Strona 2 z 2

Re: Kuweta z drzwiami

PostNapisane: Pt sty 19, 2018 23:54
przez kociołkowo
Hahaha, no właśnie stomachari to twoją wypowiedź o smrodku czytałam :mrgreen:

Ixitrixi, bez różnicy czy kuweta jest kryta, czy nie jeśli sprzątasz tak jak milva_b pisała, nie ma prawa śmierdzieć. Używam żwirku cats best i jak sprzątam to siuśki zalatują mi tarcicą z wiadomego powodu :mrgreen:

Re: Kuweta z drzwiami

PostNapisane: Sob sty 20, 2018 13:44
przez Stomachari
Tak podejrzewałam, że o to może chodzić, więc zacytowałam ;)
Najkrócej bym to ujęła tak: ten sam żwirek zasikany przez tego samego kota i sprzątany w ten sam sposób z kuwety odkrytej pachnie kocim moczem a z zakrytej śmierdzi ;)

Re: Kuweta z drzwiami

PostNapisane: Sob sty 20, 2018 15:54
przez ixitrixi
Używam sylikonowy żwirek.

Re: Kuweta z drzwiami

PostNapisane: Sob sty 20, 2018 16:15
przez Kazia
ixitrixi pisze:Używam sylikonowy żwirek.
Czyli, zapewne, masz nadzieję zmieniać go raz na 2-3 tygodnie tak jak zachwalają producenci, żeby to robić. Szczęście, że kupę każą wybierać na bieżąco.
To prosta droga do zasikanego mieszkania.
Ja mam kuwety bezżwirkowe i koty (szczególnie jedna) sygnalizują po każdym użyciu, że trzeba sprzątnąć. I do raz posikanej starają się nie robić.
Koty lubią mieć czyściutko i pachnąco w toalecie...wąchanie w kuwecie własnych odchodów to dyskomfort.
Dokładnie tak, jak dla Ciebie.

Re: Kuweta z drzwiami

PostNapisane: Sob sty 20, 2018 16:23
przez ser_Kociątko
Poza tym sylikon ma wielkie granulki i koty zwykle za nim nie przepadają...

Re: Kuweta z drzwiami

PostNapisane: Sob sty 20, 2018 17:01
przez kociołkowo
Subiektywnie, to silikonowy dla mnie bee i te zabarwione moczem granulki obrzydliwe, ja startowałam z betonitem, ale jak przy kociętach milva_b poleciła mi drewniany zbrylający, to słowo daje nigdy nie zamienie na nic innego. Można śmiało spuszczać w toalecie, pachnie tartakiem i jest nieporównywalnie bardziej wydajny od bazyla czy benka, dla mnie bomba, koteły też bardzo polubiły. Na ogół używam CB zbrylający ale jest jeszcze bardzo dobry tymek, ale to tak poza tematem, bo może wypróbuj inny żwirek i nie będzie "capiło" w mieszkaniu :mrgreen:

Re: Kuweta z drzwiami

PostNapisane: Sob sty 20, 2018 18:22
przez milva b
No i masz odpowiedź na to, dlaczego capi. Silikon jest najmniej higieniczny z wszystkich możliwych żwirków, najbardziej śmierdzący, a przy tym niewydajny bo całość wypadałoby wyrzucać do śmieci co 2-3 dni. Nie wyobrażam sobie że kot miałby dłużej chodzić po tych zasikanych żółtych kulkach.

Przez długie lata używałam Cats Best Nature Gold, peletu drewnianego, zbrylającego. Żwirek jest higieniczny i wydajny, a przy tym prosty w obsłudze, bo zbrylone siki i kupę nawet mocno oblepioną żwirem można spuszczać w WC. Ponad rok temu zamieniłam CB Nature Gold na polski pelet zbrylający, Tymek firmy Pelletsfarm, który moim zdaniem jest jeszcze lepszy jeśli chodzi o wydajność. Do tego dno kuwety posypuję grubo lawendowym pochłaniaczem zapachów z Benka i jeszcze kilka razy w tygodniu, gdy uzupełniam żwirek w kuwecie, tego pochłaniacza dosypuję. Nic nie śmierdzi, koty zadowolone, w domu nie ma piaskownicy i nie muszę latać po 4 razy dziennie na śmietnik z woreczkami po sprzątaniu kuwet, bo wszystko spływa w kibelku ;)

Żwirek:
Obrazek
Pochłaniacz:
Obrazek
Prosta metoda 8)

Re: Kuweta z drzwiami

PostNapisane: Sob sty 20, 2018 22:21
przez kociołkowo
Dokładnie robie tak samo, pod żwir lawendowy benek i ewentualnie po kupci jeszcze troszke posypuje, kompletny brak smrodków do tego benek jest fajny bo się nic do dna nie przykleja.
Silikon sam w sobie mnie obrzydza, nawet nie czy śmierdzi ale ten widok zleżałego moczu brrr, widziałam raz u znajomych i jakoś nie mogłabym sobie wyobrazić żeby moje futra kopały we własnych siuśkach.

Ps. Do milva_b, tymek można tylko na allegro? Czy jeszcze inne oferują? Muszę go w końcu wypróbować jak tak zachwalasz.

Re: Kuweta z drzwiami

PostNapisane: Sob sty 20, 2018 22:51
przez milva b
eweli77 pisze:Ps. Do milva_b, tymek można tylko na allegro? Czy jeszcze inne oferują? Muszę go w końcu wypróbować jak tak zachwalasz.


Najlepiej bierz prosto od producenta :)
biuro@pelletsfarm.pl
Pani Justyna na pewno szybciutko odpisze :)

Re: Kuweta z drzwiami

PostNapisane: Sob sty 20, 2018 23:25
przez casica
Moje koty nie akceptują pelletu, używam CB.
Silikonu próbowałam kiedyś, ale brzydziłam się go wspólnie z kotami.

Żadnych zapachów, CB w zupełności wystarczy i nic nie śmierdzi, ani w krytej kuwecie z drzwiczkami, ani obok.

Re: Kuweta z drzwiami

PostNapisane: Sob sty 20, 2018 23:44
przez milva b
Masz na myśli pelet gruby niezbrylający? Taki pelet ma duże wałeczki i rzeczywiście wiele kotów go nie toleruje bo kłuje w łapy. To tak jakby człowiek chodził po kamieniach. Zresztą przy silikonie koty czują podobny dyskomfort.

Tymek z kolei, mimo że jest peletem, jest bardzo drobny. Wałeczki są niewiele większe niż ziarenka Cat's Best Eco Plus ;)
I mają tę zaletę, że ich struktura jest taka, że nie wynoszą się tak jak Eco Plus, przy którym to miałam w domu jak w młynie.

Re: Kuweta z drzwiami

PostNapisane: Sob sty 20, 2018 23:50
przez casica
Na zdjęciu nie widać rozmiaru, więc myślałam, że to duże wałeczki, standardowe. Te miałam tylko raz, przez pomyłkę męża, faktycznie były niewygodne dla kotów i błyskawicznie się ich pozbyłam.

Do spania z CB już się przyzwyczaiłam, ale postaram się sprawdzić Tymka

Re: Kuweta z drzwiami

PostNapisane: Sob sty 20, 2018 23:52
przez milva b
Pewnie znasz Cat's Best Nature Gold, który ma wałeczki mniejsze niż zwykłe pelety. No to Tymek ma wałeczki jeszcze o połowę mniejsze od Cat's Best Nature Gold ;)

Re: Kuweta z drzwiami

PostNapisane: Nie sty 21, 2018 0:06
przez casica
Tak, dokładnie jak piszesz :)

Re: Kuweta z drzwiami

PostNapisane: Nie sty 21, 2018 10:02
przez kociołkowo
Najlepiej bierz prosto od producenta :)
biuro@pelletsfarm.pl
Pani Justyna na pewno szybciutko odpisze :)[/quote]

Dzięki za info.

Casica, ja lawendy używam, bo bardzo lubie jej zapach, koteły też, jak nam raz brakło to żadnej tragedii ani smrodków.

Ps. Fakt CB eco plus roznosi się intensywnie, wymieniłam wycieraczkę pod kuwetę na taką zwykłą 40/60cm i nawet wyłapuje wszystkie granulki, chociaż z luśką to nie możliwe pozbyć się tego, bo ona na siku kopie jakby do chin chciała dziure wybić :mrgreen: