Strona 9 z 106

Re: Niechciane, chore. Kola po operacji. Będzie kociarnia :)

PostNapisane: Sob mar 17, 2018 20:24
przez Anna61
mb pisze:Śliczna dziewczyna :1luvu:

Za domek :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Może jednak się znajdzie :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Bardzo bym tego chciała. :ok:

Dzisiaj telefon z sprawie kotki takiej do pół roku.
Pani już ma około 8 miesięcznego kocurka i chciałaby teraz koteczkę.
Pytam gdzie mieszka i pani podaje ulicę. Pytam czy kocurek nie wychodzi?
Pani odpowiedziała, że wychodzi na korytarz i spaceruje.
Ponieważ wiem, że na tej ulicy są same kamienice a ruch duży odpowiedziałam zgodnie z prawdą, że nie mam takiej pół rocznej koteczki.

Oczywiście mam ciut starszą (ta bura koteczka po wypadku) ale ona już miała jeden wypadek po którym ledwo przeżyła, drugi jej nie potrzebny bo nie wiadomo czy miałaby kotka tyle szczęścia co za pierwszym razem.

Re: Niechciane, chore. Kola po operacji. Będzie kociarnia :)

PostNapisane: Sob mar 17, 2018 21:04
przez Anna61
Chciałam bardzo podziękować Kasi- casica za trud jak dzisiaj rano podjęła wraz ze swoim mężem, aby mnie zawieźć na rezonans magnetyczny.
Dziękuję Tobie Kasiu i Twojemu mężowi, bo pogoda była straszna a jednak mogłam liczyć Waszą pomoc w śnieg i mróz.
Jestem naprawdę wdzięczna Kasiu, bo masz bardzo chorą teściową a jednak potrafiliście tak się zorganizować, aby i mnie niepełnosprawnej osobie pomóc. Obrazek
Dziękuję też za puszeczki dla sierściuchów które zaraz musiały koniecznie wypróbować. :D Obrazek

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Dziękuję też Kasiu za pomoc w rozmowach i wizytach przedadopcyjnych.Obrazek

Niestety Kasia nie może nic odpisać na wątku bo dostała bana stałego viewtopic.php?f=8&t=183981
i ankieta viewtopic.php?f=8&t=184004

Re: Niechciane, chore. Kola po operacji. Dziękuję casica :)

PostNapisane: Nie mar 18, 2018 7:49
przez aga66
Aniu za zdrówko, :ok: napisz jak wynik rezonansu. Ja nic z tego nie rozumiem, czytałam wątek casica ale nie widziałam tam nic złego. Za co są te bany? Ban stały oznacza, że już nigdy nic na forum miau nie będzie mogła napisać?

Re: Niechciane, chore. Kola po operacji. Dziękuję casica :)

PostNapisane: Nie mar 18, 2018 11:01
przez mb
aga66 pisze: Ja nic z tego nie rozumiem, czytałam wątek casica ale nie widziałam tam nic złego. Za co są te bany?

Też tego nie rozumiem.
Ale jestem pewna, że forum miau tylko na tym straci - i to na wiele sposobów.

Aniu, kciuki za wszystko cały czas :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Re: Niechciane, chore. Kola po operacji. Dziękuję casica :)

PostNapisane: Nie mar 18, 2018 16:51
przez Anna61
aga66 pisze:Aniu za zdrówko, :ok: napisz jak wynik rezonansu.

Dzięki :1luvu: to badanie było w celu weryfikacji z poprzedniego rezonansu gdzie wtedy już byłam kierowana na operację kręgosłupa szyjnego.

aga66 pisze: Ja nic z tego nie rozumiem, czytałam wątek casica ale nie widziałam tam nic złego. Za co są te bany? Ban stały oznacza, że już nigdy nic na forum miau nie będzie mogła napisać?

Tak Agnieszka, ban stały oznacza, że nie będzie mogła Kasia nic pisać na miau choć ban jest za wpisy na podforum na tematy nie dotyczące kotów viewtopic.php?f=8&t=183981

Jeśli ktoś chce zagłosować za lub przeciw to jest ankieta viewtopic.php?f=8&t=184004

Re: Niechciane, chore. Kola po operacji. Dziękuję casica :)

PostNapisane: Nie mar 18, 2018 17:16
przez Gosiagosia
Przysiadłam na twoim wątku i włos mi się na głowie zjeżył :strach: (naturalnie to dotyczy Kasi :placz: :placz: )
Życzę dużo zdrowia dla Ciebie i twojej kociej gromadki.
Zagłosowałam :cry: :evil:

Re: Niechciane, chore. Kola po operacji. Dziękuję casica :)

PostNapisane: Nie mar 18, 2018 22:30
przez Anna61
mb pisze:
aga66 pisze: Ja nic z tego nie rozumiem, czytałam wątek casica ale nie widziałam tam nic złego. Za co są te bany?

Też tego nie rozumiem.
Ale jestem pewna, że forum miau tylko na tym straci - i to na wiele sposobów.

Aniu, kciuki za wszystko cały czas :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:


Dzięki Marysiu za kciuki :) :201461

Gosiagosia pisze:Przysiadłam na twoim wątku i włos mi się na głowie zjeżył :strach: (naturalnie to dotyczy Kasi :placz: :placz: )
Życzę dużo zdrowia dla Ciebie i twojej kociej gromadki.
Zagłosowałam :cry: :evil:

Witamy serdecznie na wątku i dziękujemy :) :ok: :ok:


Po niedzieli muszę załatwić drugą klatkę łapkę i biorę się za kastracje moich kolejnych bezdomnych kotów. :(

czarny (ma zdrowe oczka)
Obrazek Obrazek Obrazek

bury, duży
Obrazek Obrazek Obrazek

2 bure, mniejsze, chyba kocice, drugie zdjęcie bardzo niewyraźne ale są 2 koty
Obrazek Obrazek

Na zakończenie Misia :) http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=168912
Obrazek

Obrazek

i w nosidełku mojego wnusia
Obrazek Obrazek
Obrazek

i dla cioteczek uśmiech mojego wnusia :D

Obrazek

Re: Niechciane, chore. Kola po operacji. Dziękuję casica :)

PostNapisane: Nie mar 18, 2018 22:45
przez mb
Piękny uśmiech :1luvu:

Re: Niechciane, chore. Kola po operacji. Dziękuję casica :)

PostNapisane: Pon mar 19, 2018 12:18
przez Gosiagosia
Zdjęcia ekstra a wnusio śliczny :1luvu:
Miłego poniedziałku.

Re: Niechciane, chore. Kola po operacji. Dziękuję casica :)

PostNapisane: Pon mar 19, 2018 19:05
przez Anna61
mb pisze:Piękny uśmiech :1luvu:

:D

Gosiagosia pisze:Zdjęcia ekstra a wnusio śliczny :1luvu:
Miłego poniedziałku.

Dziękuję :D

Dzisiaj od południa zastawiłam klatkę łapkę, i nici z łapanki, bo towarzystwo dopiero teraz zaczęło się schodzić na jedzenie jak lecznica do 17 godziny.
Jutro ponowię próby, tylko mam termin do ortopedy na 15,20 i to mi trochę komplikuje przedsięwzięcie.

Kola po operacji czuje się coraz lepiej, apetyt tylko pozostawia wiele do życzenia. :(
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=143625

Obrazek

Obrazek Obrazek

Koli przyjaciółka Tola
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13 ... C5%9Bniegu

Obrazek

Molisia http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... it=Molisia

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

Malusia http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=168912

Obrazek

oraz rodzinnie :)

Obrazek

Re: Niechciane, chore. Kola po operacji. Dziękuję casica :)s

PostNapisane: Pon mar 19, 2018 19:18
przez aga66
Wnusio przecudny. Podoba mi się, że wychowywany jest tak naturalnie ze zwierzętami. Aniu a wszystkie kotki twoje wychodzą? Wszystkie śliczne, aż dziw, że nie znalazły domków. Znowu mówią w wiadomosciach o zwyrodnialcu co skatował szczeniaczka a adwokatka go broni, że upadł na niego. Mam nadzieję, że dostanie duży wyrok.

Re: Niechciane, chore. Kola po operacji. Będzie kociarnia :)

PostNapisane: Wto mar 20, 2018 11:14
przez zuza
Anna61 pisze:Dawno nie było Malusi a to taka fajna koteczka jest https://www.olx.pl/oferta/hebanowa-piek ... 512d006d29

Malusia tylko by przy była i domaga się zainteresowania kręcąc się przy mnie lub obcierając o mnie.

Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek

Nikt jej nie chce bo podobno stara już jest, urodzona 18 maja 2015 http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=168912

Ogloszenie na fejsie

https://www.facebook.com/zuza.zuzowa/po ... 5726687248

Re: Niechciane, chore. Kola po operacji. Dziękuję casica :)

PostNapisane: Wto mar 20, 2018 13:08
przez Anna61
aga66 pisze:Wnusio przecudny. Podoba mi się, że wychowywany jest tak naturalnie ze zwierzętami. Aniu a wszystkie kotki twoje wychodzą? Wszystkie śliczne, aż dziw, że nie znalazły domków. Znowu mówią w wiadomosciach o zwyrodnialcu co skatował szczeniaczka a adwokatka go broni, że upadł na niego. Mam nadzieję, że dostanie duży wyrok.

Dzięki :D a drugi wnusiu też z uśmiechem na buzi cudny :1luvu:

Obrazek

i z malutkim :D
Obrazek Obrazek

Co do wychodzenia kotów to część wychodzi na podwórko a reszta ma wolierę.viewtopic.php?f=1&t=174905&p=11575556&hilit=we+wolierze#p11575556
viewtopic.php?f=1&t=176831&p=11769024&hilit=we+wolierze#p11769024

Re: Niechciane, chore. Kola po operacji. Dziękuję casica :)

PostNapisane: Wto mar 20, 2018 14:15
przez Anna61

Dziękuję zuza :1luvu: :201461

Re: Niechciane, chore. Kola po operacji. Dziękuję casica :)

PostNapisane: Wto mar 20, 2018 19:49
przez Anna61
No i dzisiaj znowu nici z łapanki.
Teraz tak, schodzą się na jedzenie ale w ciągu dnia rzadko kiedy który się pokaże.
Będę musiała zadzwonić do lecznicy bo do 16 godziny to ja nie złapię kota.


Dostałam zdjęcia z domu Jacusia/Gacusia :) http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... hilit=sisi

Obrazek Obrazek Obrazek