po konsultacji z wetem str 47, przelewanie w brzuszku cdn

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 14, 2018 20:43 Re: bulgotanie i przelewanie w brzuszku i karma

tylko jak mu tak wysoko podawać ? jak i tak ściągnie na podłogę żeby wygodniej zjeść, tak jak to z miski potrafi wyciągać która i tak leży na podłodze.

Tylko teraz to już nie wiem co mam robić... :(

renie

 
Posty: 512
Od: Wto sie 08, 2017 16:04

Post » Nie sty 14, 2018 20:43 Re: bulgotanie i przelewanie w brzuszku i karma

Nie wiem czy lepsze gulaszowe czy goleń
Goleń jest ok, w gulaszowym tez pewnie jest :D
kup to co jest bardziej dostępne, może i tańsze, pamiętaj nie masz gwarancji ,że lubi i będzie jadł.
I że wymioty i golgotanie ustąpią.
U mnie nie ma problemu JA KOCHAM WOŁOWINĘ, duszoną gotowaną KAŻDĄ

egwusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3597
Od: Pt paź 10, 2008 15:17
Lokalizacja: Chojnice

Post » Nie sty 14, 2018 20:46 Re: bulgotanie i przelewanie w brzuszku i karma

i to mnie niepokoi, bo to tak jakbym była w punkcie wyjścia, tylko narazie kilka możliwości zostało wykluczonych- robaków i pierwotniaków brak, krew też ok, tylko po rtg wyszło, że pogrubione ma jelita.

renie

 
Posty: 512
Od: Wto sie 08, 2017 16:04

Post » Nie sty 14, 2018 20:47 Re: bulgotanie i przelewanie w brzuszku

co do diagnozy to sama piszesz, ze objawy najbardziej pasują
luty-1 pisze:Historia mojej psicy w skrócie: bulgotanie ,przelewanie sie w brzuchu,wymioty zwykle kilka godzin po karmieniu.
Zrobiliśmy wszystkie badania mocz,krew,kupa,usg.Tylko w usg wyszła pogrubiona ściana i zagazowane jelita.
Została wielokrotnie odrobaczona.Zmiana diety,bezzbóz.Po karmie z ryżem pogorszyło się.
.Dostawała ranigast pomagał przez jakiś czas.Potem controloc -tak samo.Brała probiotyki ale straszne bąki puszczała :)
Barf się nie sprawdził.Znalazłam odpowiednie karmy
Trzy lata póżniej wróciły wszystkie objawy.Od nowa wszystkie badania .Wszystko ok .W usg pogrubiona ściana jelita i zagazowane.
Od 7 listopada bierze encorton.Widać że brzuszek jej już nie boli,ma wilczy apetyt.Tego będziemy się trzymać.
Bardzo się męczyła gdy ciągnęło ją do wymiotów i jeżdziło jej w brzuchu.

egwusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3597
Od: Pt paź 10, 2008 15:17
Lokalizacja: Chojnice

Post » Nie sty 14, 2018 20:49 Re: bulgotanie i przelewanie w brzuszku i karma

tak, to prawda, więc jeśli po kilku dniach na wołowinie nie poprawi się tzn, że faktycznie coś z zapaleniem musi chyba być- wetka powiedziała, że jeśli będzie tak dalej to będziemy go leczyć na zapalenie jelit, tylko jaka może być tego przyczyna ?

renie

 
Posty: 512
Od: Wto sie 08, 2017 16:04

Post » Nie sty 14, 2018 20:50 Re: bulgotanie i przelewanie w brzuszku i karma

i jak ewentualnie wygląda leczenie zapalenia jelit ?

renie

 
Posty: 512
Od: Wto sie 08, 2017 16:04

Post » Nie sty 14, 2018 20:51 Re: bulgotanie i przelewanie w brzuszku i karma

renie pisze:tylko jak mu tak wysoko podawać ? jak i tak ściągnie na podłogę żeby wygodniej zjeść, tak jak to z miski potrafi wyciągać która i tak leży na podłodze.

Tylko teraz to już nie wiem co mam robić... :(

Żuń lubił jak mu pod nos stawiałam. Miał postawione miski na pudełku. na tyle wysoko by mu wygodnie było. Poza tym co miał wyciągać z miski skoro wsio było przetarte?
Poza tym żuczek nigdy nic nie wyciągał i nigdy żarcia innego niż swoje nie ruszył. Mogło stać.

Nasz kot był taki jaki był. Nie musisz podpasowywać pod niego niczego. Pisze o Nim bo może coś się przyda.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55370
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Nie sty 14, 2018 21:11 Re: bulgotanie i przelewanie w brzuszku i karma

Wetem nie jestem
ale coraz bardziej wygląda to na viewtopic.php?f=1&t=153866
sabianka pisze:Wykopałam z czeluści miauowych szukając czegoś o eozynofilowym zapaleniu jelit gdyż jest to jedno z podejrzeń u mojego Ryszarda.
Głównym objawem u niego są wymioty, ma gorsze samopoczucie, oprócz tego bywa mocno wzdęty (puszcza bąki), mocno mu burczy w brzuchu, często miewa zaparcie (choć ponoć w tej chorobę objawem są biegunki czego on nigdy nie miał).
Poza tym je i pije normalnie, nie chudnie.
RTG, USG, RTG z kontrastem niczego nie pokazały.
Dwa tygodnie temu miał zrobione rozszerzone badanie krwi, wszystko ma w normie, jedyne co wyszło nie tak to eozynofile; ma 16 przy normie 0-6. I dlatego też padło podejrzenie eozynofilowego zapalenia jelit.
.......

tyle ,że u twojego kota jest norma :D

egwusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3597
Od: Pt paź 10, 2008 15:17
Lokalizacja: Chojnice

Post » Nie sty 14, 2018 21:17 Re: bulgotanie i przelewanie w brzuszku i karma

no właśnie, wręcz idealnie, to dlaczego wetka chce go leczyć na zapalenie jelit ? poprostu wyleczyć to co widzi na rtg nieznając przyczyn ? i po leczeniu znów wszystko wróci ?

renie

 
Posty: 512
Od: Wto sie 08, 2017 16:04

Post » Nie sty 14, 2018 21:58 Re: bulgotanie i przelewanie w brzuszku i karma

Pogrubione jelita świadczą o stanie zapalnym.
stan zapalny powoduje wymioty.
Problem w tym co jest przyczyną stanu zapalnego.

Wyniki wskazują tylko na odwodnienie (po wymiotne) i być może coś z watrobą albo trzustką, czyli jak najbardziej potwierdzaja ten stan zapalny.

powiedz czy kot "pokazuje" że go boli brzuch czyli siedzi w takiej pozycji skulonej , przykurczonej, pół lezacy , pół siedzacy, z łapkami głęboko pod klatką piersiową, tułów niemal w linii prostej, głowa lekko uniesiona-to świadczący o tym, że go boli brzuszek.

Masz wprowadzić dietę eliminacyją- czyli tylko wołowina i woda małymi porcjami tak z sześć /6-8/razy dziennie. Najlepiej o stałych porach.
Dieta eliminacyjna ma wykluczyć alergię pokarmową. I uspokoić jelita. Skoro dotychczas nie jadł wołowiny może się sprawdzić. Po kilku dniach /minimum3-5/ bez sensacji będziesz mogła rozszerzać dietę o dodatkowe składniki.
Po jednym.
Ostatnio edytowano Nie sty 14, 2018 22:02 przez egwusia, łącznie edytowano 1 raz

egwusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3597
Od: Pt paź 10, 2008 15:17
Lokalizacja: Chojnice

Post » Nie sty 14, 2018 22:02 Re: bulgotanie i przelewanie w brzuszku i karma

on często tak leży z lapkami pod sobą, ale jak masuje go po brzuszku to sie wywraca brzuszkiem do góry i chce zeby go więcej masować

renie

 
Posty: 512
Od: Wto sie 08, 2017 16:04

Post » Nie sty 14, 2018 22:03 Re: bulgotanie i przelewanie w brzuszku i karma

To dobrze, masuj :kotek:

egwusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3597
Od: Pt paź 10, 2008 15:17
Lokalizacja: Chojnice

Post » Nie sty 14, 2018 22:04 Re: bulgotanie i przelewanie w brzuszku i karma

a o jakie skladniki potem poszerzac ta diete ? tzn dawac cos dodatkowo do wołowiny ?

renie

 
Posty: 512
Od: Wto sie 08, 2017 16:04

Post » Nie sty 14, 2018 22:08 Re: bulgotanie i przelewanie w brzuszku i karma

aa i czemu mam schłodzić tą pręge przed jedzeniem ?

renie

 
Posty: 512
Od: Wto sie 08, 2017 16:04

Post » Nie sty 14, 2018 22:14 Re: bulgotanie i przelewanie w brzuszku i karma

renie, jeszcze jedno
dla nowych pytań dotyczących tego samego kota , nie zakładaj nowych wątków.
Lepiej zmienić tytuł
-A jak zmienić tytuł wątku? wystarczy przejśc do pierwszego postu w wątku i za pomocą przycisku "zmień" wpisujesz inną frazę-np
bulgotanie i wymioty wyniki badań str 10
:ok:
łatwiej czytającym to wtedy ogarnąć

egwusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3597
Od: Pt paź 10, 2008 15:17
Lokalizacja: Chojnice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], Silverblue i 538 gości