Śluzówkę niszczy długotrwała chemia, trzeba o nią bardzo dbać, czyli dawać osłonę i pokarmy, które nie drażnią. Ja mam kota nadwrażliwego i on po jednym dniu biegunki zaczyna robić z krwią. Nie może niczego odkłaczającego ani przeczyszczającego. Dieta lekkostrawna, często i po trochu. Na pewno zagęszcza i osłania rozgotowany na klej ryż, mój jadł długo zmiksowany z mięsem, ale przy jego kłopotach z trzustką węglowodany też są nie za dobre. Teraz sprawdza mu się puszka Hillsa i/d. Nie może też jeść żadnych jarzynek, dodawanych do kocich karm, o błonniku nie wspominając. Może też saszetki RC sensible
Mięso surowe z indyka sparzone i drobniutko pokrojone. Gotowany mintaj lub dorsz.
W ostrym stanie osłania smecta albo wywar z siemienia.
U ludzi to tak wygląda.
http://www.narutowicz.krakow.pl/uploade ... wyd.ii.pdfMożna chyba wybrać coś stąd i próbować
https://www.czterylapki.pl/artykuly/kar ... 1276892370Przeszłabym na ryż - najpierw co dwie godziny po kilka łyków kleiku - i tak 3 dni. Potem gęsty klej ryżowy zmiksowany z rozgotowanym mięsem. Też często i po trochu. Jak kot nie chce, można przetrzeć przez sitko i dawać strzykawką.
Chyba że wet wymyśli jakąś gotową bezresztkową mieszankę weterynaryjną dla kota, by jelita mu się zregenerowały.
W ostateczności sterydy.