Koty bez ząbków zwykle świetnie sobie radzą z jedzeniem - ewentualnie można bardziej rozdrobnić. Natomiast w związku z tym, że to starsza kotka (profilaktyka nerkowa), wychudzona i pewnie ma podrażniony układ pokarmowy, warto podawać tylko mokre jedzenie.
Warto wprowadzić wysokomięsne puszki - np. CatzFinefood (np. seria purrr), GranataPet, Feringa. To pasztety - jak rozdrobnisz widelcem z niewielką ilością wody lub tłuszczu, na pewno nie będzie miała problemu z jedzeniem.
Dodatkowo surowe, tłuste mięso - np. łopatkę wieprzową, udo z indyka (ze skórą), pierś kaczki (z tym tłuszczykiem i skórą) - drobno pokrojone albo zmielone.
Zarówno do mięsa, jak i puszek można dodawać smalec gęsi (czysty, bez soli i przypraw - można czasem dostać w lidlu, niektórych marketach, a nawet sklepach osiedlowych) - bardzo podnosi smakowitość, a poza tym starsze koty potrzebują więcej tłuszczu. Dwa, a nawet trzy razy w tygodniu można podać surowe żółtko - to bomba witaminowa - może być samo albo wymieszane z mięsem czy karmą (zależy jak będzie chciała jeść).
Nie podawaj mleka kociego, śmietanek, sera białego, czy w ogóle żadnego nabiału - szczególnie u takiej kotki z wrażliwym układem pokarmowym po przejściach - nie dostarczy niczego wartościowego dla kota, a może powodować problemy trawienne.
Podawaj jedzenie w mniejszych porcjach, ale często. Nie ograniczaj ilości - jeśli jest wychudzona powinna jeść tyle ile zechce.
Tutaj link do czystego smalcu gęsiego:
https://polskikoszyk.pl/agro-top-smalec ... 200-g.html Taki właśnie kupuję.
PS. Jeśli będzie miała jakieś problemy z brzuszkiem (może tak być przy wychudzeniu) warto podawać koci probiotyk - bardzo fajna jest fortiflora:
https://zooart.com.pl/product-pol-8296- ... HQQAvD_BwETo chyba jedyny probiotyk dedykowany tylko kotom, poza tym jest smaczny (nie próbowałam, ale moje koty tak twierdzą