przeszczep. Otrzymaliśmy też fakturę za pierwszy etap leczenia - 2 500 zł. To ogromna kwota, do tej pory zebraliśmy dzięki darczyńcom ok. 700 zł. Jeśli ktoś chciałby pomóc nam finansowo w jej leczeniu będziemy bardzo wdzięczni. Można wspomóc leczenie kotki poprzez wpłaty na konto: 86 1020 4913 0000 9902 0123 8807 lub poprzez usługę PayPal : chronmyzwierzeta@vp.pl. A kotka w nowym miejscu rozgląda się ciekawie, obwąchuje i sprawdza wszystkie kąty.