Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Bestol pisze:karol_yna, ja jestem o tyle w komfortowej sytuacji, że mój kot natychmiast wsuwa wszystko co mu podam. Nie zdarzyło się, aby grymasił przy jakiejkolwiek karmie i wsuwa od razu wszystko jak odkurzacz, czy to sucha, czy to mokra
karol_yna pisze:Patmol, temat surowego mięsa i jego pozytywnych aspektów znam. Jednak nie podejmę się go, ponieważ od wielu lat jestem weganką, i proszę wierzcie mi, ze porcjowanie i mrożenie wołowiny to już dla mnie duże przeżycie.
Wiem, ze kot jest mięsożerny, ale wiem również, ze nie zrobię mu krzywdy dając mu wołowinę jako przysmak, a opierając dietę na mokrym i suchym - według Twoich rozsądnych wytycznych, za które dziękuje.
Bestol, mój maluch tez nie grymasi, je wszystko i ze wszystkiego się cieszy. Na szczęście! Dzis musiałam mu kupić rybnego orijena, bo czerwonego nie mogłam dostać i aż się cały trząsł od nowego zapachu w miseczce.
Rozumiem, ze aspekt jedzenia mokrego w sekund kilka to nic nadzwyczajnego?
Faktycznie, mój młodziak je ogromne ilości, ale ciagle mnie one zadziwiają mam tylko nadzieje, ze zdążę zauważyć kiedy przystopować, chociaż 4,5 kg nie wydaje się jakoś bardzo ogromna waga dla kota, znajomych kocur wazy 6, i nie wyglada na grubaska, ale w sumie to wszystko zależy od budowy kota i sama waga to żadne odniesienie...
Bestol pisze:Mój chudawy nie jest. Dostaje dziennie 2 puchy lub saszetki po 100 lub 85 g, albo 1 parówę Meatlove podzieloną na dwa posiłki (parówa 100g). Dzięki radom z tego forum nie podaję już kotu żarcia o 22.00, ostatni posiłek to godzina 20.00. Mokre Bilu dostaje na początek i na koniec dnia. W międzyczasie dostaje 25 g suchego. Chciałam z suchego całkowicie zrezygnować, ale wtedy ze strachu, że kot jest głodny zaczęłam podawać mu 3 puchy/saszetki dziennie. Przeraziłam się, że to za dużo, tym bardziej, że jedną dostawał rano, a potem 2 w odstępie od godziny 17.00 do 20.00. Dlatego wróciłam do podawania tej suchej Dodatkowo podaję mu - niestety sporo - naturalnych smakołyków. Wiele żartka niby nie dostaje, a zwis na brzuszku ma.
Puchy lub saszetki, jakie ja podaję to: Catz FineFood, Petite Cuisine, Ziwi, Wildes Land (ostatnio też Bio), PON, czasami też Granatapet no i parówki Meatlove.
Polina pisze:A ile mokrego i je dziennie? I które puchy?
Pytam bo mój sporo wciąga, ale chudy jest niemiłosierie.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 376 gości