Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
miszelina pisze:Ja będę mieć odwrotną sytuację: z końcem lipca przeprowadzamy się z wielkiego mieszkania (110 m) na mniejsze (62m). Zastanawiam się, jak koty przygotować.
Koty są trzy, w tym jeden strachulec, jeden bardzo odważny i jeden średnio bojaźliwy. Kuwety cztery się już nie zmieszczą, będą musiały wystarczyć trzy. Okna i balkon oczywiście będą zabezpieczone, feliway wsadzę do kontaktu na kilka dni przed przewiezieniem zwierzyńca. Koty pojadą ostatnim transportem, jak mieszkanie będzie już urządzone. Już teraz zaczynam dosypywać im calm do karmy, na szczęście lubią.
Co jeszcze mogę zrobić, aby zminimalizować im stres?
Malk pisze:Parę lat temu przeprowadzałam się z 5 kotów, z 33 mkw do 44. Różnica niewielka. Behawiorystka poradziła mi, żebym jako pierwszego przewiozła kota najbardziej lękliwego, zastraszonego, niepewnego albo starszego (u mnie była ta kumulacja w jednym kocie), żeby pozostałe zobaczyły i wyczuły go jako pierwszego na miejscu. Zabrałam więc Haczyka jako pierwszego i Burasię, którą kochał, jako wsparcie. Jak na nowym otworzyłam kotom transportery, Burasia przeszła do torby Haczyka i tam leżeli przytuleni. Towarzystwo pomogło Reszta dołączyła parę godzin później.
zuza pisze:Koniecznie zabezpiecz drzwi, zeby ktos ich przypadkiem nie otworzyl!
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], magnificent tree i 496 gości