Strona 61 z 106

Re: Niechciane,Kicia-nie zostanie uśpiona, maluszki, pp. 1

PostNapisane: Śro paź 17, 2018 20:29
przez Anna61
Dziękuję :1luvu:

Od rana kolejne 2 kotki niewyraźne.
Już nie mogę, po prostu nie mogę, nie daję rady wytrzymać tego. :cry:

Przyszły paczki od Luna15, :1luvu: od anonimowego darczyńcy :1luvu: i od Cindy paczka z Niemiec pełna kocyków i innych rzeczy dla kotków które teraz są bardzo potrzebne, ale i coś dla mnie. :1luvu:
Dziękuję kochani, z serca dziękuję.Obrazek

Re: Niechciane,Kicia-nie zostanie uśpiona, maluszki, pp. 1

PostNapisane: Śro paź 17, 2018 20:38
przez Bastet
Ojej... :cry: :201461 :201461 :201461 :201461 :201461 :201461
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Re: Niechciane,Kicia-nie zostanie uśpiona, maluszki, pp. 1

PostNapisane: Śro paź 17, 2018 22:10
przez Nadis
Jeju, oby to była tylko ,,słabochwilka" a nie to cholerstwo :( jestem z Wami myślami.

Re: Niechciane,Kicia-nie zostanie uśpiona, maluszki, pp. 1

PostNapisane: Czw paź 18, 2018 5:45
przez karolink
Oby się kotki trzymały. Maleństwo [*]

Re: Niechciane,Kicia-nie zostanie uśpiona, maluszki, pp. 1

PostNapisane: Czw paź 18, 2018 9:21
przez Cindy
:ok: :ok: za malelnstwa <3

Re: Niechciane,Kicia-nie zostanie uśpiona, maluszki, pp. 1

PostNapisane: Czw paź 18, 2018 9:23
przez zuza
Mnostwo cieplych mysli Wam przesylam.

Re: Niechciane,Kicia-nie zostanie uśpiona, maluszki, pp. 1

PostNapisane: Czw paź 18, 2018 11:44
przez Bruna
Anno, wiem co przeżywasz. U mnie pp była we wrześniu. Straciłam dwa kociaki. Pozostałe 2, chociaż miały bezpośredni kontakt z chorymi, nie zachorowały. Zaszczepiłam je zaraz po zachorowaniu tych pierwszych, chociaż wet upierał się, aby odczekać 2 tygodnie i dopiero szczepić. Poczytałam wątek Jopop i uparłam się na szczepienia natychmiast. Kotki mają się bardzo dobrze, ale ile stresu mnie to kosztowało, to tylko wiem sama. Jestem myślami z Tobą i maluszkami. Czuję, że będzie dobrze. Trzymaj się.
P.s. Dorosłe, zaszczepione koty, nawet te jednorazowo, nie zachorowały również.

Re: Niechciane,Kicia-nie zostanie uśpiona, maluszki, pp. 1

PostNapisane: Czw paź 18, 2018 16:02
przez Anna61
Kolejne kociątko ma pp. :cry: :cry: :cry:
Wdrożone już leczenie w innej lecznicy.

Re: Niechciane,Kicia-nie zostanie uśpiona, maluszki, pp. 1

PostNapisane: Czw paź 18, 2018 18:23
przez mb
Biedny kotek
[']

Bardzo Ci współczuję, Aniu.
Trzymam kciuki, aby udało się zapanować nad tą straszną chorobą.

Re: Niechciane,Kicia-nie zostanie uśpiona, maluszki, pp. 1

PostNapisane: Czw paź 18, 2018 18:44
przez aga66
Było do przewidzenia niestety, że tak bedzie i kolejne się zarażą. Przykro patrzeć na to wszystko i czuć taką bezsilność....Wiem, że robisz co się da.

Re: Niechciane,Kicia-nie zostanie uśpiona, maluszki, pp. 1

PostNapisane: Nie paź 21, 2018 10:52
przez Anna61
Dziękuję za kciuki Marysiu. :201461

Moja malutka, kolejny dzień walczymy o jej życie.
Kroplówki z Duphalytem dożylne, podskórne sam płyn, 5 zastrzyków, surowica, pasta i kleik ryżowy na jelita.
O godziny 6 rano do 22 masa pracy, bo i pozostałe malce miały sraczki. Chodziłam jak zombi, kręgosłup przy półtoragodzinnych kroplówkach dawał mi porządnie popalić a kicia też nie leżała spokojnie. Dzisiaj mamy czwarty dzień, brzydka kupka nadal jest, wymiotów nie ma, wczoraj rano pochrupała też suchego intestinala gastro, bo wcześniej na wszystko miała odruch wymiotny.

Zdjęcia z czwartku 18 X.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Chodzi sobie po pokoiku a teraz nawet śpi na parapecie co widać na zdjęciu.

Obrazek

Re: Niechciane,Kicia-nie zostanie uśpiona, maluszki, pp. 1

PostNapisane: Nie paź 21, 2018 11:28
przez mziel52
Wygląda, że najgorsze za Tobą, a przy tym wyhodujesz kociaki-skarby, posiadające dożywotnią odporność i leczniczą krew ozdrowieńców. Powinny migiem znaleźć domy. :ok:

Re: Niechciane,Kicia-nie zostanie uśpiona, maluszki, pp. 1

PostNapisane: Nie paź 21, 2018 15:56
przez zuza
Niech już idzie tylko ku dobremu.

Re: Niechciane,Kicia-nie zostanie uśpiona, maluszki, pp. 1

PostNapisane: Nie paź 21, 2018 20:31
przez Anna61
Malutka właśnie już po dożylnej kroplówce z Duphalytem (1,5 godziny :strach: ) ale co mnie zadziwiło, to to, ze zaraz po niej poszła jeść suchy intestinal. :D :cry: :1luvu:

Wcześniej nawet pobawiła się myszką :ok:

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek

Urosły zgredki no nie? :1luvu:

Re: Niechciane,Kicia-nie zostanie uśpiona, maluszki, pp. 1

PostNapisane: Nie paź 21, 2018 20:42
przez zuza
Wielgachne są :)