Proszę o pomoc dla kociaków

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 16, 2018 23:59 Proszę o pomoc dla kociaków

Zajmuje się bezdomnymi kotkami tak właśnie powstała strona Wodzisławskie Bezdomne Koty. Pod naszą opieką jest około 50 kotków. Zbliża się najgorszy okres gdzie będą małe kociątka My staramy się zapewnić im najlepszą możliwą pomoc tylko bez waszej pomocy nie jesteśmy w stanie Zbiórka powstała na rzecz bazarku i tu będziemy wpłacać pieniążki za wylicytowany przedmiot. Oczywiście można wpłacić dowolną kwotę po za bazarkiem. Dziękuję w imieniu swoim i kociaczków ❤ . Pieniążki pójdą na zakup karmi i pomoc Fundacji Jestem Głosem Tych Co Nie Mówią gdzie wiadomo mają nie zapłacone faktury więc chociaż trochę chcemy im pomoc .Teraz będzie okres gdzie trzeba zakupić karmę dla kociąt, w razie czego szukamy również domów tymczasowych. https://m.facebook.com/story.php?story_ ... 7954879686 Zapraszamy na bazarek to wszystko dla kocinek ❤ Aby dołączyć do bazarku trzeba poprosić o dołączenie lub wziąć udział ❤ Już od kad sięgam pamięcią pomagaliśmy kociakom niestety jeszcze jak nie było strony wszystko płaciliśmy z własnych pieniędzy dlatego teraz prosimy Was ludzi którym leży dobro zwierząt o pomoc . Wiele razy były sytuację kiedy trzeba było ratować koty A nie było funduszy płaciliśmy z własnych pieniędzy i to nie były drobne pieniądze tylko ogromne sumy ale w takich momentach człowiek odmawia sobie aby pomoc najsłabszym dlatego prosimy Was o każdą pomoc❤ Przez tyle lat pomagaliśmy z własnych pieniędzy niestety każdy z nas ma swoje zwierzaki ,chorujemy i inne potrzeby dlatego prosimy Was o pomoc każda nawet najdrobniejsza kwota pozwoli nam pomagać :) Było bardzo dużo kotów które potrzebowały pomocy :( koty po wypadkach ,chore ,z plauneukopenią gdzie koszty wizyty przekraczały nasze możliwosći człowiek zapożyczał się żeby im pomóc bo koszty wizyt nawet jednorazowych z badaniami wychodziły po 500 zł :( Teraz jest okres kiedy są kocięta i tu potrzeba karmy dla małych kociąt . Kotki rodzą się chore i trzeba zawiezć do weterynarza i tak wygląda nasza praca . Mamy domy tymczasowe gdzie trzeba też zadbać o kotki ,trzeba kupić karmę ,żwirki i oczywiście leczyć w razie choroby. Jednak jest w tym coś pięknego 74 koty znalazło swoje własne domy :) Dlatego kocham to co robię .... Proszę o każdą najdrobniejszą kwote prosze o pomoc :( https://pomagam.pl/9x9lxmms to moja zbiórka

Antus5

 
Posty: 1
Od: Pt mar 16, 2018 23:47

Post » Sob mar 17, 2018 17:40 Re: Proszę o pomoc dla kociaków

Podbiję

Dobrze by było by tutaj wkleić fotki i inne sprawy. Co robicie, jak pomagacie...
Jesteś dopiero co na forum i ludzi trzeba przekonać. Poznać ich ze sobą i działalnością. Wątek winien się kręcić. Jeden wpis to za mało. Przez przypadek trafiłam na niego. Gdy nie piszesz i inni nie wpisują się to spada na odległe strony. Nikt nie zajarzy.
Tak jak pisałam, tutaj też winny być wklejone foty podopiecznych i inne ważne sprawy. Nie każdy z nas ma konto na fb. I nie każdy ,jak ma, lubi tam zaglądać. Dla mnie to czarna magia.
Jak jest , z tą pomocą, to my wiemy. Wielu z nas ponosi koszty pomocy kotom z własnych kieszeni, odmawiając sobie i rodzinie wielu rzeczy. Do tego mając te kociska we własnych domach. Wielu jest DT i karmicielami/łapaczami.
Kciuki
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55356
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Sob mar 17, 2018 19:56 Re: Proszę o pomoc dla kociaków

Zaznaczę
Obrazek
Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Meteorolog1

Avatar użytkownika
 
Posty: 3713
Od: Sob lis 23, 2013 0:42
Lokalizacja: Olesno (opolskie)

Post » Sob mar 17, 2018 20:04 Re: Proszę o pomoc dla kociaków

Antus5 pisze: Zbliża się najgorszy okres gdzie będą małe kociątka My staramy się zapewnić im najlepszą możliwą pomoc


Ale dlaczego będą się rodzić te kociątka ... ? 8O Piszesz, że pomagacie kotom od wielu lat ...to chyba oczywiste, że podstawą jest sterylizacja ... żeby te kociątka w Waszym stadzie się nie rodziły ...Ja samodzielnie od 3 lat opiekuję się dwoma stadkami wolonożyjących kotów (łącznie około 20 sztuk), nikt mi nie pomaga ... a kociątka już się nie rodzą ...Wysterylizowałam wszystkie kotki, mimo, że złapanie niektórych było bardzo ciężkie - dzika dzicz, która nawet nie zbliżała się do klatki łapki ...
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5567
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie mar 18, 2018 9:41 Re: Proszę o pomoc dla kociaków

Myślę, że stado kotów jest do ogarnięcia, ale zdarzają się kociaki porzucone, bo ludzie nie sterylizują swoich domowych kotek. Wiem coś na ten temat.

ewar

 
Posty: 54968
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie mar 18, 2018 12:44 Re: Proszę o pomoc dla kociaków

ewar pisze:Myślę, że stado kotów jest do ogarnięcia, ale zdarzają się kociaki porzucone, bo ludzie nie sterylizują swoich domowych kotek. Wiem coś na ten temat.

Jest. Więc mam nadzieję, ze to o takie koty małe chodzi.
Nie mniej odpowiedź by się zdała.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55356
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 144 gości