Re: Bungo ma chłoniaka... Czy decydować się na chemię?
Napisane: Sob sty 27, 2018 15:02
Bungo pisze:Dzięki, dziewczyny
Dziś Bungo czuje się jak po sterydzie, czyli nieźle. Wrócił mu apetyt, zwłaszcza że na kolecję dostał ukochanego morszczuka i wrąbał go sporo. Kupa nadal luźna, ale tylko jedna i uformowana. Nie wymiotował - przynajmniej do tej pory, a wieczorem nawet pobiegał chwilę za laserkiem i pogonił Zulejkę ( to moja najmłodsza, lat .
Zbieram kupy do badania na pasożyty i pierwotniaki, bo o ile czegoś nie pokikaćkałam, Blue gdzieś pisała, że mają związek z IBD. Zapomniałam, jak się ten urobek przechowuje - w lodówce czy w temp. pokojowej?
W lodówce.