Niechciane, chore...Tusia zaginęła,po 2 tyg. odnalazłam!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 22, 2019 18:38 Re: Niechciane, przewlekle chore,połamany.Malusia i kolejne

zuza pisze:Ogromne kciuki za adopcje!

Wielki podziw za to, co robisz.

Dzięki zuza za kciuki :1luvu: Misia w swoim domku :D oby wszystko dobrze się ułożyło bo dom super.

W nowym domku już głaskana na zmianę przez pana i panią.

Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Były u mnie 3,5 roku viewtopic.php?f=1&t=183699&start=240#p12000610

Obrazek

Obrazek

Malusia i Misia (córeczka z mamusią)

Obrazek

Ciężko mi jak diabli.............................
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40224
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto sty 22, 2019 18:59 Re: Niechciane, przewlekle chore. Malusia, 2 małe, Misia w D

Aniu kochana rozumiem, że Ci ciężko. 3,5 roku z kotami i jeszcze w sumie takie dramatyczne były ich losy na początku, tak pamiętam. To chyba cała ta rodzinka w swoich domkach?

aga66

 
Posty: 6094
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Wto sty 22, 2019 19:09 Re: Niechciane, przewlekle chore. Malusia, 2 małe, Misia w D

Ciężko sie z kotami rozstawać, szczególnie po takim okresie, ale...serce rośnie, gdy można zobaczyc, do jak fajnego domu trafiły, są kochane, głaskane, jaką czworo rąk tylko dla siebie :)))
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7073
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Wto sty 22, 2019 19:11 Re: Niechciane, przewlekle chore. Malusia, 2 małe, Misia w D

A ja jeszcze nie wysłałam karmy :placz: w tym tygodniu wyślę. Czekałam na jakieś pudełko, ale nie wiem czy będę mieć takie duże. Jak coś to zawinę w folię bąbelkową i papier - może będzie dobrze. :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto sty 22, 2019 19:59 Re: Niechciane, przewlekle chore. Malusia, 2 małe, Misia w D

Misiu, wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia :!: :D

mb

 
Posty: 9985
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sty 23, 2019 8:54 Re: Niechciane, przewlekle chore. Malusia, 2 małe, Misia w D

aga66 pisze:Aniu kochana rozumiem, że Ci ciężko. 3,5 roku z kotami i jeszcze w sumie takie dramatyczne były ich losy na początku, tak pamiętam. To chyba cała ta rodzinka w swoich domkach?

Tak Agnieszka, są w swoich domkach :) oprócz Kacperka, Franusia i Moruska które umarły na FIP po kastracji. :cry:

maczkowa pisze:Ciężko sie z kotami rozstawać, szczególnie po takim okresie, ale...serce rośnie, gdy można zobaczyc, do jak fajnego domu trafiły, są kochane, głaskane, jaką czworo rąk tylko dla siebie :)))

Mam tylko obawy czy państwa 19 letni kot przyjmie Misię na domownika, bo poza tym nie mam do czego się się przyczepić.

klaudiafj pisze:A ja jeszcze nie wysłałam karmy :placz: w tym tygodniu wyślę. Czekałam na jakieś pudełko, ale nie wiem czy będę mieć takie duże. Jak coś to zawinę w folię bąbelkową i papier - może będzie dobrze. :)

Dobrze, że napisałaś, bo czasami ludzie chcą pomóc, biorą dane i....cisza. :wink:

mb pisze:Misiu, wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia :!: :D

Dziękujemy :)
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40224
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Śro sty 23, 2019 15:03 Re: Niechciane, przewlekle chore. Malusia, 2 małe, Misia w D

Anna61"
[quote="klaudiafj pisze:
A ja jeszcze nie wysłałam karmy :placz: w tym tygodniu wyślę. Czekałam na jakieś pudełko, ale nie wiem czy będę mieć takie duże. Jak coś to zawinę w folię bąbelkową i papier - może będzie dobrze. :)

Dobrze, że napisałaś, bo czasami ludzie chcą pomóc, biorą dane i....cisza. :wink:

[/quote]
Ale ja taka nie jestem :( Nie miałam weny jak to zapakować, ale już dziś wysłałam :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro sty 23, 2019 20:24 Re: Niechciane, przewlekle chore. Malusia, 2 małe, Misia w D

klaudiafj pisze:
Anna61 pisze:
klaudiafj pisze:A ja jeszcze nie wysłałam karmy :placz: w tym tygodniu wyślę. Czekałam na jakieś pudełko, ale nie wiem czy będę mieć takie duże. Jak coś to zawinę w folię bąbelkową i papier - może będzie dobrze. :)

Dobrze, że napisałaś, bo czasami ludzie chcą pomóc, biorą dane i....cisza. :wink:

Ale ja taka nie jestem :( Nie miałam weny jak to zapakować, ale już dziś wysłałam :)


Super, bardzo dziękujemy :1luvu: z moim towarzystwem :)
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40224
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Śro sty 23, 2019 20:40 Re: Niechciane, przewlekle chore. Malusia, 2 małe, Misia w D

Aniu cieszę się, że adopcje udane. Mam nadzieję, że nie powiedziałam tego za wcześnie. Za kociaczki :ok: A kocurki z kociej rodzinki pamiętam. Okropne to było, tak strasznie ich żal, takie młode kotki to były. Ich śmierć zbiegła się ze śmiercią na fip mojego Maciusia, też był młody, miał ok. pół roku.

aga66

 
Posty: 6094
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Czw sty 24, 2019 4:03 Re: Niechciane, przewlekle chore. Malusia, 2 małe, Misia w D

aga66 pisze:Aniu cieszę się, że adopcje udane. Mam nadzieję, że nie powiedziałam tego za wcześnie. Za kociaczki :ok: A kocurki z kociej rodzinki pamiętam. Okropne to było, tak strasznie ich żal, takie młode kotki to były. Ich śmierć zbiegła się ze śmiercią na fip mojego Maciusia, też był młody, miał ok. pół roku.

Straszne to wtedy było, FIP jest przerażający, patrzysz na swoje umierające skarby nie mogąc nic, kompletnie nic zrobić bo ratunku nie ma.

Dzisiaj byłam w tej adoptowanej parki, bo musiałam zabrać tą burą a trzecią dawkę Zylexisu tak jak było to wcześniej ustalone.
Gdy tylko je zawołałam to przyleciały do mnie szybciutko. :D Wszystko jest dobrze, jedzą, szaleją jak perszingi i potem zmęczone zasypiają.

Misia w nowym domku jeszcze niepewnie się czuje ale już zaczęła zwiedzać a w nocy spała z panią przytulając się.
Mnie z każdą adopcją wyrywane jest kawałek serca i rzucane gdzieś w otchłań.

Piracik znowu wymiotował bo zbyt dużo się najadł, ale jak mu przetłumaczyć, że potem też dostanie i nie musi tak się napychać?
Teraz sobie już smacznie śpi a jak przeciwnie.

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

rodzinnie
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Dzikuski Haszka i Tifik
Obrazek Obrazek

Zuzia
Obrazek

Siostrzyczki Lilunia i Lalunia
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Agatka i Tosia
Obrazek

Tola
Obrazek

Wczoraj też Maciuś miał RTG tej gwoździowanej nóżki, musiał być do zdjęć uśpiony ale dostał potem wybudzacza i szybko doszedł do siebie. Czekam na telefon co robimy dalej bo jednak gwóźdź w górnej części wystaje niestety i może skórę poprzebijać.

Obrazek
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40224
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw sty 24, 2019 19:42 Re: Niechciane, przewlekle chore. Malusia, 2 małe, Misia w D

Tolusia śliczna jak zwykle, ona taka szczuplutka jest. Poszłaś jeszcze spać rano czy wstałaś po 4-tej? Jakim cudem dymnej Zuzi nikt nie chce, to takie niespotykane umaszczenie.

aga66

 
Posty: 6094
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Czw sty 24, 2019 21:40 Re: Niechciane, przewlekle chore. Malusia, 2 małe, Misia w D

aga66 pisze:Tolusia śliczna jak zwykle, ona taka szczuplutka jest.

Nie jest taka bardzo szczupła Agniesia, tak się wydaje bo jest kaleką i przez krtań gdzie się dusi podczas głaskania jak i tylna nóżka nie całkiem sprawna. :(

aga66 pisze: Poszłaś jeszcze spać rano czy wstałaś po 4-tej? Jakim cudem dymnej Zuzi nikt nie chce, to takie niespotykane umaszczenie.

Wstałam już wcześniej, bo jak się wybudzę to potem ciężko znowu zasnąć. Koty były zadowolone bo znowu jeść dostały a małe tylko by jadły i jadły. :wink:

Zuzia to trochę dzikuska i potrzebuje czasu, ale i tak mało nią zainteresowań. Chciałabym aby jeszcze trochę tych kotów znalazło dobre domki, bo byłoby mi zdecydowanie lżej. Teraz gdy mam ich pod opieką 22 to jest bardzo dużo jak i jest ogrom pracy, gdzie przy moim stanie zdrowia po prostu to ponad moje siły ale nie ma zmiłuj się, bo nikt za mnie tego nie zrobi. :(
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40224
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie sty 27, 2019 12:39 Re: Niechciane, przewlekle chore. Malusia, 2 małe, Misia w D

Kicia rozwalająca się na stole :D czy ktoś widzi jaką ma krzywdę? :wink:
viewtopic.php?f=1&t=185330&start=90#p12008270

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Z innymi kotami pełna zgoda, nie boi się też małych dzieci i obcych, choć tak do końca jej nie ufam bo potrafi pokazać pazurki i ugryźć.
Obrazek

Franusia, kochana opiekunka małych kotków :D
viewtopic.php?f=1&t=182046&start=180#p12002579

Obrazek ObrazekObrazek

Jacuś
Obrazek
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40224
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie sty 27, 2019 12:58 Re: Niechciane, przewlekle chore. Malusia, 2 małe, Misia w D

Anna61 pisze:Kicia rozwalająca się na stole :D czy ktoś widzi jaką ma krzywdę? :wink:
viewtopic.php?f=1&t=185330&start=90#p12008270

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Żal patrzeć po prostu :wink: :smiech3:

mb

 
Posty: 9985
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sty 27, 2019 17:29 Re: Niechciane, przewlekle chore. Malusia, 2 małe, Misia w D

mb pisze:
Anna61 pisze:Kicia rozwalająca się na stole :D czy ktoś widzi jaką ma krzywdę? :wink:
viewtopic.php?f=1&t=185330&start=90#p12008270

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Żal patrzeć po prostu :wink: :smiech3:

No biedna, jest taka zestresowana, zalękniona i schowana w jakiejś dziurze, że żal patrzeć jaką ma krzywdę jak i pozostałe koty. :wink:
Ja to już nawet mało zaglądam na to forum, bo je sobie obrzydziłam 2 lata temu w związku z zaginięciem Stefanki na dworcu i potem dalsze szambo.
viewtopic.php?f=1&t=166667&start=945#p11363899

kasia(1)

 
Posty: 1142
Od: Czw cze 04, 2009 8:00
Lokalizacja: Pabianice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Tundra, Wojtek i 185 gości

cron