Strona 33 z 106

Re: Niechciane,chore.Kicia-nie zostanie uśpiona.Białoruda bi

PostNapisane: Czw cze 21, 2018 11:27
przez Muireade
Anna61 pisze:
ewar pisze:Mnie najbardziej podobają się buraski, nie ma piękniejszych kotów.

Ależ oczywiście, że tak. :D :1luvu:

Czarne som najpienkniejsze!!! :mrgreen:

Re: Niechciane,chore.Kicia-nie zostanie uśpiona.Białoruda bi

PostNapisane: Czw cze 21, 2018 11:38
przez zuza
Bure :)
Ja zupelnie nie rozumiem, dlaczego po te pieknosci i czarne, i bure sie kolejki nie ustawiaja...

Re: Niechciane,chore.Kicia-nie zostanie uśpiona.Białoruda bi

PostNapisane: Czw cze 21, 2018 11:43
przez Muireade
zuza pisze:Bure :)
Ja zupelnie nie rozumiem, dlaczego po te pieknosci i czarne, i bure sie kolejki nie ustawiaja...

Czarne! :D
Bo ludzie nie mają gustu i wierzą w głupie zabobony :|.
Potem jeszcze dochodzi kwestia, że takie np. krówki, albo biało-bure są zbyt pospolite, a oni chca "uratować" takiego o nietypowym umaszczeniu, najlepiej długowłosego bądź w typie rasy :roll:.

Re: Niechciane,chore.Kicia-nie zostanie uśpiona.Białoruda bi

PostNapisane: Czw cze 21, 2018 15:39
przez zuza
Ja zawsze marzylam o kocie burym :)
Znaczy poza poczatkiem, kiedy marzylam o kocie - jakimkolwiek :)
A wlasciwie dopiero Filek jest prawie burasem, nie liczac bialej brodki, a wczesniej byly: czarna, trikolorka, biala z szara czapka, szary z bialymi skarpetami, pinwiny dwa, no i teraz Filek. Wszystkie byly najpiekniejsze na swiecie :mrgreen:

Byl czas, ze myslalam, ze sfinksy sa takie brzydkie, ze az ladne, a potem poznalam jednego i... przepadlam, taki byl kochany i cudowny, a jaka miał fajna, przyjemna skorke :) I cieplutki byl... Chyba po prostu kazdy kot, ktorego poznam wydaje mi sie piekny...

sorki za OT

Re: Niechciane,chore.Kicia-nie zostanie uśpiona.Białoruda bi

PostNapisane: Czw cze 21, 2018 15:44
przez Marzenia11
Muireade pisze:
zuza pisze:Kot rozkladajacy się w przejściu to kot który czuje się bezpiecznie :)

Ciekawe spostrzeżenie, ale chyba coś w tym jest :wink:

no nie wiem.... :mrgreen: moja Notunia jak się kładzie w przedpokoju to dlatego, że za malo kolacji dostała i głodna jest i musi natychmiast :!: mnie przydybać o dokładkę... :ryk:

Re: Niechciane,chore.Kicia-nie zostanie uśpiona.Białoruda bi

PostNapisane: Czw cze 21, 2018 15:45
przez Muireade
zuza pisze:A wlasciwie dopiero Filek jest prawie burasem, nie liczac bialej brodki, a wczesniej byly: czarna, trikolorka, biala z szara czapka, szary z bialymi skarpetami, pinwiny dwa, no i teraz Filek.

On ma koloratkę :wink:

Re: Niechciane,chore.Kicia-nie zostanie uśpiona.Białoruda bi

PostNapisane: Czw cze 21, 2018 15:52
przez zuza
koloratke na brodzie? :ryk:

Re: Niechciane,chore.Kicia-nie zostanie uśpiona.Białoruda bi

PostNapisane: Czw cze 21, 2018 15:59
przez Muireade
Żeby się wyróżniać :smokin:

Re: Niechciane,chore.Kicia-nie zostanie uśpiona.Białoruda bi

PostNapisane: Czw cze 21, 2018 16:30
przez Anna61
Wszystkie koty są piękne bez dwóch zdań. :D

Re: Niechciane,chore.Kicia-nie zostanie uśpiona.Białoruda bi

PostNapisane: Pt cze 22, 2018 17:52
przez Anna61
Dzisiaj musiałam pojechać z rudym do lecznicy bo te jego pozostałości po kk nie przechodzi a co gorsza to się nasiliło.
Osuchowo nic nie było słychać bo cały czas przy mnie kotek mruczał, jednak pan doktor mógł usłyszeć jak kaszle i nim rzuca.
Z oczek nadal wypływa wydzielina. Miał zrobione usg bo ma duży brzuch a mnie to się źle kojarzy. W badaniu usg nic poważniejszego nie widać a jedynie podwyższone węzły chłonne kreskowe. Ma też podwyższoną temperaturę 39,5 kresek. Futro niestety nadal wydrapuje i wygryza i niedługo będzie z niego sfinks. :(
Oczywiście duży brzuszek ma od jedzenia gdzie już przytył prawie 2 kilo i waży 4,35kg.
W lecznicy dostał antybiotyk w iniekcji i jutro niestety muszę znowu z nim jechać.

Po drodze pojechałam do Biedronki i kupiłam mięsko bo było w promocji 23zł.
W domu pokroiłam i rudy pierwszy dopadł bardzo głodny bo brzuszek sobie opróżnił :strach: w transporterze i smród był nie do wytrzymania a kawałek drogi do domu miałam. :twisted:

Co do Kici to do tej pory nie otrzymałam żadnych jej wcześniejszych wyników badań choć prosiłam.

Re: Niechciane,chore.Kicia-nie zostanie uśpiona.Białoruda bi

PostNapisane: Pt cze 22, 2018 21:38
przez ewar
Anna61 pisze:Co do Kici to do tej pory nie otrzymałam żadnych jej wcześniejszych wyników badań choć prosiłam

A jesteś pewna, że jakiekolwiek były robione?
Kciuki za biało-rudą biedę :ok: :ok: :ok: Śliczny i kochany kotek z niego :1luvu:

Re: Niechciane,chore.Kicia-nie zostanie uśpiona.Białoruda bi

PostNapisane: Sob cze 23, 2018 16:50
przez Anna61
ewar pisze:
Anna61 pisze:Co do Kici to do tej pory nie otrzymałam żadnych jej wcześniejszych wyników badań choć prosiłam

A jesteś pewna, że jakiekolwiek były robione?

Z reguły kiedyś starałam się ufać ludziom, niestety od 2,5 roku mam to zaufanie znacznie ograniczone. :wink:

ewar pisze:Kciuki za biało-rudą biedę :ok: :ok: :ok: Śliczny i kochany kotek z niego :1luvu:

Dzięki za kciuki. :)
Dzisiaj też z nim byłam w lecznicy, dostał znowu antybiotyk w iniekcji a tabletki na jeszcze 6 dni do podawania w domu 2x1 a do tego 2 rodzaje kropelek tych co dotychczas 3x1 i probiotyk.

On jest naprawdę fajny kotek i taki gaduła z niego jest, nawet lekarz to zauważył.
Z chudego szkieleta zrobił się byku, :wink: i gdyby tylko nie to wydrapywanie sierści to wyglądał by już całkiem ładnie. :(

Re: Niechciane,chore.Kicia-nie zostanie uśpiona.Białoruda bi

PostNapisane: Sob cze 23, 2018 18:08
przez aga66
Aniu a Rudy daje sobie podawać leki? Wygląda na takiego misiowatego kota, lubię takie safanduły. A koteczka to miodzio, masz dar oswajania kotów.

Re: Niechciane,chore.Kicia-nie zostanie uśpiona.Białoruda bi

PostNapisane: Sob cze 23, 2018 19:35
przez Anna61
aga66 pisze:Aniu a Rudy daje sobie podawać leki? Wygląda na takiego misiowatego kota, lubię takie safanduły. A koteczka to miodzio, masz dar oswajania kotów.

Tak, Agnieszka, z Rudym nie ma problemu z podawaniem leków i nawet zakraplaniem oczek, ale sposobem. :wink:
Nie każdego kota udaje mi się oswoić, weźmy na ten przykład Orzeszka, Haszkę i Tofika. :(

Re: Niechciane,chore.Kicia-nie zostanie uśpiona.Białoruda bi

PostNapisane: Śro cze 27, 2018 13:01
przez Anna61
Kicia, nad oczkami już ładnie się goi :)

Obrazek

Rudy zaraz będzie sfinks :(
Obrazek Obrazek Obrazek

W poniedziałek byłam z nim ponownie w lecznicy ale ze względu, że jest dalej ma kaszel to nie może dostać sterydu.
Ogólnie to bardzo kochany, miziasty kotek.