Czyli Bungo zachowuje się tak jak spora część kotów z zapaleniem trzustki
Obraz kota z zapaleniem trzustki w wyobrażeniach większości ludzi to zwierzę z biegunką, wymiotami, z obolałym brzuchem, fatalnymi wynikami.
A większość kotów z tą chorobą ma gdzieś "oczekiwane" objawy i właśnie krew wygląda pięknie, brzuch w omacywaniu jest niebolesny i tak naprawdę charakterystycznym objawem jest brak apetytu plus dobre wyniki krwi i brak innego oczywistego powodu niechęci do jedzenia.
Postawą leczenia trzustki jest włączenie leczenia przeciwbólowego (opioidami o ile niema przeciwwskazań) - bo mimo braku bolesności przy omacywaniu, w ogromnej większości przypadków kot cierpi i widać dużą poprawę samopoczucia i apetytu po podaniu leków znoszących ból.
Wiele kotów reaguje bardzo dobrze na intensywne nawadnianie. Te nie jedzące powinny być dożywiane kroplówką. Ważne jest podawanie wit. B12 (w iniekcji) bo zwykle są jej niedobory. Naszej Skierce niesamowicie pomagało podawanie Solvertylu. U niej zapalenia trzustki, kolejne rzuty, objawiają się gwałtownymi torsjami - nie do zatrzymania niemal i brakiem apetytu. Solvertyl działa cuda w kilkanaście minut.
Tak naprawdę leczenie zapalenia trzustki to sprawa bardzo indywidualna, zależy od kota, doświadczeń weta, objawów, przebiegu. zalecenia są różne, zmieniają się też dosyć regularnie. Niedawno zalecano głodówkę kota i karmienie kroplówkami do czasu ustabilizowania, teraz wręcz przeciwnie.
Ostatnio podkreśla się fakt że kot nie powinien mieć ograniczanego bardzo podawania tłuszczy w pokarmie - za to od razu powinno się zacząć suplementowanie enzymów trzustkowych nawet jeśli nie występuje biegunka.
Bardzo dużo zależy od obserwacji zachowania kota i jego samopoczucia.
Gdyby nasza wetka nie wpadła u Skierki na Solvertyl to ta by się przekręciła, bo tych jej torsji strasznych nic by nie powstrzymało.
Po ich uspokojeniu - poszło z górki.
Na inne koty z zapaleniem trzustki Solvertyl nijak korzystnie nie działa a nawet jest niewskazany. Podobnie jak ranigast.
U innych jest konieczny.
Bardzo ważne jest powstrzymanie się z podawaniem leków działających źle na trzustkę, przede wszystkim NLP.