Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
luty-1 pisze:Historia mojej psicy w skrócie: bulgotanie ,przelewanie sie w brzuchu,wymioty zwykle kilka godzin po karmieniu.
Zrobiliśmy wszystkie badania mocz,krew,kupa,usg.Tylko w usg wyszła pogrubiona ściana i zagazowane jelita.
Została wielokrotnie odrobaczona.Zmiana diety,bezzbóz.Po karmie z ryżem pogorszyło się.
.Dostawała ranigast pomagał przez jakiś czas.Potem controloc -tak samo.Brała probiotyki ale straszne bąki puszczała
Barf się nie sprawdził.Znalazłam odpowiednie karmy
Trzy lata póżniej wróciły wszystkie objawy.Od nowa wszystkie badania .Wszystko ok .W usg pogrubiona ściana jelita i zagazowane.
Od 7 listopada bierze encorton.Widać że brzuszek jej już nie boli,ma wilczy apetyt.Tego będziemy się trzymać.
Bardzo się męczyła gdy ciągnęło ją do wymiotów i jeżdziło jej w brzuchu.
renie pisze:tylko jak mu tak wysoko podawać ? jak i tak ściągnie na podłogę żeby wygodniej zjeść, tak jak to z miski potrafi wyciągać która i tak leży na podłodze.
Tylko teraz to już nie wiem co mam robić...
sabianka pisze:Wykopałam z czeluści miauowych szukając czegoś o eozynofilowym zapaleniu jelit gdyż jest to jedno z podejrzeń u mojego Ryszarda.
Głównym objawem u niego są wymioty, ma gorsze samopoczucie, oprócz tego bywa mocno wzdęty (puszcza bąki), mocno mu burczy w brzuchu, często miewa zaparcie (choć ponoć w tej chorobę objawem są biegunki czego on nigdy nie miał).
Poza tym je i pije normalnie, nie chudnie.
RTG, USG, RTG z kontrastem niczego nie pokazały.
Dwa tygodnie temu miał zrobione rozszerzone badanie krwi, wszystko ma w normie, jedyne co wyszło nie tak to eozynofile; ma 16 przy normie 0-6. I dlatego też padło podejrzenie eozynofilowego zapalenia jelit.
.......
Użytkownicy przeglądający ten dział: agatela, Chanelka, kasiek1510, raksa, Vi i 536 gości