Strona 54 z 106

Re: Niechciane, chore.Kicia-nie uśpiona.Pilne! str 51 Malusz

PostNapisane: Śro wrz 19, 2018 12:59
przez zuza
No to rzeczywiscie szokujaca kwota...
W ogole nie mam firanek, nigdy nie mialam w tym mieszkaniu :(

Re: Niechciane, chore.Kicia-nie uśpiona.Pilne! str 51 Malusz

PostNapisane: Śro wrz 19, 2018 14:18
przez Nadis
Jeśli mogę coś doradzić - te testy z krwi są bardzo mało dokładne i nie są warte takich pieniędzy. U ludzi się nie zaleca ich wykonywania, chyba, że naprawdę nie ma innej możliwości. W diagnostyce alergii pokarmowych zaleca się dietę eliminacyjną i potem prowokację pokarmową. Tylko że taka dieta, żeby miała sens, musi trwać dość długo i być rygorystycznie przestrzegana, a przy takiej ilości kotów to na pewno nie będzie łatwe.

Re: Niechciane, chore.Kicia-nie uśpiona.Pilne! str 51 Malusz

PostNapisane: Śro wrz 19, 2018 18:03
przez Anna61
zuza pisze:No to rzeczywiscie szokujaca kwota...
W ogole nie mam firanek, nigdy nie mialam w tym mieszkaniu :(

Ja muszę mieć firanki bo by było wszystko widać.

Nadis pisze:Jeśli mogę coś doradzić - te testy z krwi są bardzo mało dokładne i nie są warte takich pieniędzy. U ludzi się nie zaleca ich wykonywania, chyba, że naprawdę nie ma innej możliwości. W diagnostyce alergii pokarmowych zaleca się dietę eliminacyjną i potem prowokację pokarmową. Tylko że taka dieta, żeby miała sens, musi trwać dość długo i być rygorystycznie przestrzegana, a przy takiej ilości kotów to na pewno nie będzie łatwe.

Jadły tylko suchą dla alergików weterynaryjną czy bezzbożową i dalej się drapały choć z tym jest różnie, bo czasami jest spokój z wydrapywaniami a potem patrzę już jest ranka na szyi.

Re: Niechciane, chore.Kicia-nie uśpiona.Pilne! str 51 Malusz

PostNapisane: Śro wrz 19, 2018 18:59
przez Ewa.KM
Anna61 pisze:
zuza pisze:Testy alergiczne? (te dla kotow)


Zrobiłam ogłoszenie dla dzieciaczków https://www.olx.pl/oferta/maluszki-rozk ... vHT9z.html


Warunkiem adopcji jest podpisanie adopcji. Chyba miało być umowy adopcyjnej :)

Re: Niechciane, chore.Kicia-nie uśpiona.Pilne! str 51 Malusz

PostNapisane: Śro wrz 19, 2018 20:16
przez Anna61
Ewa.KM pisze:
Anna61 pisze:
zuza pisze:Testy alergiczne? (te dla kotow)

Zrobiłam ogłoszenie dla dzieciaczków https://www.olx.pl/oferta/maluszki-rozk ... vHT9z.html


Warunkiem adopcji jest podpisanie adopcji. Chyba miało być umowy adopcyjnej :)

Tak Ewa, miało być umowy adopcyjnej, dzięki za czujność, już zmieniłam.

Na razie cisza z ogłoszeń. :(

Re: Niechciane, chore.Kicia-nie uśpiona.Pilne! str 51 Malusz

PostNapisane: Pt wrz 21, 2018 18:18
przez Anna61
Dziękujemy cioci indianeczka za saszetki felixa dla kotków. Obrazek

Obrazek

Dziękujemy za wpłatę 100 serduszek dla kotków osobie która chce pozostać anonimowa.Obrazek
Zaraz za to wsparcie kupiłam żwirek i 12 puszeczek dla dzieciaczków.
Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

Lalunia z malutką
Obrazek Obrazek

Kicia w kojcu wnusia :wink:
Obrazek Obrazek

I malutka z moim wnusiem :D
Obrazek Obrazek

Toficzek śpiący na drzewie :wink:
Obrazek Obrazek Obrazek

Jeszcze ''moje'' jeżynki :)
Obrazek

Re: Niechciane, chore.Kicia-nie uśpiona.Pilne! str 51 Malusz

PostNapisane: Pt wrz 21, 2018 18:22
przez Nadis
Jakie śliczności. Małe kotki to cud natury. I wyraźnie się zaokrągliły, dobrze im u Ciebie :)

Re: Niechciane, chore.Kicia-nie uśpiona.Pilne! str 51 Malusz

PostNapisane: Sob wrz 22, 2018 7:26
przez aga66
Śliczne maluchy, trzymam za domki!

Re: Niechciane, chore.Kicia-nie uśpiona.Pilne! str 51 Malusz

PostNapisane: Sob wrz 22, 2018 10:04
przez Anna61
Nadis pisze:Jakie śliczności. Małe kotki to cud natury. I wyraźnie się zaokrągliły, dobrze im u Ciebie :)

Z tego co ja widzę to są całkiem inne kociaki niż na początku, tylko oby jeszcze dobre domku znalazły.

aga66 pisze:Śliczne maluchy, trzymam za domki!

Dzięki za kciuki Agniesia. :1luvu:

Wykupiłam maluszkom wyróżnienie ogłoszenia na 30 dni https://www.olx.pl/oferta/maluszki-rozk ... vHT9z.html i mam nadzieję, że ktoś konkretny się odezwie bo naprawdę jest już mi zbyt ciężko ogarnąć całe to stado.
Do tego mąż przewrócił się na rowerze (żebrami na kierownik) i jak to prawie każdy facet, jest umierający. :wink:
Na szczęście to tylko stłuczenie, dostał leki na 10 dni i lekarz powiedział, że powinno być dobrze.
Tak naprawdę to zastanawiam się czy on powinien jeździć zwykłym rowerem z I grupą inwalidztwa, ale te 3 kołowe są strasznie drogie a musi się ruszać by przykurcze się nie pogłębiały, bo ja mu nie pomogę w moim stanie zdrowia.
Nie chcę nawet myśleć o przyszłości, ale mam nadzieję a i bardzo bym chciała, aby moi podopieczni znalazły dobre domki, chociaż część z nich.

Re: Niechciane, chore.Kicia-nie uśpiona.Pilne! str 51 Malusz

PostNapisane: Sob wrz 22, 2018 14:21
przez Anna61
Orzeszek się bawi poduszeczką z kocimiętką :D
Obrazek Obrazek Obrazek

Malutka burasia :201461
Obrazek

Lalunia i we wolierze :201461
Obrazek Obrazek

Tak ostatnie dni spędzały kociaki na podwórku :wink:
Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Re: Niechciane,chore. Kicia-nie zostanie uśpiona. 5 maluszkó

PostNapisane: Nie wrz 23, 2018 7:38
przez aga66
Aniu pozdrów poobijanego męża koniecznie i zdrowia dla niego życzę bo to bardzo dobry człowiek jest. Szkoda, że tak już zimno się zrobiło bo to koniec wolierowania oznacza.

Re: Niechciane,chore. Kicia-nie zostanie uśpiona. 5 maluszkó

PostNapisane: Nie wrz 23, 2018 21:09
przez Anna61
aga66 pisze:Aniu pozdrów poobijanego męża koniecznie i zdrowia dla niego życzę bo to bardzo dobry człowiek jest. Szkoda, że tak już zimno się zrobiło bo to koniec wolierowania oznacza.

Dziękuję Agnieszka, przekażę. :)

Jeszcze na troszkę koty wychodzą do woliery ale maluszki do klatki na dwór już nie.

Wrócę jeszcze do Kici, ona nie ma wydrapań cały czas, wygląda ładnie teraz, ale nawet jak się od czasu wydrapie to nie są to jakieś duże rany.
Obrazek Obrazek

A tak kotki spędzają wolny czas. :wink:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Malusia
Obrazek Obrazek

Baśka
Obrazek

Malutka burasia
Obrazek

Franusia myje malutką kicię. :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Re: Niechciane,chore. Kicia-nie zostanie uśpiona. 5 maluszkó

PostNapisane: Pon wrz 24, 2018 9:04
przez zuza
Piekne zdjęcia. Zdrowia poobijanemu biedakowi!

Udostepnilam na fejsie ogloszenie.

Re: Niechciane,chore. Kicia-nie zostanie uśpiona. 5 maluszkó

PostNapisane: Pon wrz 24, 2018 10:14
przez Gosiagosia
Zdjęcia cudne :1luvu:
Zdrowia życzę dla męża a szczególnie dużo Tobie. Kociaki też mają moje kciuki. :ok: :ok:

Re: Niechciane,chore. Kicia-nie zostanie uśpiona. 5 maluszkó

PostNapisane: Pon wrz 24, 2018 14:14
przez Anna61
zuza pisze:Piekne zdjęcia. Zdrowia poobijanemu biedakowi!

Udostepnilam na fejsie ogloszenie.

Dzięki. :)

Gosiagosia pisze:Zdjęcia cudne :1luvu:
Zdrowia życzę dla męża a szczególnie dużo Tobie. Kociaki też mają moje kciuki. :ok: :ok:

Dziękujemy :)

Z kociakami byłam w lecznicy na kolejnej dawce preparatu do uszu.
Oczywiście ledwo wyjechałam z domu zaczęło coś waniać. No fajnie myślę, znowu się posruchnały a tu jeszcze kawał drogi w tym smrodzie do miasta. :( W gabinecie zrobiliśmy porządek a że kupa nieładna i jest cały czas taka (czarna kotka) to zdecydowaliśmy aby zrobić test na giardie.Po 5 minutach już była jasność, czyli mają giardiozę. :(

Leki do podawania przez 5 kolejnych dni. :(
Obrazek

W drodze powrotnej to samo, tylko tym razem narobiło któreś z trójki w drogim kontenerku. Smród jak diabli i już podłamałam się bo wiedziałam, ile roboty nas czeka w domu aby je doprowadzić do porządku.
Nie myliłam się, :( zaczęłam je myć szmatką ale potem zdecydowałam je wziąć pod wodę do wanny bo szmatką....
Masakra, miały podłożone podkłady po 2, aby w razie czego jeden brudny wyjąć, niestety oba zostały dokładnie wybrudzone łącznie z kontenerkami które w domu mąż musiał porządnie wymyć a ja w tym czasie dałam im jeść i podałam tabletki.

Obrazek

Potem wtulone w siebie poszły spać a ja mogłam odpocząć by zaraz wziąć się na gotowanie obiadu.
Obrazek Obrazek

Biedne kotki, one nie są niczemu winne, a ja, no cóż, widać już taki mój los.