Kot Bungo [*]BASIA chora-po operacji CIEPŁE MYŚLI !

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 01, 2018 19:28 Re: Bungo ma chłoniaka, który zniknął!!!

Wspaniałe wieści, trzymam kciuki za dalsze cuda :D
Obrazek
Pirackie Trio [']:
Brucek 20.10.2001-09.04.2015 / Hrupka 20.10.2001-23.07.2016 / Rysio 20.05.2002-23.06.2018
oraz Wiórka 20.04.2016-26.11.2018

PiNeski: Pirat Lotka i Neska

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25600
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Śro sie 01, 2018 20:31 Re: Bungo ma chłoniaka, który zniknął!!!

I niech cud ten trwa jak najdłużej :)
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35110
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Śro sie 01, 2018 22:30 Re: Bungo ma chłoniaka, który zniknął!!!

Też traktuję to w kategoriach cudu.
Ale nadal boję się za bardzo cieszyć :?

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sie 02, 2018 14:26 Re: Bungo ma chłoniaka, który zniknął!!!

Dostałam wyniki Bungo i chyba znów można mówić o cudzie.
Prócz nieco obniżonych limfocytów (799 przy normie 850 - 5850) są idealne. Nerki, wątroba, mięśnie, morfologia, sód, potas - wszystko w normie.
Odpukuję, ale ten kot jest niezniszczalny :D

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sie 03, 2018 7:04 Re: Bungo ma chłoniaka, który zniknął!!!

Bingo tak się cieszę! :201494
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Wto sie 21, 2018 10:33 Re: Bungo ma chłoniaka, który zniknął!!!

Kolejna chemia i kolejne usg.
Nadal nie ma śladu po skorupiaku :P . Osłuchowo - idealnie. Badania krwi mu nie robiłam, bo miał je 3 tygodnie temu.
Czekamy teraz na ocenę sytuacji od weta-specjalisty.
Bungo ostanią chemię zniósł nieźle - trochę mniejszy apetyt i był nieco smętny przez jeden dzień.
Po ostatnim zastrzyku przeciwbólowym zrobił mu się strupek na skórze, ale nie boli i nie swędzi, więc go tylko traktuję tribiotykiem i olejkiem z dziurawca.
Najbardziej dokuczają mu stawy i kręgosłup. Artrofos Cat nie działa, po Hyalutidin rzyga (może ktoś z Krakowa chce ledwo napoczęte opakowanie?). Zamówiłam więc kolejne cudo - artroflex omega kot - więc nie wykluczone, że znowu zostanę z niemal pełną flaszką piekielnie drogiego leku :roll:
Mam bardzo cichutką nadzieję że guru od leukeranu zaleci przerwę w podawaniu chemii, bo mój biedak na widok butelki z lekarstwem lub transportera zwiewa i muszę go wydłubywać spod łóżka. A łyka dziennie dwa razy rozpuszczony bunondol (przeciwbólowy), dwie tabletki encortolonu, poprawione taką papką na wątrobę w kapsułce, a przed wieczornym mięsem jeszcze controloc. No i raz na 3 tyg. po 3 tabletki leukeranu przez 4 dni. I tak od miesięcy.
Każdy miałby dość. Niemniej aktualnie jestem w nastroju ostrożnie optymistycznym i ma świadomość, że dzięki kuracji Bungo zarobił już ok. roku życia :ok:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sie 21, 2018 11:10 Re: Bungo ma chłoniaka, który zniknął!!!

Podziwiam, że on tak współpracuje :) :ok:
Super, że jest dobrze :D
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16776
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Wto sie 21, 2018 11:12 Re: Bungo ma chłoniaka, który zniknął!!!

Owszem, współpracuje, ale coraz bardziej niechętnie :?
Dzięki za kciuki :1luvu:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sie 22, 2018 22:38 Re: Bungo ma chłoniaka, który zniknął!!!

Jabadabaduuuu!
Właśnie zapadła decyzja - odstawiamy chemię!
Zmniejszamy także dawkę encortolonu i to dość radykalnie. No i oczywiście kontrola usg i sprawdzanie, czy gad nie wrócił.
Bungo nawet nie wie, że będzie już dręczony znacznie rzadziej :D
A ja wiem tyle, że bardzo się cieszę :201461
Niezaleznie od tego, czy ktoś to jeszcze czyta, będę donosić o sytuacji. Może komuś się to kiedyś - odpukać - przyda.

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sie 22, 2018 23:46 Re: Bungo - chłoniak zniknął, przerywamy chemię!

Czyta ...czyta ... :wink: I cieszę się tak samo jak Ty .... :ok: :ok: :ok: Niech gad nie wraca ....
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5567
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw sie 23, 2018 5:49 Re: Bungo - chłoniak zniknął, przerywamy chemię!

Tak trzymać!!! :ok:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Czw sie 23, 2018 7:13 Re: Bungo - chłoniak zniknął, przerywamy chemię!

:piwa: :1luvu: :ok: :ok: :ok:

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Czw sie 23, 2018 7:14 Re: Bungo - chłoniak zniknął, przerywamy chemię!

Super wieści! :ok:
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14225
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pt sie 31, 2018 10:07 Re: Bungo - chłoniak zniknął, ale apetyt też :(

No i żeby nie było za wesoło wraz z odstawianiem sterydu zaczął kotu znikać apetyt. Już od kilku dni jadł coraz mniej, a wczoraj ledwo polizał jedzenie. Odmawia jedzenia mięsa i nawet szynkę, którą próbuję go przekupić - z łaski zje kilka kawałeczków, a i to nie zawsze.
Nie wiem, czy to skutek odstawienia sterydu, czy coś się w kocie dzieje.
Jak nie ruszy z jedzeniem, czeka nas wet.

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sie 31, 2018 10:13 Re: Bungo - chłoniak zniknął, ale apetyt też :(

Jesli wszystko w porzadku to moze mirtor? Odstawienie encortolonu moze tak dzialac...
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84857
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: AhmedCoend, Goldberg, kasiek1510 i 416 gości