Lamblie-pomocy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sty 20, 2018 11:48 Lamblie-pomocy

No to zaczynamy, wczoraj dostaliśmy wyniki syna...lamblie jak bydlęta!!!
Zaczęło się od tego: Jakub w ostatnim czasie przeobraził się w wiecznie buczącego, upierdliwego wmpirka
/względnie pijawkę/wczepionego w mamusie, do tego infekcja za infekcją...
Jakub jest przedszkolakiem, czyli standardowo przedszkole=wszelkie pasożyty.

Ale do rzeczy, jeśli Kubuś je ma to i my łącznie ze zwierzyńcem, tym bardziej, że Nati ostatnio narzeka na bóle brzucha i pochłania słodycze liczone w tonach...

Środki oferowane przez lekarzy są dość radykalne, ze względu na Jakuba (wcześniak 30 tydz.ciąży) nie rozwinięty układ trawienny i płuca, wada serca, staramy się nie pakować w niego silnie działających preparatów. Niby pięknie się po tym wszystkim ogarnął, ale jednak delikatny, wystarczy syrop na kaszel i kończy się zatwardzeniem, że dziecko wyje w toalecie.

Co myślicie o ziemi okrzemkowej? Czytam tu sporo o tym tylko czy wytłucze lamblie?
Pisze na tym forum, bo kociarze, psiarze mają wieksze doświadczenie z robalami niż nawet perfekcyjne mamuśki z for "dla mam".
Poradźcie jak to rozegrać.
jesteśmy na prostej ;)

kociołkowo

Avatar użytkownika
 
Posty: 1473
Od: Czw mar 30, 2017 22:49

Post » Nie sty 21, 2018 1:00 Re: Lamblie-pomocy

Widzę że nikt nie zainteresował się tym wątkiem. Nie wiele wiem o ziemi okrzemkowej tylko tyle że zwalcza pchly u zwierząt. Co do lamblii to pierwsze co musisz zrobić to wyeliminuj słodycze, one bardzo je lubia i szybko się namnażaja. Jak każde pasożyty lamblie nie lubia czosnku i cebuli. Pomocny może być napar z glistnika. I co ważne to higiena , myjcie często ręce i toaletę. Domestos będzie pomocny.
Trzymam kciuki za pozbycie się tego paskudztwa.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25465
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 21, 2018 2:20 Re: Lamblie-pomocy

Może spytaj bezpośrednio Kazię? Ona jest fanką ziemi okrzemkowej a może nie zajrzeć na ten wątek.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10637
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Nie sty 21, 2018 9:56 Re: Lamblie-pomocy

Dzięki, za pomocne rady i spytam Kazie, szlag mnie zaraz trafi, co ciekawe Jakub jest antycukrowy, ze "słodyczy" najbardziej lubi śledzie w ostrym sosie, Nati przeciwnie uwielbia, ja też, a że mam wage 49kg na 170cm to nigdy nie odmawiałam sobie żadnych kalorii, mąż rzadko się bierze za słodkości.
Domestos schodzi jeden duży na tydzień, bo żwirek rzucamy do kibelka więc jakoś tak odruchowo zawsze przelewamy.
Ten napar z glistnika to w aptece?
Jeeezu jakby nie było żadnych objawów to byśmy sprawe olali, ale syn jest nieziemsko płaczliwy i te infekcje, co chwila gorączka.
jesteśmy na prostej ;)

kociołkowo

Avatar użytkownika
 
Posty: 1473
Od: Czw mar 30, 2017 22:49

Post » Nie sty 21, 2018 10:47 Re: Lamblie-pomocy

Hej, już widzę.
Z lambliami i ZO nie mam doświadczenia.
I niestety nie pamiętam, co oni pisali na ten temat na tej stronie której już nie ma :( tam było bardzo dokładnie wymienione, na co ZO działa.
Spróbuj poszukać może na anglojęzycznych stronach?
to była strona Perma Guard.

Wiem natomiast, że lamblie potrafią się usadowić w trzustce, wątrobie, nerkach...ogólnie w narządach. I tak na mój rozum, jak one siedzą np w trzustce, to nie wiem, jak ma ZO na nie podziałać...

Z drugiej strony, bardzo być może, że wszyscy maja i zwykle robaki oprócz lamblii....i wtedy warto by było z ZO spróbować. Tylko dzieciom zaczynać od malutkiej dawki (normalna dawka podawana była 1 łyżka stołowa na 26 kg psa/kota. dla ludzi nie pamiętam).

Ale najlepiej by było jakby Ci się udało coś w necie znaleźć .

Z ciekawości, zaczęłam szukać...ta strona dość szczególowo opisuje...ale szukałabym dalej.
" Dzieci poniżej 12 roku życia nie powinny przyjmować diatomitu. Dla dzieci od 12 lat maksymalną dzienną dawką jest od ½ do 1 łyżeczki."
https://bodyclean.pl/ziemia-okrzemkowa- ... organizmu/
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 13706
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 21, 2018 11:01 Re: Lamblie-pomocy

Właśnie, net przetrząsam od piątku. Jest tak na str anglojęzycznych i hiszpańskich polecają w połączeniu z dobranymi przez lekarza środkami(łagodnymi), na naszych zdania mocno podzielone.
Myśle też o innych szkodliwych robalach, niby Jakubowi w kale nic nie wyszło, ale wiadomo jak jest, Kazia dzięki serdeczne za szybką reakcje.
Jutro pojedziemy do lekarki Kubusia i spróbujemy coś sensownego wymyślić. Dam znać co i jak.
Ostatnio edytowano Nie sty 21, 2018 11:05 przez kociołkowo, łącznie edytowano 1 raz
jesteśmy na prostej ;)

kociołkowo

Avatar użytkownika
 
Posty: 1473
Od: Czw mar 30, 2017 22:49

Post » Nie sty 21, 2018 11:05 Re: Lamblie-pomocy

Tak, tę stronę też przerobiłam, na kilku innych widziałam pród 10lat i nawet 5lat, cholera wie jak to jest naprawdę, zobaczymy jak nasza lekarka to widzi, ona bardzo lubi wszelkie naturalne sposoby, mniej więcej rozgarnięta jest.
jesteśmy na prostej ;)

kociołkowo

Avatar użytkownika
 
Posty: 1473
Od: Czw mar 30, 2017 22:49

Post » Nie sty 21, 2018 13:38 Re: Lamblie-pomocy

Mnie zainteresował ten post :) Jak się dowiedzieć, że ma się lamblie?
Czasem się zastanawiam czy we mnie nic nie żyje, ale czytałam sporo i dowiedziałam się, że jak się nie je mięsa to nie ma czym żywic mieszkańców brzucha. Ale i tak w sumie nie wiem jak to z tym jest.
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Nie sty 21, 2018 15:25 Re: Lamblie-pomocy

łooooooł
to się porobiło

przedszkole powinno zgłosić fakt do sanepidu
trzeba znaleźć nosiciela tego cudu

z tego co wiem, to ziemia okrzemkowa nie działa na lamblie
ten pierwotniak jest trudny do ubicia nawet chemicznie
obawiam się, że wybór jest z gatunku - między cholerą a ...
może paromomycyna? - słabo się wchłania i w niewielkim stopniu z przewodu pokarmowego, a tłucze przy okazji i parę innych robali
współczuję :(
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Nie sty 21, 2018 16:07 Re: Lamblie-pomocy

Niedawno rozmawiałam z weterynarz swoją o robakach ludzkich, bo naczytałam się o tym i wetka powiedziała, że to pawda, że dzieci w Polsce są potwornie zarobaczone. Jest teraz plaga owsików, lambli i glist ludzkich. W artykule, który czytałam, pisało, że dzieci w Niemczech sa odrobaczane 2 razy do roku, u nas nie ma takiego obowiązku i stąd taki efekt. A wiadomo, że jak dzieci to i dorośli, dlatego właśnie sama się tego obawiam, bo nigdy nic nie można wykluczyć na pewno :/ Moja wetka się odrobacza 2 razy do roku. Radziła mi, żeby iść do lekarza rodzinnego, który ma odpowiednie tabletki. Więc tyle wiem - że potrzebne są farmaceutyki.
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Nie sty 21, 2018 16:35 Re: Lamblie-pomocy

Znalazłam takie napary dla Was:

« Receptury na usunięcie glist
Homnis w Radiu Merkury »
Receptury na usunięcie lambli
przez Aneta Murakowska | 21 kwietnia 2017 | Naturalna medycyna, Pasożyty
Fb-Button

RECEPTURY NA USUNIĘCIE LAMBLI
Poniżej znajdują się propozycje kuracji, zalecenia żywieniowe oraz lista ziół, które pomogą pozbyć się tego pasożyta. Pamiętaj, że kuracji powinna podjąć się cała rodzina. Możesz wybrać taką, która najlepiej Ci odpowiada lub łączyć niektóre ze sobą – pamiętaj także, że gdy przyjmujesz leki przeciwpasożytnicze, powinieneś skonsultować dobór kuracji
z lekarzem prowadzącym. Lamblie to pasożyty trudne do usunięcia ze względu na swoją odporną żywotność, szybkie rozmnażanie i tendencję do grupowania się w kolonie. Należy więc powtarzać kurację i trzymać się diety – unikać szczególnie tłuszczów i cukrów!
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś, zapoznaj się najpierw z innymi wpisami o pasożytach.
W przypadku lambliozy możesz też skorzystać z kuracji opisanych w zaleceniach przeciw glistom – większość z nich będzie przydatna także w przypadku lambliozy i innych pasożytów.
Kuracja ziołowa przeciw lambliom:

Ziele piołunu – 30g
Ziele tymianku – 30g
Liść orzecha włoskiego – 30g
Liść szałwii – 30g
Kłącze tataraku – 30g
Przygotowujemy w proporcji jedna łyżka mieszanki na szklankę wrzątku. Dawkowanie: dzieci 3xdziennie po ½ szklanki między posiłkami, dorośli szklanka. Potem przez trzy tygodnie podajemy dawkę o połowę mniej
Jeszcze czytałam o olejku z OREGANO, popytaj w sklepach zielarskich tam mają gotowe w kropelkach.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25465
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 21, 2018 16:57 Re: Lamblie-pomocy

Niemcy to słaby przykład. Oni sami sobie dużo krzywdy robią. Mają na przykład olbrzymie monokultury upraw bez miedz, bez pojedynczych krzewów i w efekcie bardzo zagrozili bioróżnorodności. Dziś rozważają powrót do upraw takich jakie my mamy. A też ma początku oni byli dla nas wzorem, jakie to fantastyczne wykorzystanie przestrzeni i tak dalej. Poczekajmy 10-20 lat na skutki tych odrobaczeń w ciemno i się może okazać, że dzieci Niemców częściej cierpią na takie czy inne choroby.

Już to pisałam, ale skrobnę znowu. Nowe badania wykazują, że jeśli nie ma się objawów obecności pasożytów, to pełnią one pożyteczną rolę. Przede wszystkim zamykają wrota dla innych, groźniejszych jak np. tęgoryjec. Odrobaczanie się bez widocznych wskazań może zachwiać tę równowagę i zakończyć się skutkiem odwrotnym do zamierzonego.

Jeżeli ma się podejrzenia co do obecności pasożytów (np. bóle brzucha), to o ile wiem najlepszym sposobem u ludzi na weryfikację są badania z krwi na przeciwciała. Oczywiście płatne.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10637
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Nie sty 21, 2018 18:47 Re: Lamblie-pomocy

no faktycznie, glisty są bardzo pożyteczne, badano to w krajach afrykańskich,
u tamtejszych ludzi nie uświadczysz alergii, ani ani, glisty załatwiają leczenie przeciwhistaminowe
parę innych rzeczy również załatwiają
:evil:
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Nie sty 21, 2018 19:21 Re: Lamblie-pomocy

Pewnie pasożyty jakąś tam funkcję pełnią, również pożyteczną. I wyjałowić się z nich tak zupełnie też nie jest korzystnie.
Ale ja jednak jem ZO razem ze swoimi kotami...tak na wszelki wypadek. Jak wszyscy, to wszyscy :)
Poza tym, moje niewychodzące koty jednak łapały glisty, nie wiem, skąd. Więc myślę, że tak zupełnie od wszystkich pasożytów to człowiek nigdy nie będzie wolny.

A lamblie potrafią porządnie osłabić narządy. Jakoś myślę, że lepiej ich nie mieć niż mieć :)
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 13706
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 21, 2018 21:10 Re: Lamblie-pomocy

Kinnia, zauważ proszę, co napisałam:
Stomachari pisze:jeśli nie ma się objawów obecności pasożytów, to pełnią one pożyteczną rolę

Czy uważasz, że w Afryce ludzie nie mają objawów? Bo ja sądzę, że jednak mają. A skoro mają, to znaczy, że powinni mieć możliwość odrobaczania.
Nie popadaj proszę w skrajności. Zgaduję, że masz świadomość, iż życie w całkowicie sterylnych warunkach nie jest pożyteczne. Że dzieci, które nie miały możliwości biegania po dworze "bo zachorują", które dorastały w domu mytym co tydzień Domestosem na przemian z innymi środkami odkażającymi, które nigdy nie miały kontaktu ze zwierzętami "bo na zwierzętach są zarazki", że takie dzieci nie mają odporności.
Gdybym więc napisała, że mieszkanie w sterylnych warunkach nie jest pożyteczne, to też byś mi opowiedziała o dzieciach w Afryce czy w Indiach, które z kolei umierają z powodu braku higieny?
Żadna skrajność nie jest pożyteczna na dłuższą metę. Życie w domu ciągle odkażonym jak i życie bez higieny. Ciągłe odrobaczanie się bez jakichkolwiek wskazań "bo tak i już" jak i brak odrobaczania, chociaż się robalami wymiotuje. I o tym warto pamiętać.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10637
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 183 gości