Kuweta z drzwiami

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 19, 2018 8:33 Kuweta z drzwiami

Witam, macie jakiś pomysł jak nauczyć kotkę otwierania drzwi do kuwety krytej?
Jeśli drzwi są wyciągnięte to pięknie wchodzi do kuwety.
Jak założyliśmy drzwi to siedzi przed nimi i szturcha je łapami ale dalej nie wejdzie.
Jak ją wsadzimy przez te drzwi to zrobi co trzeba i normalnie potrafi wyjść z kuwety ale nie cholery nie potrafi do niej wejść...
Nie wiemy czy wziąć ją na przetrzymanie i się w końcu nauczy czy jak ją zachęcić?

ixitrixi

 
Posty: 44
Od: Pt sty 19, 2018 8:30

Post » Pt sty 19, 2018 10:31 Re: Kuweta z drzwiami

Większość kotów nie lubi drzwiczek i nigdy ich nie akceptuje. Przykładowo: są koty, które lubią sikać tuż przy przedniej ściance i wtedy gdy wejdą i kucną drzwiczki przycinają im ogon, lub tez wygięte do środka opierają im się na grzebiecie.
Ja bym drzwiczki dawno wyjęła. Kot wstrzymuje, gdy czeka aż go ktoś wsadzi do kuwety. Od wstrzymywania niedługo się pochoruje.
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5596
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sty 19, 2018 10:41 Re: Kuweta z drzwiami

Na razie trwa to dwa dni i właśnie nie wiem czy ją przetrzymać jeszcze chwile.

ixitrixi

 
Posty: 44
Od: Pt sty 19, 2018 8:30

Post » Pt sty 19, 2018 10:45 Re: Kuweta z drzwiami

Mam trzy kryte kuwety, dwie z drzwiami, jedną bez - dla ewentualnych malkontentów i przyuczających się.
Gdy wiele lat temu zdecydowałam się na wprowadzenie krytych kuwet, we wszystkich zdjęłam drzwiczki, po kilku miesiącach włożyłam i nie było problemu.
Słowo klucz - cierpliwość.
Może się zdarzyć, że kot nigdy nie zaakceptuje drzwiczek. Trudno :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sty 19, 2018 10:49 Re: Kuweta z drzwiami

To nawet o cierpliwość nie chodzi...Kot bez drzwi super tam włazi itp.
Mogę jej założyć drzwi i być cierpliwym ale kota nie chcę męczyć...
Najlepsze jest to, że siedzi przed nimi i naparza łapą w nie ale nie jarzy albo nie chce jarzyć jak tam wejść.

ixitrixi

 
Posty: 44
Od: Pt sty 19, 2018 8:30

Post » Pt sty 19, 2018 12:23 Re: Kuweta z drzwiami

U mnie większość kuwet w tej chwili jest z wejściem od góry, więc, rzecz jasna, drzwiczek nie mają.
A pozostałe kuwety mam takie:
Obrazek
Tutaj już producent sam pomyślał, że koty jednak wolą bez :) Kuweta ta również jest genialna pod tym względem że nie ma zdejmowanego kadłuba, a co za tym idzie, nie ma miejsca łącznenia dołu z górą, które często przecieka, jeśli kot lubi sobie sikać po ściankach :)
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5596
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sty 19, 2018 12:53 Re: Kuweta z drzwiami

Ixitrixi, a długo masz tę kuwetę?
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sty 19, 2018 13:10 Re: Kuweta z drzwiami

Od tygodnia, drzwi założyłem 2 dni temu.

ixitrixi

 
Posty: 44
Od: Pt sty 19, 2018 8:30

Post » Pt sty 19, 2018 14:12 Re: Kuweta z drzwiami

My przerzuciliśmy się na krytą w czrewcu, niby wielka jak lotnisko ale dziewczęta zaprotestowały, drzwiczki zostały zdemontowane i nawet nie mam zamiaru próbować ich zakładać, bo i po co? Kuweta i tak jest kryta(intymna) a koteczki chętnie korzystają.
Do tego gdzieś tu na forum czytałam, że mimo filtrów, w kuwetach z drzwiczkami bardzo szybko tworzy się "zaduch" i smrodki sobie tam siedzą bez cyrkulacji, a koty generalnie nie lubią korzystać z kuwet brudnych a co dopiero z takimi wyziewami :mrgreen:
jesteśmy na prostej ;)

kociołkowo

Avatar użytkownika
 
Posty: 1473
Od: Czw mar 30, 2017 22:49

Post » Pt sty 19, 2018 14:12 Re: Kuweta z drzwiami

Drzwiczki po to aby nie capiło w chacie :)

ixitrixi

 
Posty: 44
Od: Pt sty 19, 2018 8:30

Post » Pt sty 19, 2018 15:24 Re: Kuweta z drzwiami

ixitrixi pisze:Drzwiczki po to aby nie capiło w chacie :)


Trzeba często sprzątać, to nie będzie capiło, zamiast zmuszać kota do duszenia się w oparach...

Alija

 
Posty: 2188
Od: Czw maja 19, 2016 6:12
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 19, 2018 15:26 Re: Kuweta z drzwiami

No to jest trochę kwadratura koła... Pisałam w tym wątku: viewtopic.php?f=1&t=181526
coś takiego (że zacytuję):
Stomachari pisze:Z moich doświadczeń kuweta zamykana kumuluje wszelkie zapachy a jej zawartość się jakby kisi. Dlatego odorek, który mimo wszystko uchodzi z niej, jest bardziej intensywny i szybciej zaczyna przeszkadzać. Zamiast sprzątać raz na dzień trzeba nawet kilka razy a żwirek który zostaje po wywaleniu zbrylonych kawałków sam w sobie śmierdzi. A przecież nie będę codziennie myć kuwety, to by było bez sensu.
Dlatego kuweta otwarta ma mimo wszystko swoje plusy w kwestii wonienia (a tym bardziej higieny - mniej drobnoustrojów się w niej rozwija).

Kuweta kryta przydaje się za to przy kotach oddających mocz na stojąco, a tym bardziej zadzierających zadek nad głowę (oczywiście w takim wypadku najpierw należy zbadać mocz). O tak, wtedy tylko taka taktyka może uratować podłogę i ściany przed zasikaniem. A jeśli do tego kot ma odwrotnie ustawione ujście cewki moczowej z ujściem nasieniowodu (wada u ludzi operowana, z tego co pamiętam), to nie tylko potrzebna jest kryta kuweta, ale specjalna kuweta:
http://www.zooplus.pl/shop/koty/kuwety_ ... tra/469855
albo samoróbki:
Obrazek przestawione przez ana w wątku: viewtopic.php?f=1&t=168741
Obrazek przedstawione przez Norku w wątku: viewtopic.php?f=1&t=173267
Są też oczywiście koty, które potrzebują prywatności. W ich wypadku chodzi o ciche, spokojne miejsce, więc przezroczyste pudła raczej się nie nadadzą. Im trzeba znaleźć nawet odpowiednią miejscówkę na postawienie kuwety.


Dlatego jeśli chcesz mniej odorku w mieszkaniu, to może lepiej mieć otwartą kuwetę. Albo chociaż bez drzwiczek. Bo one tylko pozornie ograniczają nieprzyjemny zapach :)
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10637
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Pt sty 19, 2018 15:34 Re: Kuweta z drzwiami

ixitrixi pisze:Drzwiczki po to aby nie capiło w chacie :)

Bez względu na to czy uda Ci się przyzwyczaić kotkę do drzwiczek, czy nie, czemu ma capić?
Kupuj żwirek dobrze pochłaniający zapachy (np Cat's Best), sprzątaj kuwetę raz dziennie i nie ma prawa capić
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sty 19, 2018 15:40 Re: Kuweta z drzwiami

Dla mnie sprzątanie kuwet 2 razy dziennie jest obowiązkowe. Kuwety są kryte, bez drzwiczek, których nawet nie próbowałam zamontować.

Alija

 
Posty: 2188
Od: Czw maja 19, 2016 6:12
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 19, 2018 23:34 Re: Kuweta z drzwiami

Jeśli capi to coś jest nie tak. Albo żwirek beznadziejny, który nie pochłania zapachów, albo kot jest chory i jego mocz jest bardzo skoncentrowany.

Mam w domu sporo kotów, 8 kuwet na stałe, plus latem dwie na balkonach, plus ewentualnie dodatkowe mniejsze 2 gdy mam kocięta. Nigdy nie capi ;)
Kuwety trzeba sprzątać minimum dwa razy dziennie z sików, a kupy wyrzucać na bieżąco. I tyle.
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5596
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 258 gości