Strona 42 z 91

Re: SPIS KARM DLA KOTA część 7

PostNapisane: Sob sty 26, 2019 19:50
przez maczkowa
Ocieplam mięso, głównie ze względów smakowych, bo smak , zapach jest bardziej wyrazisty. W sumie nie wiem, czy ze wzgledów zdrowotnych jest to konieczne. Ale ja wkładam w słoiczek i bardzo ciepłą wodę na trochę od razu przed podaniem.

Re: SPIS KARM DLA KOTA część 7

PostNapisane: Sob sty 26, 2019 20:01
przez Bestol
maczkowa, tak zrobię jutro :) Bilu tak wcinał tą wątróbkę, ze byłam w szoku :) Kawałeczek zostawiłam mu jeszcze na jutro :)

Re: SPIS KARM DLA KOTA część 7

PostNapisane: Sob sty 26, 2019 20:13
przez kaarolina1
Dobry wieczór :201461
Bardzo chciałabym Wam za ten wątek podziękować <3
Robicie kawał dobrej roboty , dzięki Waszej pracy taka osoba jak ja może wejść , poczytać i kupić dobra karmę - bez wysiłku (studiowania składów , itd) :1luvu:
Swojego Korka karmię mięsem z suplementami , ale często to saszetki i puszki ułatwiają nam życie (suchego zero) :kotek:
A ten wątek pomógł w wyborze :)
I tak oto z niedożywionego , odwodnionego kociatka wyrósł zdrowy , duży kot :kotek: - karmiony wołowinka, cosma i feringa :)

Obrazek Obrazek

Na tym wątku są lepsze informacje niż w niejednej klinice weterynaryjnej - nigdy kotka nie miałam i po znalezieniu Korka udałam się do przypadkowej - z dyżurem 24 h (było już bardzo późno) - tam otrzymałam informacje , ze mogę w domu mu podać zwykle mleko :strach: , gotowanego kurczaka od psa - i jeszcze na drogę dostałam saszetkę z sucha karna royal canin :ok:
Także - jesteście nieocenione :1luvu:
Czytam cały czas !

Re: SPIS KARM DLA KOTA część 7

PostNapisane: Sob sty 26, 2019 21:00
przez kociarkowaaaa
maczkowa pisze:Ocieplam mięso, głównie ze względów smakowych, bo smak , zapach jest bardziej wyrazisty. W sumie nie wiem, czy ze wzgledów zdrowotnych jest to konieczne. Ale ja wkładam w słoiczek i bardzo ciepłą wodę na trochę od razu przed podaniem.


tak jest to konieczne ;)
koty jedzące jedzenie z lodówki potrafią zachorować na zapalenie gardła ;)
może się to przerobić w przeziębienie np ;)

Re: SPIS KARM DLA KOTA część 7

PostNapisane: Sob sty 26, 2019 21:13
przez egwusia
kociarkowaaaa pisze:....
koty jedzące jedzenie z lodówki potrafią zachorować na zapalenie gardła ;)
może się to przerobić w przeziębienie np ;)


Nie strasz, moja Trisza uwielbia "lody" wołowinkowe. Takie carpaccio, tylko bez dodatków :D
w temperaturze pokojowej wchodzi znacznie gorzej :evil:

Re: SPIS KARM DLA KOTA część 7

PostNapisane: Nie sty 27, 2019 1:43
przez Stomachari
Bestol - tylko nie przesadź z wątróbką, bo ona działa rozluźniająco na stolec. Kot, który nigdy wcześniej nie jadł może tym silniej zareagować.
To oczywiście nie znaczy: "nie dawaj więcej", tylko po prostu z umiarem, małymi kroczkami, bo różnie może być z trawieniem :)

kaarolina1 - fajnie, że dotarłaś na wątek :)

egwusia - u mnie jeden kocurek, jak dostał kilka razy chłodne jedzenie (nie prosto z lodówki, ale też nie całkiem ogrzane), to niemal za każdym razem tracił głos. Zapalenia gardła chyba nie miał, bo mijało w kilka godzin, ale miauczeć nie mógł. Aczkolwiek popularne są lody dla psów (może dla kotów też?) podawane najchętniej w lato ale pewnie nie tylko i jakoś nie każdy zwierzak zaraz od tego choruje.

Re: SPIS KARM DLA KOTA część 7

PostNapisane: Nie sty 27, 2019 10:51
przez bartes
Cześć!

Potrzebuję na szybko konsultacji, wybaczcie, że nie czytałem tego wątku w całości - może w przyszłym tygodniu, jak znajdę chwilę.

Potrzebuje na JUŻ kupić kastrowanemu kotu (10 miesięcy) karmę suchą i mokrą. Ponoć one powinny mieć mało fosforu i innych związków, które krystalizują w nerkach.

Czy następujące karmy będą odpowiednie?

sucha Appleaws z łososiem (fosfor 1,5%, wapń 2,3%, tauryna 2000mg)
mokra Animonda Carny (bardziej chyba podrobowa niż mięsna)
mokra Mac's (skład dla mnie niejasny, ale jest bardzo mięsna)

Jeśli ktoś może mi coś zaproponować lepszego (bardziej odpowiedniego dla wychodzącego kastrata), przy zachowaniu rozsądnej ceny, byłbym niezmiernie wdzięczny.

W ogóle ciężko znaleźć w Internecie jakieś konkrety na temat karmienia kastratów. Dużo ogólników i bicia piany, a jak zaczynam szukać karmę to tracę godziny i nic nie znajduję w moim zasięgu finansowym.

Pozdrawiam serdecznie,
bartes


PS. przepraszam jeśli coś tutaj nachrzanię w poście, ale żona już atakuje i nie wiem już co robię, masssakra

Re: SPIS KARM DLA KOTA część 7

PostNapisane: Nie sty 27, 2019 11:39
przez kociarkowaaaa
witam,
kastrowane koty niczym się nie różnią od niekastrowanych. tak samo potrzebują wysokomięsnej karmy ;)

z mokrej polecam Cat'z Finefood, z suchej np Power of Nature.

polecam bloga mojej znajomej :)
suche https://kicikot.com/pl/lista-karm-dla-k ... arto-znac/
mokre https://kicikot.com/pl/lista-karm-dla-k ... arto-znac/

jeśli kot nie problemów z nerkami to nie potrzeba mu karmy dla nerkowca ;) mokrą dla nerkowca która nie jest weterynaryjna polecam Catz Finefood Purrr :)

Re: SPIS KARM DLA KOTA część 7

PostNapisane: Nie sty 27, 2019 15:46
przez bartes
Ale jak odbierałem kota z obcięcia jajek, weterynarz mówił, żeby podawać karmę dla kotów sterylizowanych. Ponoć mają one obniżoną zawartość minerałów, które krystalizują w nerkach, głównie chyba fosforu. Sterylizowane rzekomo mają większą tendencję do chorób nerek.
Używam suchą Appleaws - ma fosforu 1,5 lub 1,6%. Czy to nie za dużo?

Twoje forum czytałem przed wakacjami, ale wtedy Puszkin jeszczę był kocurem płci męskiej :-)

Muszę jeszcze poczytać. Dziś wieczór może ...

Dzięki za wszelkie sugestie.

Re: SPIS KARM DLA KOTA część 7

PostNapisane: Nie sty 27, 2019 17:32
przez kociarkowaaaa
karmy dla kotów kastrowanych ;) to chwyt marketingowy ;)
(kastracja to wycięcie, sterylizacja to przecięcie) :P
kot cały czas jest kotem i musi jeść mięso ;)
najczęstszy powód dla którego koty mają problem z pęcherzem, a potem z nerkami to przekarmianie, otyły kot ma większą szansę na zachorowanie.
a koty po kastracji mają większą szansę na otyłość, ponieważ metabolizm im zwalnia i każde jedzenie ponad normę się kumuluje jako tłuszczyk.

Re: SPIS KARM DLA KOTA część 7

PostNapisane: Nie sty 27, 2019 18:20
przez Stomachari
bartes pisze:Ale jak odbierałem kota z obcięcia jajek, weterynarz mówił, żeby podawać karmę dla kotów sterylizowanych. Ponoć mają one obniżoną zawartość minerałów, które krystalizują w nerkach, głównie chyba fosforu.

Podejrzewam, że zalecane były karmy z obniżoną zawartością wapnia, fosforu i magnezu, czy tak?
Istnieje pogląd, że u kotów mających problem ze struwitami najlepiej stosować takie karmy. Ale nie dość, że to wcale nie jest najzdrowsza metoda postępowania u struwitowca (moim zdaniem jest to jedna z gorszych diet), to w dodatku dotyczy kotów, u których problem zdiagnozowano. Nigdy zapobiegawczo.
Większość weterynarzy nie zna się na żywieniu zwierząt. Ani zdrowych, ani chorych. Na studiach nie ma odpowiedniej ilości czasu poświęconej żywieniu (za to sporo jest o karmieniu świń czy krów), weterynarze nie bardzo mają czas i zacięcie, żeby o tym czytać. W efekcie polecają to, co jest wygodne dla klienta oraz z czego mają profity. Tak, tak, z proponowania Royala są profity. No i wreszcie jeśli nie ma się odpowiedniej wiedzy i na wszelki wypadek poleca się opiekunom karmy sponsorowane, i powtarza hasła reklamowe jak katarynka, to wreszcie samemu zaczyna się w nie wierzyć.
Jeśli chcesz mieć zdrowego kota, to ogranicz suche do minimum (najlepiej jest całkiem z niego zrezygnować), wybieraj dobre mokre karmy.

kociarkowaaaa pisze:najczęstszy powód dla którego koty mają problem z pęcherzem, a potem z nerkami to przekarmianie, otyły kot ma większą szansę na zachorowanie.

Tu się nie zgodzę :) Najczęstsze przyczyny chorób pęcherza to karmienie suchym żarciem oraz stres. Przy czym kot karmiony wyłącznie mokrym jedzeniem szybciej i lepiej poradzi sobie z zapaleniem pęcherza na tle stresowym niż wiecznie odwodniony chrupkożerca.
Kolejnym jest karmienie kota dużą ilością węglowodanów podnoszących pH moczu.
Przy struwitach zaleca się dużo ruchu, więc o tyle otyłość może sprzyjać struwitom, że kot nie rusza się odpowiednio dużo.

kociarkowaaaa pisze:karmy dla kotów kastrowanych ;) to chwyt marketingowy ;)

I tak, i nie. Te karmy rzeczywiście różnią się składem, zazwyczaj zawierają mniej mięsa a więcej zbóż, żeby kot nie przytył (tiaaa...), niekiedy mogą zawierać DL-metioninę zakwaszającą mocz (np. Matisse Neutered). Karma z metioniną może być nawet groźna dla zdrowego kota, jeśli dojdzie do zbytniego zakwaszenia moczu i powstaną oksalaty.

Re: SPIS KARM DLA KOTA część 7

PostNapisane: Nie sty 27, 2019 20:16
przez bartes
Czyli już prawie wszystko wiem :-)
Jeszcze tylko mały szczegół. Puszkin uwielbia mleko bez laktozy (z laktozą pewnie też, ale nie próbowałem). Czy częste podawanie mleka (nawet bez laktozy) szkodzi kocim nerkom? Spotkałem się z takim poglądem, ale prawie nigdzie o tym się nie pisze.

Re: SPIS KARM DLA KOTA część 7

PostNapisane: Pon sty 28, 2019 10:02
przez Patmol
Stomachari pisze:Patmol - ale mięso, które ja dostałam, to nie było mięso mało świeże, ze średnim kolorem itd. Ono było zepsute, śmierdzące.
Obecnie kupuję w innym markecie. Nie zawsze jest idealne, ale przynajmniej nie jest zepsute. A jeśli mi się uda, to w wybiorę się jeszcze do drugiego marketu, bo nigdzie nie mogę dostać serc indyczych, w tym kolejnym powinny być.
Po prostu unikam Tesco i Carrefour - tych dwóch, nie marketów jako takich.



to rzeczywiste źle świadczy o sklepie - że takie mięso ci sprzedali
u mnie jest OK i oby tak dalej
wczoraj byłam w Tesco i kupowałam mięso, mięso jest ok -ale przy kupowaniu sprzedawczyni tak informacyjnie mi przypomniała, ze mięso jest z dostawy w sobotę -bo w niedzielę nie ma dostawy - i dobrze że przypomniała, bo wtedy wiem że wczoraj/ dzisiaj do zjedzenia - że już nie poleży dwa dni lodówce
no i dla Kai/mojej suki muszę podgotować/ bo dla niej już będzie niejadalne (jak dla niej gotuję, to i dla siebie też gotuję - więc powiem, że w smaku było normalne)

u nas serca indycze (i kacze) sa w B1/ to jakaś fila Auchan

Re: SPIS KARM DLA KOTA część 7

PostNapisane: Pon sty 28, 2019 18:40
przez Bestol
bartes pisze:Ale jak odbierałem kota z obcięcia jajek, weterynarz mówił, żeby podawać karmę dla kotów sterylizowanych. Ponoć mają one obniżoną zawartość minerałów, które krystalizują w nerkach, głównie chyba fosforu. Sterylizowane rzekomo mają większą tendencję do chorób nerek.


Moje kotto też kastrowane i podobne rady od weta, jak Ty dostałam (z tą różnicą, że mnie radzono royala). Ale, że jestem mądra baba, to weta się nie posłuchałam i stosuję się do rad forumowiczów. Jeśli mogę Ci doradzić, tez grzecznie słuchaj rad tutaj :D Ja wiem, że mojemu kotto wyszły i wyjdą one na dobre :)

Re: SPIS KARM DLA KOTA część 7

PostNapisane: Pon sty 28, 2019 19:16
przez karol_yna
Bestol pisze:Moje kotto też kastrowane i podobne rady od weta, jak Ty dostałam


To ja chyba trafiłam w dziesiątkę. Moja wetka spytała czym karmie, podpytała o marki mokrych karm, zasugerowała dodatkowo fontannę albo poidełko, żeby mój kot więcej pił i nawet chwile rozmawiałyśmy o barfie przy którym sugerowała robić raz na rok jonogram :oops:
Swoją drogą zwróciłam uwagę co ma w sklepie swoim - głównie Acana, Orijen, Josera i może 2 rodzaje Royala (gastro) i jednego Hillsa. :mrgreen: