Miau.PL

Szukam dobrego dermatologa dla mojej Notki. Od lat borykamy się ze swędzącym noskiem, od kilku miesięcy problem się bardzo nasilił i coś musze z tym w końcu zrobić. Kota się rozdrapuje, ma strupki praktycznie w różnych miejscach na całym pyszczku ( i pod brodą też znalazłam).
Gdy dr prowadzącą była Ada Uznańska polecała dr Martę Kłucjasz z Animal-Center. Ja słyszałam o dr Karas - Tęczy, ale trafiłam na kilka opinii w necie, które zmroziły mi lekko krew w żyłach.
Którą dr wybrać? A może jeszcze kogoś innego?

Podrzucę, moze ktoś ma i podzieli się swoim doświadczeniem..

Może K.Dembele z Białobrzeskiej. Słyszałam o nim wiele dobrych opini.

Seramarias mnie ubiegła
Próbuj u Niego http://bialobrzeska.waw.pl/dr-n-wet-kourou-dembele/

Dziękuję.
Fakt, kiedyś leczyłam u niego grzybicę u moich tymczasów. Jakos zapomniałam o nim...

podnoszę wątek - bo już się szykuję na wizytę z Notką.
Czy ktoś jeszcze oprócz dra Dembele?

Ja również rozważam wizytę u dermatologa z moim tymczaskiem. Marzenia11, jeśli będziesz u dr Dembele przede mną, to daj proszę znać jak wrażenia z wizyty.

Jak poszukasz w necie to na temat dr. K. Dembele też trafisz pewnie opinie mrożące krew żyłach. Ja w necie nie szukałam, ale ustnie kilka takich słyszałam. Ma on opinię lekarza, który lubi przywalić mocne leki i niektórym zwierzakom nie wychodzi to na dobre.

Niestety takie czasy. Jak się dla siebie szuka lekarza, to też nie trafisz na takiego, który nie ma negatywnych opinii. Kiedyś papier wszystko przyjmował, teraz klawiatura.

O leki w moim przypadku się najmniej martwię. Po prostu się nie zgodzę. Chcę diagnozę.
Co innego jest jednak ważne. Nie będę w stanie jeździć do niego z kotem systematycznie. Jak ma pobrać materiał do badań, to za pierwszym razem. Więc jeśli jest z tych, co to lubią często oglądać pacjenta, to nie dla mnie

Dr Milewska z Wetlandii.do alergii stosuje niekonwencjonalne metody diagnostyki i odczulania ( biorezonans) , ale jak trzeba stosuje też konwencjonalne metody. Łatwo się do niej umówić, bo jest współwłaścicielem lecznicy i przyjmuje od pon do pt, tylko czasami na zapisy

Dr Marii Klucjasz z Animal Center nie polecam.

Romi85 pisze:Dr Marii Klucjasz z Animal Center nie polecam.

A dlaczego?
Ada.przed wyjazdem mi polecala...

A kogo polecasz?

2 razy postawila bledna diagnoze, wiec zaczelam chodzic do dr Karas Teczy, ktora polecam

Romi85 pisze:2 razy postawila bledna diagnoze, wiec zaczelam chodzic do dr Karas Teczy, ktora polecam

Podobno droga i mocno nieprzyjemna.
Już sama nie wiem do kogo iść..

Marzenia11 pisze:

Romi85 pisze:2 razy postawila bledna diagnoze, wiec zaczelam chodzic do dr Karas Teczy, ktora polecam

Podobno droga i mocno nieprzyjemna.
Już sama nie wiem do kogo iść..

nie polecam Karaś Tęczy

Nieprzyjemna bardzo potwierdzam, droga też bardzo.
Ale przede wszystkim kotu nie pomogła.
Kotu który miał duże podrażnienia skóry i wyłysienia podała na kart stronghold obok rany która tam miał.
Po tym kot miał kolejne duże wyłysienie.
Bo niby na ulicy gdzie mieszkam jest wiele pcheł
Szkoda tylko że kot żadnych pcheł nie miał i nie ma, jest niewychodzący
Stronghod podała znienacka bez mojej zgody.

Asystentka, która miała pomóc i trzymać kota do pobrania krwi nie radziła sobie w końcu złapała kota z całej siły za tę bolącą skórę z raną
Musiałam krzyknąć aby przestała.
Leki zapisane nic nie dały.

Reasumując nigdy więcej tej lekarki.