Stomachari pisze:Może tu zajrzy. Jeśli nie, możesz do niej skrobnąć, ona ma kota z padaczką, mieszka w Irlandii, gdzie diagnostyka wygląda zupełnie inaczej, więc to i owo przeszła.
Rady Blue też warto poczytać.
Melduję się i ja.
Luminal nie jest jedynym lekiem na padaczkę. W wielu przypadkach pomaga ale u Mysi spowodował nasilenie ataków. Leku, który by zadziałał szukaliśmy od lutego do sierpnia. Każdy lek lub kombinacja leków była podawana nie krócej niż 2-3 tygodnie bo dopiero wtedy można było stwierdzić czy dany lek działa. Każde przechodzenie z leku na lek odbywało się stopniowo.
Ogromny apetyt przy padaczce to norma.