Bungo bardzo dziękuje za pozdrowienia i kciuki
Blue - dzięki za info, wetka co prawda mówiła, że wszystko jest w porządku, ale wolałam się upewnić.
Katia.K - za diabła sobie nie przypomnę, jakie były rozmiary przy poprzenich badaniach. Ale wiem, że w stosunku do ostatniego badania, sprzed 6 tygodni, na krezkowym zmniejszyły się o połowę, a z jelit zniknęły całkiem.
Chłoniak na 100 proc. został zdiagnozowany już po operacji i hispacie, czyli w styczniu. Ale problemy pojawiły się dużo wcześniej - rok temu wetka zdiagnozowała IBD, ale ponieważ pojawił się guzek, nalegała na operację. Po sterydach guzek zniknął, po czym objawił się w podwójnej wielkości w listopadzie. Zwlekałam z operacją, licząc na cudowne zniknięcie po sterydach, ale tym razem nie zniknął. Więc trzeba było ciąć.