Kuweta z drzwiami

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 19, 2018 23:54 Re: Kuweta z drzwiami

Hahaha, no właśnie stomachari to twoją wypowiedź o smrodku czytałam :mrgreen:

Ixitrixi, bez różnicy czy kuweta jest kryta, czy nie jeśli sprzątasz tak jak milva_b pisała, nie ma prawa śmierdzieć. Używam żwirku cats best i jak sprzątam to siuśki zalatują mi tarcicą z wiadomego powodu :mrgreen:
jesteśmy na prostej ;)

kociołkowo

Avatar użytkownika
 
Posty: 1473
Od: Czw mar 30, 2017 22:49

Post » Sob sty 20, 2018 13:44 Re: Kuweta z drzwiami

Tak podejrzewałam, że o to może chodzić, więc zacytowałam ;)
Najkrócej bym to ujęła tak: ten sam żwirek zasikany przez tego samego kota i sprzątany w ten sam sposób z kuwety odkrytej pachnie kocim moczem a z zakrytej śmierdzi ;)
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10637
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Sob sty 20, 2018 15:54 Re: Kuweta z drzwiami

Używam sylikonowy żwirek.

ixitrixi

 
Posty: 44
Od: Pt sty 19, 2018 8:30

Post » Sob sty 20, 2018 16:15 Re: Kuweta z drzwiami

ixitrixi pisze:Używam sylikonowy żwirek.
Czyli, zapewne, masz nadzieję zmieniać go raz na 2-3 tygodnie tak jak zachwalają producenci, żeby to robić. Szczęście, że kupę każą wybierać na bieżąco.
To prosta droga do zasikanego mieszkania.
Ja mam kuwety bezżwirkowe i koty (szczególnie jedna) sygnalizują po każdym użyciu, że trzeba sprzątnąć. I do raz posikanej starają się nie robić.
Koty lubią mieć czyściutko i pachnąco w toalecie...wąchanie w kuwecie własnych odchodów to dyskomfort.
Dokładnie tak, jak dla Ciebie.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 13707
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 20, 2018 16:23 Re: Kuweta z drzwiami

Poza tym sylikon ma wielkie granulki i koty zwykle za nim nie przepadają...
ser_Kociątko
 

Post » Sob sty 20, 2018 17:01 Re: Kuweta z drzwiami

Subiektywnie, to silikonowy dla mnie bee i te zabarwione moczem granulki obrzydliwe, ja startowałam z betonitem, ale jak przy kociętach milva_b poleciła mi drewniany zbrylający, to słowo daje nigdy nie zamienie na nic innego. Można śmiało spuszczać w toalecie, pachnie tartakiem i jest nieporównywalnie bardziej wydajny od bazyla czy benka, dla mnie bomba, koteły też bardzo polubiły. Na ogół używam CB zbrylający ale jest jeszcze bardzo dobry tymek, ale to tak poza tematem, bo może wypróbuj inny żwirek i nie będzie "capiło" w mieszkaniu :mrgreen:
jesteśmy na prostej ;)

kociołkowo

Avatar użytkownika
 
Posty: 1473
Od: Czw mar 30, 2017 22:49

Post » Sob sty 20, 2018 18:22 Re: Kuweta z drzwiami

No i masz odpowiedź na to, dlaczego capi. Silikon jest najmniej higieniczny z wszystkich możliwych żwirków, najbardziej śmierdzący, a przy tym niewydajny bo całość wypadałoby wyrzucać do śmieci co 2-3 dni. Nie wyobrażam sobie że kot miałby dłużej chodzić po tych zasikanych żółtych kulkach.

Przez długie lata używałam Cats Best Nature Gold, peletu drewnianego, zbrylającego. Żwirek jest higieniczny i wydajny, a przy tym prosty w obsłudze, bo zbrylone siki i kupę nawet mocno oblepioną żwirem można spuszczać w WC. Ponad rok temu zamieniłam CB Nature Gold na polski pelet zbrylający, Tymek firmy Pelletsfarm, który moim zdaniem jest jeszcze lepszy jeśli chodzi o wydajność. Do tego dno kuwety posypuję grubo lawendowym pochłaniaczem zapachów z Benka i jeszcze kilka razy w tygodniu, gdy uzupełniam żwirek w kuwecie, tego pochłaniacza dosypuję. Nic nie śmierdzi, koty zadowolone, w domu nie ma piaskownicy i nie muszę latać po 4 razy dziennie na śmietnik z woreczkami po sprzątaniu kuwet, bo wszystko spływa w kibelku ;)

Żwirek:
Obrazek
Pochłaniacz:
Obrazek
Prosta metoda 8)
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5596
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob sty 20, 2018 22:21 Re: Kuweta z drzwiami

Dokładnie robie tak samo, pod żwir lawendowy benek i ewentualnie po kupci jeszcze troszke posypuje, kompletny brak smrodków do tego benek jest fajny bo się nic do dna nie przykleja.
Silikon sam w sobie mnie obrzydza, nawet nie czy śmierdzi ale ten widok zleżałego moczu brrr, widziałam raz u znajomych i jakoś nie mogłabym sobie wyobrazić żeby moje futra kopały we własnych siuśkach.

Ps. Do milva_b, tymek można tylko na allegro? Czy jeszcze inne oferują? Muszę go w końcu wypróbować jak tak zachwalasz.
jesteśmy na prostej ;)

kociołkowo

Avatar użytkownika
 
Posty: 1473
Od: Czw mar 30, 2017 22:49

Post » Sob sty 20, 2018 22:51 Re: Kuweta z drzwiami

eweli77 pisze:Ps. Do milva_b, tymek można tylko na allegro? Czy jeszcze inne oferują? Muszę go w końcu wypróbować jak tak zachwalasz.


Najlepiej bierz prosto od producenta :)
biuro@pelletsfarm.pl
Pani Justyna na pewno szybciutko odpisze :)
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5596
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob sty 20, 2018 23:25 Re: Kuweta z drzwiami

Moje koty nie akceptują pelletu, używam CB.
Silikonu próbowałam kiedyś, ale brzydziłam się go wspólnie z kotami.

Żadnych zapachów, CB w zupełności wystarczy i nic nie śmierdzi, ani w krytej kuwecie z drzwiczkami, ani obok.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sty 20, 2018 23:44 Re: Kuweta z drzwiami

Masz na myśli pelet gruby niezbrylający? Taki pelet ma duże wałeczki i rzeczywiście wiele kotów go nie toleruje bo kłuje w łapy. To tak jakby człowiek chodził po kamieniach. Zresztą przy silikonie koty czują podobny dyskomfort.

Tymek z kolei, mimo że jest peletem, jest bardzo drobny. Wałeczki są niewiele większe niż ziarenka Cat's Best Eco Plus ;)
I mają tę zaletę, że ich struktura jest taka, że nie wynoszą się tak jak Eco Plus, przy którym to miałam w domu jak w młynie.
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5596
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob sty 20, 2018 23:50 Re: Kuweta z drzwiami

Na zdjęciu nie widać rozmiaru, więc myślałam, że to duże wałeczki, standardowe. Te miałam tylko raz, przez pomyłkę męża, faktycznie były niewygodne dla kotów i błyskawicznie się ich pozbyłam.

Do spania z CB już się przyzwyczaiłam, ale postaram się sprawdzić Tymka
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sty 20, 2018 23:52 Re: Kuweta z drzwiami

Pewnie znasz Cat's Best Nature Gold, który ma wałeczki mniejsze niż zwykłe pelety. No to Tymek ma wałeczki jeszcze o połowę mniejsze od Cat's Best Nature Gold ;)
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5596
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sty 21, 2018 0:06 Re: Kuweta z drzwiami

Tak, dokładnie jak piszesz :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 21, 2018 10:02 Re: Kuweta z drzwiami

Najlepiej bierz prosto od producenta :)
biuro@pelletsfarm.pl
Pani Justyna na pewno szybciutko odpisze :)[/quote]

Dzięki za info.

Casica, ja lawendy używam, bo bardzo lubie jej zapach, koteły też, jak nam raz brakło to żadnej tragedii ani smrodków.

Ps. Fakt CB eco plus roznosi się intensywnie, wymieniłam wycieraczkę pod kuwetę na taką zwykłą 40/60cm i nawet wyłapuje wszystkie granulki, chociaż z luśką to nie możliwe pozbyć się tego, bo ona na siku kopie jakby do chin chciała dziure wybić :mrgreen:
jesteśmy na prostej ;)

kociołkowo

Avatar użytkownika
 
Posty: 1473
Od: Czw mar 30, 2017 22:49

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: skaz i 159 gości