Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Alija pisze:Ciekawe poglądy , rodem ze średniowiecza
Alija pisze:Powtarzam - poglądy rodem ze średniowiecza. Zgroza
777temida pisze: Generalnie uważam że dobrze odżywiany kot, zdrowy radzi sobie z robakami
777temida pisze:Widziałaś kiedyś rysie czy mniejsze dzikie koty np. pustynne, czy sądzisz że ktoś je odrobacza?
Blue pisze:Nie no, oczywiście że trzeba odrobaczyć.
Przepuklina na 4 kilowym kocie wielkości orzecha włoskiego nie jest duża, nie jest żadnym przeciwwskazaniem do odrobaczania. Do przepukliny tej wielkości nie wchodzi jelito ani krezka, jest prawdopodobnie wypełniona tkanką tłuszczową - trzeba ją obserwować czy się nie powiększa ani nie zmienia - ale sama z siebie na tę chwilę nie jest groźna i spokojnie można poczekać z jej operacyjnym zamknięciem - jeśli wet tak uznał za stosowne po badaniu. (....)
Blue pisze:Tylko trzeba dokładnie omacać to miejsce i sprawdzić jak duży jest otwór w mięśniach - samo to co na skórze widać nie zawsze jest adekwatne do wielkości dziury - bywa malutka gulka a dziura jak rów mariański i ryzyko uwięźnięcia narządów ogromne.
izka53 pisze:777temida pisze: Generalnie uważam że dobrze odżywiany kot, zdrowy radzi sobie z robakami
owszem , w pewnym sensie masz rację. Ale jednocześnie sama przeczysz sobie, bo Twój kot nie jest zdrowy. Ma przepuklinę, pewno wrodzoną, która sama w sobie stwarza niebezpieczeństwo (jelito jest ciągle niedokrwione), to jeszcze w takim odcinku robale też mają problem aby się wydostać. (...)
W skrócie - igrasz życiem kota.
izka53 pisze:Twój kot jest odpasiony, a może zejść, bo jelito mu pęknie, bo nadmiar robali, które mnożą się na potęgę je rozwali.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Mojo97 i 211 gości