aga66 pisze:Nie wiadomo czy ze względu na jej stan zdrowia będzie się nadawać do leczenia. Mimo to i tak ważne, że choć trochę czasu spędzi z kochajacym człowiekiem.
I to najważniejsze Agniesia.
O kotce już napisałam na jej wątku
viewtopic.php?f=1&t=189302&start=75#p12168175Tosia zdrowa
viewtopic.php?f=1&t=189667&start=15#p12167538 Reszta kotków trzyma się choć z Kasią-seniorką będę musiała iść do lecznicy na badania krwi bo jej zapach z pyszczka mi się nie podoba. Kasia to kotka po 3 operacjach na kamienie w pęcherzu i jest na karmie urinary. Ostatnie badania krwi miała w grudniu i kreatynina była na granicy normy dlatego niepokoję się o nią.
W sprawie adopcji nikt nie dzwoni, każdy zbliżającymi świętami zajęty.