Strona 2 z 4

Re: Wymioty u starszej kotki

PostNapisane: Pt mar 02, 2018 19:48
przez Sarah DeMonique
Przy IBD trzustka jest często z powikłaniami. Dlatego albo od razu ją wykluczyć badaniem albo oslonowo działać też na trzustkę. Trzustka nie wyjdzie z krwi! Nie da się jej potwierdzić bez badania specjalistycznego.

Re: Wymioty u starszej kotki

PostNapisane: Pt mar 02, 2018 20:28
przez Erin
Czasami zaczynam żałować, że coś piszę :roll:

Re: Wymioty u starszej kotki

PostNapisane: Pt mar 02, 2018 20:30
przez Erin
Madie pisze:U Radka wymioty to była trzustka. U Megi podrażniona wątroba (wymioty codziennie ok 15-30 minut po posiłku) i zapalenie jelit.

Moja kotka ma IBD. Jelita całe nabrzmiałe na USG. Do tego nadczynność tarczycy, ale ostatnie badania wyszły w miarę dobrze.

Re: Wymioty u starszej kotki

PostNapisane: Sob mar 03, 2018 9:21
przez Blue
IBD to bardzo poważny czynnik rozwoju chorób trzustki i wątroby, obrzęk jelit, a już w szczególności obejmujący dwunastnicę - powoduje utrudniony odpływ tego co produkuje wątroba i trzustka. Plus ryzyko objęcia reakcją autoimmunologiczną tych organów - co również często się zdarza.
Dlatego warto wziąć informacje o trzustce pod uwagę. Kocia trzustka jest malutka, w usg bardzo często niewidoczna, szczególnie gdy jelita są obrzmiałe i chore.
Nawet przy świetnym sprzęcie i pustych, zdrowych jelitach nie zawsze choroba trzustki wyjdzie.
Więc nie ma się co od niej odżegnywać - to taka moja rada malutka.

Przy samym IBD wymioty też się zdarzają, obrzęknięte jelita to o wiele trudniejszy i zakłócony pasaż pokarmów, co może powodować odruchowe opróżnianie żołądka.
W okresach silnych wymiotów u mojego Bąbla cuda działała parafina.
Nie wiem na jakiej zasadzie, czy pozwalała usunąć zalegające, trujące i drażniące złogi z jelit, czy dawała poślizg - ale działała w sposób spektakularny jeszcze przez wiele lat przed wdrożeniem leczenia sterydowego (nasi ówcześni weci się na nie nie zgadzali ze względu na stan trzustki i wątroby). Niestety - brak wdrożenia sterydoterapii doprowadził do bardzo potężnego stanu zapalnego w jamie brzusznej (bo parafina jedynie załagadzała objaw a u Babla to były właśnie napadowe, okresowe wymioty) i w efekcie prawie dobił trzustkę.

Re: Wymioty u starszej kotki

PostNapisane: Sob mar 03, 2018 9:50
przez Erin
To jakie konkretnie parametry zbadać, żeby się upewnić co do trzustki?
I czy te badania trzeba robić rano, tak jak tarczycowe?

Re: Wymioty u starszej kotki

PostNapisane: Sob mar 03, 2018 13:07
przez Sarah DeMonique
Erin ja na trzustkę robiłam badanie, które nazywa się fPL - profil trzustkowy. W Krakowie kosztuje 130 zł i pozwala wykluczyć lub potwierdzić zapalenie trzustki. Nie mieliśmy badania robionego rano, ale kot wtedy odmawiał jedzenia, więc był na czczo. Dodatkowo trzustkę po badaniu potwierdziliśmy zdjęciami usg, ale wtedy już wet wiedziała, czego szukać. Blue bardzo dobrze to wszystko napisała!

Re: Wymioty u starszej kotki

PostNapisane: Sob mar 03, 2018 13:33
przez Erin
Za informacje dziękuję, umówię się z wetem na badanie.
Ale te wykrzyniki nie sã potrzebne :roll:

Re: Wymioty u starszej kotki

PostNapisane: Sob mar 03, 2018 14:09
przez Sarah DeMonique
Erin pisze:Za informacje dziękuję, umówię się z wetem na badanie.
Ale te wykrzyniki nie sã potrzebne :roll:


Nie wykrzyknik, to :ok:
To miało wzmocnić przekaz. Absolutnie nie bierz tego do siebie :)

Re: Wymioty u starszej kotki

PostNapisane: Wto mar 13, 2018 16:10
przez Erin
W ubiegły poniedziałek byłam z kicią u weta, pobrał krew na enzymy trzustkowe. Do dziś nie ma wyniku. To zawsze tak długo trwa?

Re: Wymioty u starszej kotki

PostNapisane: Wto mar 13, 2018 21:59
przez Sarah DeMonique
Ja wyniki miałam od razu, ale były robione na cito u weta, który ma labolatorium u siebie. Nie wiem, czy tydzień to długo, ale warto byłoby się dowiedzieć u źródła. Dzwoniłaś do weta?

Re: Wymioty u starszej kotki

PostNapisane: Wto mar 13, 2018 22:28
przez Erin
Kontaktowałam się. Prosiłam, żeby interweniował jeśli nie będzie ich do piątku.

Re: Wymioty u starszej kotki

PostNapisane: Wto mar 13, 2018 23:42
przez Necz
Nie jestem pewna, czy moja kota miała dokładnie to samo badanie, bo nie pamiętam nazwy, ale też związane z trzustką. Na wynik czekałam około tygodnia, ale weterynarz mnie uprzedził, że może to trwać nawet do dwóch tygodni.

Re: Wymioty u starszej kotki

PostNapisane: Śro mar 14, 2018 11:28
przez gapa
fPL - wynik może wyjść pozytywny albo negatywny, na wyniki czekaliśmy kilka godzin, są też testy typu SNAP robione na miejscu u weta, na wynik czeka się 10 min.
Spec fPL (fPLI) - wynik jest liczbowy, a materiał wysyłany do Niemiec do IDEXXu, na wyniki czekaliśmy 6 dni ale bywa też dłużej.

Ten drugi zlecaliśmy w Laboklinie i musieliśmy się upominać o wyniki... :/

Re: Wymioty u starszej kotki

PostNapisane: Pt mar 16, 2018 9:46
przez Erin
Przyszedl wynik, trzustka OK. Czyli to jelita. W tej chwili kicia dostaje steryd.
Urobek w kuwecie w miarę. Nie idealny, ale może być. Wymioty co jakiś czas, pianą.
Ciągle by jadła, a chuda jest jak szczapa. Co mogę zrobić, żeby trochę przybrała na wadze?
Kiedyś innemu chudzielcowi dodawałam do jedzenia trochę sproszkowanego tłuszczu wołowego, ale nie wiem, czy p rzy nadwrażliwych jelitach można. Ktoś coś podpowie?

Re: Wymioty u starszej kotki

PostNapisane: Pt mar 16, 2018 10:53
przez FuterNiemyty
Rozdzielilabym jedzenie na male, czeste porcje, po 5-7 dziennie, przeszla czasowo na gotowanego indyka/krolika/inne lekkie mieso.
Daje bialy ser, od czasu do czasu gluta z siemienia, jak widze, ze gorzej (wymioty, wizualnie, mniej chetnie jedzone posilki).