Strona 62 z 106

Re: Niechciane,Kicia-nie zostanie uśpiona, maluszki, pp. 1

PostNapisane: Pon paź 22, 2018 8:48
przez Cindy
Niech rosna zdrowo i nie choruja :ok: :1luvu: :201461 :201461 :201461 :201461 :201461

Re: Niechciane,Kicia-nie zostanie uśpiona, maluszki, pp. 1

PostNapisane: Pon paź 22, 2018 12:50
przez Anna61
Cindy pisze:Niech rosna zdrowo i nie choruja :ok: :1luvu: :201461 :201461 :201461 :201461 :201461

Dziękujemy :1luvu:

Byłam już z malutką w lecznicy i pan doktor myśli już optymistycznie. Pierwsze doby były najgorsze i one są już za nami ale te parę dni jeszcze będziemy w niepewności.
Dostaliśmy znowu masę leków i butlę do kroplówek. Dzidzia płakała całą drogę w kontenerku a za pierwszym razem była cisza, bo pewnie była tak chora, że nie miała siły.
Pozostałym maluchom nadal bioprotect.

Niech już wreszcie to się skończy.....

Re: Niechciane,Kicia-nie zostanie uśpiona, maluszki, pp. 1

PostNapisane: Pon paź 22, 2018 17:50
przez aga66
Wyglada, że malutka zazegnała kryzys, oby...

Re: Niechciane,Kicia-nie zostanie uśpiona, maluszki, pp. 1

PostNapisane: Pon paź 22, 2018 18:49
przez mb
Cały czas :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Re: Niechciane,Kicia-nie zostanie uśpiona, maluszki, pp. 1

PostNapisane: Pon paź 22, 2018 20:52
przez Bastet
Nieśmiałe ufffffff...........

Re: Niechciane,Kicia-nie zostanie uśpiona, maluszki, pp. 1

PostNapisane: Wto paź 23, 2018 8:37
przez kocianowa
Za maluszki :ok: :ok: :ok: :201461
I dla Ciebie Aniu zdrówka :201494

Re: Niechciane,Kicia-nie zostanie uśpiona, maluszki, pp. 1

PostNapisane: Wto paź 23, 2018 15:35
przez Anna61
Malutka zaczęła jeść mokrą karmę (gourmecika).
Ale się cieszę :cry: :1luvu: :201494

Obrazek

Re: Niechciane,Kicia-nie zostanie uśpiona, maluszki, pp. 1

PostNapisane: Wto paź 23, 2018 15:45
przez zuza
Super :) Zdrowia wszystkim!
A jak twoj kregoslup :)

Re: Niechciane,Kicia-nie zostanie uśpiona, maluszki, pp. 1

PostNapisane: Wto paź 23, 2018 20:26
przez Anna61
zuza pisze:Super :) Zdrowia wszystkim!
A jak twoj kregoslup :)

Dzięki, :201461
a mój kręgosłup trzyma się ale to akurat jest mało ważne w tej sytuacji, :wink: ważne, że dzidzia ma się lepiej. :1luvu:

Re: Niechciane,Kicia-nie zostanie uśpiona, maluszki, pp. 1

PostNapisane: Wto paź 23, 2018 22:01
przez Bastet
Czyli jednak podanie odpowiednio szybko surowicy jest kluczowe. Ratuje życie.

Re: Niechciane,Kicia-nie zostanie uśpiona, maluszki, pp. 1

PostNapisane: Śro paź 24, 2018 6:33
przez Anna61
KociaMama44 pisze:Czyli jednak podanie odpowiednio szybko surowicy jest kluczowe. Ratuje życie.

Myślę, że tak, ale ten który umarł dostał od razu surowicę i nie udało się. :(
Przy kolejnym chorym kotku zmieniłam lecznicę i tam już było inne, bardzo intensywne leczenie gdzie w poprzedniej sama nawet dopytywałam czy nie powinien dostać 2x1 z Duphalytem a nie tylko raz dziennie, na co doktorka odpowiedziała, że sam płyn wystarczy.
Nie było kleiku, pasty na jelita... także bardzo dużo zależy od jakości i intensywności leczenia.
Kluczowe są kroplówki 2 razy dziennie z Duphalytem (czas kapania 1,5 godziny rano i wieczorem) + 2 x 1 podskórne, kleik ryżowy co 2 godziny około 5ml. pasta na jelita oraz oczywiście zastrzyki w tym antybiotyk (5).
Ogrom pracy :strach: , ale jaka radość gdy dzisiaj rano zobaczyłam w kuwecie brązową zbryloną kupkę. :D :cry: :1luvu:

Re: Niechciane,Kicia-nie zostanie uśpiona, maluszki, pp. 1

PostNapisane: Śro paź 24, 2018 8:55
przez zuza
brawo :)

Re: Niechciane,Kicia-nie zostanie uśpiona, maluszki, pp. 1

PostNapisane: Śro paź 24, 2018 15:45
przez Anna61
zuza pisze:brawo :)

Dzięki zuza :201461

Malutka już by chciała wyjść i miauczy jak nikogo w pokoiku nie ma.
Niestety jeszcze przez jakiś czas nie mogę jej wypuścić. :(
Obrazek Obrazek

Bawimy się myszką :1luvu:
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Re: Niechciane,Kicia-nie zostanie uśpiona, maluszki, pp. 1

PostNapisane: Śro paź 24, 2018 18:05
przez aga66
Malutka dostała drugie życie dzięki tobie. Koteczki już okrąglusie i mają śliczne futerka.

Re: Niechciane,Kicia-nie zostanie uśpiona, maluszki, pp. 1

PostNapisane: Śro paź 24, 2018 18:35
przez Cindy
Malutka szczesliwa, zdrowa juz - teraz niech ktos ja pokocha i da jej domek na zawsze. :201461 :1luvu:
Szkoda, ze pierwszy koteczek nia mial tyle szczescia [*]