kasia(1) pisze:Pani co chciała 2 małe kotki odezwała się ponownie?
Tak, wczoraj nawet byłam na drugiej wizycie ale nie z dwoma a czterema kotkami i pani jest zdecydowana na parkę, ale czekam jeszcze na telefon.
Wczoraj jeszcze byłam z Małą burasią na drugiej dawce zylexisu i za tydzień trzecia dawka.
Kubuś też był na kontroli i dostałał jeszcze leki na kilka dni.
Do tego Pirat też coś miał z gardłem bo nie miauczał normalnie. Też dostał leki i zapas zastrzyków do domu tak jak Kubuś.
Dzisiaj na 12 godzinę zawiozłam dwie kociczki na sterylizację (jedna ta po pp i druga też z tych mniejszych).
Po 19 pojechałam po nie i bidulki w kaftaniku nie mogą chodzić. Teraz będzie nocne czuwanie a jutro na kontrolę do lecznicy.
Normalnie nie wyrabiam już........za dużo.......na mojej głowie.