Strona 2 z 3

Re: PROSZĘ O POMOC - PODEJRZENIE FIP

PostNapisane: Pt gru 29, 2017 16:51
przez Kazia
A może raczej chorej znaleźć spokojne miejsce, gdzie zdrowa jej nie będzie przeszkadzała?
Tej zdrowej też się należy porcja Waszej uwagi i czułości, dla niej to też ogromny stres...a stres u kota=choroba. Więc starajcie się zdrowa dopieszczać.

Skoro kotka trzyma się, to tym bardziej nie przerywajcie leczenia. Dopóki żyje, dopóty jest szansa, że to nie FIP.

Re: PROSZĘ O POMOC - PODEJRZENIE FIP

PostNapisane: Pt gru 29, 2017 17:10
przez jtsaa
Próbowaliśmy w ten sposób, ale chora też ma ochotę łazić po całym mieszkaniu. W tej chwili wygląda to tak, że próbujemy zamieniać na zasadzie raz chora zamknięta/raz zdrowa.

Jutro jedziemy do innego weta. Z polecenia. Zobaczymy co powie. Będziemy walczyć

Re: PROSZĘ O POMOC - PODEJRZENIE FIP

PostNapisane: Pt gru 29, 2017 17:19
przez Yocia
Trzymamy kciuki za jakieś pomysły. A nawet jak ich będzie brak to za stopniowy powrót koty do zdrowia :)
Daj znać po wizycie.

Re: PROSZĘ O POMOC - PODEJRZENIE FIP

PostNapisane: Sob gru 30, 2017 16:06
przez jtsaa
Cześć,

Wróciliśmy od innego weta. Pani doktor stwierdziła że tylko na podstawie tych badań które mamy nie można przesądzać o FIP. Powiedziała też że może to być zapalenie trzustki gdyż rzuciły jej się w oczy wysokie próby wątrobowe. Mówiła że trzeba zrobić też badania pod kątem tarczycy.
Jutro jedziemy na kroplówe wzmacniajacą a we wtorek będziemy robić test na zapalenie trzustki.
Mam jednak dylemat bo kazała do wtorku odstawić sterydy...
Boję się jak kotka będzie bez nich funkcjonować. Czy nie wróci temperatura? Martwię się i nie wiem co robić.

Re: PROSZĘ O POMOC - PODEJRZENIE FIP

PostNapisane: Sob gru 30, 2017 16:13
przez Kazia
Hm...powiedziałabym, że trafiłaś na mądrą wetkę.
Sterydy...ja nie chciałam nic mówić, ale cały czas miałam na końcu języka, że należy je odstawić. Bo steryd nie leczy. On tylko maskuje objawy. Jeśli wiadomo, że koniecznie trzeba te objawy przytłumić, np zanim zadziała właściwe leczenie, to na chwilę steryd jest OK. Ale nie do podawania cały czas...bo może się okazać, że aktualna chorobę wyleczysz, a np zafundujesz kotu cukrzycę już na całe życie. (oczywiście istnieją choroby, w których steryd jest jedynym lekiem. Ale to nie ten przypadek...mam nadzieję. Na pewno nie na tym etapie diagnozowania )

Zrobiłabym dokładnie to co ta wetka zaleca.

Re: PROSZĘ O POMOC - PODEJRZENIE FIP

PostNapisane: Sob gru 30, 2017 16:30
przez Yocia
Steryd, jak każdy inny lek.... jest lekiem. Oczywiście ze względu na swoje świetne p-zapalne właściwości może zniwelować tylko objawy, nie wyleczając przyczyny.
Akurat w przypadku zakażenia Mycoplasmą steryd był wskazany. A na to kotka go dostała.
Inna sprawa jest taka, że kotka dostaje go już 2 tygodnie, więc ostra faza choroby przeszła i nie jest on już tak konieczny.
Całkiem wysoce prawdopodobne jest, że trochę apetyt i temperatura mogą kotce wrócić. Tyle tylko, że jak wyżej wspomniano, teraz diagnozujesz i ewentualnie starasz się nie doprowadzić do pogorszenia stanu, a nie leczysz już paliatywnie. A ponieważ steryd może chorej trzustce zaszkodzić, to teraz kwestia wyboru. Zresztą diagnostycznie to też może być dobra opcja (żeby sprawdzić czy lepsze samopoczucie kotki i apetyt jest wynikiem tylko sterydoterapii czy może ogólnie leczenie zadziałało).

Re: PROSZĘ O POMOC - PODEJRZENIE FIP

PostNapisane: Sob gru 30, 2017 16:39
przez jtsaa
Ok w takim razie dziś wieczorem już nie podamy sterydu. Mam tylko nadzieję że nie wróci jej temperatura.
Dziękuję za odpowiedzi. Będę dawać znać co dalej choć z tego co czytam zapalenia trzustki też nie da się wyleczyć ;(

Re: PROSZĘ O POMOC - PODEJRZENIE FIP

PostNapisane: Sob gru 30, 2017 19:37
przez katarzyna1207
jtsaa pisze:. Będę dawać znać co dalej choć z tego co czytam zapalenia trzustki też nie da się wyleczyć ;(


Czasami da się wyleczyć ... Miałam dwa koty z zapaleniem trzustki - u kocurka było ostre, wyszedł z tego i przeżył jeszcze prawie 4, 5 roku (umarł na HCM, a więc bez związku z trzustką), u kotki było przewlekłe zapalenie (półtora roku temu), wyciągnął ją z tego prof. R. Lechowski z SGGW ...

Re: PROSZĘ O POMOC - PODEJRZENIE FIP

PostNapisane: Sob gru 30, 2017 22:31
przez jtsaa
Ok. Dziękuję za odpowiedzi.
Tak strasznie się boję że mimo wszystko to będzie FIP ;((((
Ale.. póki jest nadzieja to walczymy. Dam znać. Jeszcze raz dzięki!

Re: PROSZĘ O POMOC - PODEJRZENIE FIP

PostNapisane: Czw sty 04, 2018 21:13
przez Yocia
Co u Was?

Re: PROSZĘ O POMOC - PODEJRZENIE FIP

PostNapisane: Sob sty 06, 2018 23:45
przez jtsaa
Cześć.

Niestety test na zapalenie trzustki wyszedł negatywnie.. kolejny wet jednak skłania się ku FIP ;(((( . Nadal utrzymuje się gorączka a co najgorsze Xara już praktycznie nie ma ochoty na zabawę ;(((
Dziś wieczorem miała miejsce straszna sytuacja.. Xara jakby przez chwilę miała omdlenie??? Nie wiem sama co to było. Straciła równowagę i przewróciła się, ale oczy miała otworzone.
Natychmiast otworzylismy balkon i przeszło jej po minucie. Nie mam pojęcia co to było. Tak strasznie się boję . Nie zasnę dziś ;(((

Re: PROSZĘ O POMOC - PODEJRZENIE FIP

PostNapisane: Nie sty 07, 2018 0:26
przez anka1515
trzymajcie sie

Re: PROSZĘ O POMOC - PODEJRZENIE FIP

PostNapisane: Nie sty 07, 2018 7:14
przez ASK@
jtsaa pisze:Cześć.

Niestety test na zapalenie trzustki wyszedł negatywnie.. kolejny wet jednak skłania się ku FIP ;(((( . Nadal utrzymuje się gorączka a co najgorsze Xara już praktycznie nie ma ochoty na zabawę ;(((
Dziś wieczorem miała miejsce straszna sytuacja.. Xara jakby przez chwilę miała omdlenie??? Nie wiem sama co to było. Straciła równowagę i przewróciła się, ale oczy miała otworzone.
Natychmiast otworzylismy balkon i przeszło jej po minucie. Nie mam pojęcia co to było. Tak strasznie się boję . Nie zasnę dziś ;(((

Przy FIP zdarzają się takie ataki jakby padaczkowe. Choroba postępuje i zamyka kolejne kurki. Jeden z moich kotów tak miał. Płyn z brzuszka nie zostawił złudzeń więc wiedzieliśmy, z czym się mierzymy. A wcześniej charakterystyczne jego wybrzuszenie mnie zaniepokoiło.
Nie przy FIP też są. Ostatni kot Enterek, miał tak przy kaliciwirozie.
Osobiście nie odstawiałabym sterydów. Nie należy bać się tych leków. A jeśli to FIP to już w niczym nie zaszkodzą a tylko mogą zmniejszyć cierpienie. Zmniejszyć gorączkę. Lub trzeba przejść na silne p.bólowe i gorączkowe.Ale to moje zdanie.


Kciuki wielkie

Re: PROSZĘ O POMOC - PODEJRZENIE FIP

PostNapisane: Nie sty 07, 2018 8:29
przez ASK@
Szkoda, że stosunek albumin do globulin nie zrobiono. Nie jest on miarodajny ale zawsze daje jakieś wskazówki.
U moich FIP- owców skoki gorączki były w różnym okresie. Nie ma na to grafiku. Wysoka nie tylko była wieczorem. Przy kalici też tak miałam.

Re: PROSZĘ O POMOC - PODEJRZENIE FIP

PostNapisane: Pt sty 12, 2018 20:13
przez jtsaa
Witajcie. W dniu wczorajszym pożegnaliśmy Xare. Nastąpiło pogorszenie jej stanu zdrowia i podjęliśmy decyzję o eutanazji.. Jeszcze w poniedziałek było ok ale od wtorku Xarcia nie zjadła kompletnie nic! W nocy ze środy na czwartek już nawet nie spala z nami w łóżku bo nie miała siły na nie wejść... przykre to Ale musieliśmy ją pożegnać i oszczędzić jej cierpienia :(