Witam,
cztery dni temu dokonałem adopcji półtorej rocznej kotki rosyjskiej. Jednak od przyjazdu spędza ona czas pod łóżkiem. W nocy zwiedza cały dom, lecz w dzień boi się ruszyć z miejsca. Kotka je normalnie i korzysta z kuwety. Gdy siedzi pod łóżkiem daje się nawet głaskać, mruczy i się łasi. Gdy zobaczy człowieka podczas swojego "nocnego wypadu" od razu ucieka.
Strasznie dziwne, ze pod gdy siedzi wlasnie pod łóżkiem to się nie boi. A gdy wyjdzie to zachowuje się panicznie. Ile takie zachowanie może jeszcze potrwać, jakie kroki podjąć?
Pozdrawiam serdecznie!