Strona 106 z 106

Re: Niechciane, chore, kalekie...4 maluszki-3 już w DS :) Tu

PostNapisane: Nie sie 18, 2019 21:18
przez zuza
O rany jak dobrze że się znalazła! Pani będzie pilnować mam nadzieję...

Re: Niechciane, chore, kalekie...4 maluszki-3 już w DS :) Tu

PostNapisane: Pon sie 19, 2019 11:23
przez mb
Co za szczęście, że udało się ją znaleźć :!:
Ale przeżycia straszne :(

Re: Niechciane, chore, kalekie...4 maluszki-3 już w DS :) Tu

PostNapisane: Pon sie 19, 2019 20:38
przez Anna61
zuza pisze:O rany jak dobrze że się znalazła! Pani będzie pilnować mam nadzieję...

Na tych drzwiach balkonowych nie można było tak zamontować tej moskitiery (odpornej na koty) jak na pozostałych oknach i dlatego poradziła sobie z odgięciem i stało się co się stało.
Teraz już ma na noc nie otwierać balkonu.

mb pisze:Co za szczęście, że udało się ją znaleźć :!:
Ale przeżycia straszne :(

To był dla mnie bardzo trudny okres, ale na szczęście blisko do Pabianic i mogłam jeździć i jej szukać.
Pani chodziła szukać w nocy i nad ranem, a ja pod wieczór.
Przeżywałam to strasznie bo nie wiedziałam, czy ona sobie poradzi i czy inne koty nie pozjadają wszystkiego powystawianego jedzenia. To kotka która wszystkiego i wszystkich się bała, dlatego jej odnalezienie to dla mnie naprawdę sukces jak i szczęście, że właśnie na moje nawoływania przyszła. :cry: :1luvu:
Z każdym moim byłym tymczasem jestem związana uczuciowo, a co dopiero Tusia która była u mnie 6 lat. :(

Teraz wszystko wraca do normy, czyli jutro rano jeden kot jedzie na sanację paszczy, drugi na pobranie krwi na surowicę, po obiedzie gdy będę odbierać tego po zabiegu, to na kontrolę muszę zabrać kolejnego na steryd aby się nie wydrapywała.

Maluszek nadal bez domu jak i reszta długoterminowców. :wink:

Re: Niechciane, chore, kalekie...4 maluszki-3 już w DS :) Tu

PostNapisane: Pon sie 19, 2019 21:55
przez aga66
Cieszę się bardzo z odnalezienia Tusi. A maluszek znajdzie domek bo jest mały i urokliwy bardzo, także to kwestia czasu.

Re: Niechciane, chore, kalekie...4 maluszki-3 już w DS :) Tu

PostNapisane: Pon sie 19, 2019 22:01
przez MaryLux
Uff, jak dobrze, że się znalazła

Re: Niechciane, chore, kalekie...4 maluszki-3 już w DS :) Tu

PostNapisane: Wto sie 20, 2019 20:54
przez Anna61
aga66 pisze:Cieszę się bardzo z odnalezienia Tusi. A maluszek znajdzie domek bo jest mały i urokliwy bardzo, także to kwestia czasu.

Też się cieszę, a dzisiaj gdy byłam z kotami w lecznicy to powiedziałam lekarzowi, że może zdjąć ogłoszenie Tusi o zaginięciu bo już ją odnalazłam, na co lekarz odpowiedział, że już zdjęte, bo pani wczoraj była z Tusią w lecznicy. :)
Ludzie coś zaczęli dzwonić po białorudego, ale nie mają zabezpieczeń i nie chcą go robić bo nie chcą mieszkać jak w więzieniu. Nawet mi się nie chce dyskutować z takim ludźmi.

MaryLux pisze:Uff, jak dobrze, że się znalazła

Warto szukać i nie trzeba poddawać się. Kotka na szczęście była blisko domu i miała gdzie się schronić, bo inaczej marny by mógł być jej los jakby odważyła się przejść parę metrów dalej na główną ulicę.
Jedynie co się teraz zmieniło w jej zachowaniu to, że nawet obcy ludzie w mieszkaniu jej nie przeszkadzali i poszła do nich nich na kanapę aby ją miziali 8O a wcześniej zawsze były schowana pod kanapą i kota nigdy uwidoczniono. :wink:


Kotka po zabiegu paszczy już dobrze, ale za 2 dni znowu na antybiotyk bo miała 2 kły wyrwane. Druga nie dała tyle krwi na surowicę ile potrzeba, bo tylko będzie na 2 dawki surowicy a wcześniej oddawała 4.
To było rano.
Po obiedzie kolejne dwa koty, jedna na steryd ale teraz już ten 2 tygodniowy Depo-Medrone i może przestanie się drapać. U kolejnej coś zrobiło się na czole (myślałam, że ma kleszcza a to mały guzek pod skórą, mam smarować Mastijet Fort 2x1 i za 2 tygodnie na kontrolę, jak nie zejdzie to trzeba to bedzie usunąć ale miejmy nadzieję, że obejdzie się bez interwencji chirurgicznej. :ok:
Przyjechałam z 3 kotami bo doszła ta po zabiegu, a bura z tym guzkiem na czole, obsrała mi się dokładnie w kontenerku, ale tak jest od małego gdy jeździłam wtedy z malutkimi do lecznicy a ona ważyła coś 500g. a teraz 3 kilo.
One mają ogłoszenia ale nawet jednego zapytania o nie nie było. :(
https://www.olx.pl/oferta/mlodziaki-10- ... vHT9z.html
https://www.olx.pl/oferta/jacus-i-agatk ... xdUcm.html

Re: Niechciane, chore, kalekie...4 maluszki-3 już w DS :) Tu

PostNapisane: Wto sie 27, 2019 9:47
przez Anna61
Maluszek i Miciusia :D
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Hasia dzikuska :wink:
Obrazek Obrazek

Piracik w posłanku suni a sunia na łóżku :lol:
Obrazek Obrazek

Mała burasia Agatka (ta co ma jakiś guzek na czole) i jej braciszek Jacuś
Obrazek Obrazek

Piracik i z maluszkiem
Obrazek Obrazek

Maciek
Obrazek

Kicia
Obrazek Obrazek

Franusia i Agatka (siostry)
Obrazek Obrazek

Kasia
Obrazek

Kola, Molisia i Tola
Obrazek

Kola znowu ma problem z pęcherzem, :( jak nie jedno to drugie, jak nie drugie to trzecie.... :(

Rozliczenie od darczyńców i opiekunów wirtualnych wstawię kochani 31 sierpnia.

Zapraszam serdecznie na bazarek viewtopic.php?f=20&t=193551
może znowu troszkę odetchnę. :(

Re: Niechciane, chore...Tusia zaginęła,po 2 tyg. odnalazłam!

PostNapisane: Czw sie 29, 2019 22:19
przez Anna61
Zapraszam kochani do nowego wątku viewtopic.php?f=1&t=193582
Dziękuję za dotychczasowe bycie z moimi podopiecznymi, za wsparcie, za wszystko Obrazek